486 replies to this topic

[Michał]

Widzisz, a ja nie chciałem się użerać, bo po 1 te trzy pęknięte opakowania to były albumy za mniej niż 30zł, więc nie chciałem robić zamieszania, potem bym się musiał wykłócać... poza tym jak dzwoniłem do kobitki, powiedziała, że należy odesłać płytki w stanie idealnym aby wymienili, a ponieważ ja je już rozfoliowałem, to już się nie kwalifikuję.

To zwyczajnie Cie oszukala, plyty w nienaruszonym stanie trzeba odeslac jak sie je chce zwrocic, natomiast do reklamacji mozna odeslac plyty rozfoliowane, bo chyba tylko w ten sposob mozesz stwierdzic uszkodzenie produktu.

[Pyza U2]

???
Z całym szacunkiem.. nie wiem ile w życiu DVD oglądałeś ale te oceny to jakieś nieporozumienie.. wynika z nich wprost, że zarówno obraz jak i dźwięk są perfekcyjne! A przecież tak nie jest.

Obraz jest ciemny - ewidentnie wychodzi niedostateczne oświetlenie, w większości ujęć 'mora' (czy jak tam się to nazywa), w dodatku video jest w systemie NTSC(!!!) - czyli najgorszym jakościowo z możliwych (najmniej linii horyzontalnych) - często widać 'przeplot' oraz w formacie 4:3 (to akurat nie nowina).
Niezauważyłem natomiast 'pixelozy' jak np. w przypadku Vertigo z Chicago.
Sam montaż i praca kamer również nie powala, raczej montonnia. Twarzy Larrego 'z frontu' nie zauważyłem, za to Bono jest aż nadto, tak dla przykładu.
IMHO, ogólnie najlepiej wypada Exit i BTHBSky.
Rozumiem, że jest to 20letni materiał ale spodziewałem się czegoś lepszego.

Dźwięk jest niezły, ale napewno nie 5/5!!
Jest selektywny i czysty ale napewno mocno przebasowany, Adam często zagłusza Edge'a - 1sze moje DVD, które oglądałem z zredukowanym subwooferem(!) - (fani Adama będą zachwyceni).
Brak dźwięku 5.1 DTS czy choćby 5.1 DD, jak na dzisiejsze standardy to mocna poraschka.

Ogólnie:
Video: 6/10
Sound: 7/10

Na pewno na odbiór obrazu i jego ocenę wpływa wielkość i jakość TV (im mniejszy tym 'lepiej to wygląda'), ja oglądałem na przyzwoitym sprzęcie (46" LCD)

Czyli poszli na łatwizne ,tak jak myslałem,zamiast zrobic mega wydanie z dobrze zrobionym chocby DD 5.1,to dali stereo czy ci technicy od dzwieku sie zatrzymali,uwazam ze w tych czasach da sie wiele zrobic z dzwiekiem,jest na to wiele przykładów,szkoda bo liczyłem ze to bedzie pierwsza U2-owa perełka.

[marekr]

Sprawdzałem wcześniej DVD Shrink, i nie znalazłem tego
W sumie, nie wiem po co oni robią te ukryte bonusy. Chyba tylko jak sama nazwa wskazuje, dla jaj

A ja zawsze lubiłem te zabawy z Easter Eggs.
Z rodzeństwa Daltonów to oczywiście Betty jest "najsłodsza", szczególnie z papierosem w ustach.

Jeśli chodzi o moje pozostałe wrażenia, trochę bardziej na spokojnie to:
mogę przeboleć ciemnawy obraz, z trudem ale jednak akceptuję jedynie stereofoniczny dźwięk (a szkoda bo możliwości remasteringu są, czego najlepszym dowodem jest dźwięk na Live Aid), nie mogę jednak zrozumieć i strasznie żałuję, że "out" zaliczyło HELP, które powinno być pomiędzy Electric Co. a Bad.

Dochodzę więc do wniosku, że wydano ten koncert jednak nieco oszczędnościowo, bo po pierwsze zaoszczędzono na "dźwięku", po wtóre na tantiemach dla Sir Paula, Ringo i rodzin Harrisona i Lennona.
Cóż... wielka szkoda...

[Atomic_Mario]

Fajnie, że na DVD znalazło się miejsce dla Daltonów. Jakość nagrania kiepska, ale przecież ich występy były rewolucyjne - jak dla mnie byli pierwowzorem MacPhisto i całej Zoo TV

[pablo]

Gdzie na forum są jakieś opinie na temat Waves of sorrow.?
Czy wokal pochodzi z czasów obecnych? Jestem na 99,99 % przekonany że tak, ale chciałbym jeszcze potwierdzenia.















.

[acr]

Gdzie na forum są jakieś opinie na temat Waves of sorrow.?
Czy wokal pochodzi z czasów obecnych? Jestem na 99,99 % przekonany że tak, ale chciałbym jeszcze potwierdzenia.
.

W tym wątku wcześniej.
Wokal faktycznie został niedawno dograny przez Bono.

[pablo]

W tym wątku wcześniej.
Wokal faktycznie został niedawno dograny przez Bono.

Poza tym,ze nie ma o tym ani słowa to wszystko się zgadza
Czy zespół ingerował obecnie tylko w tej jednej piosence, czy i pozostałe "ulepszał"?


I jak to jest z premierą tej płyty. Była mowa o 7 grudnia, a okazuje się, że jest już w Empikach, Saturnie... Co jest grane?


.

[Johnny99]

Czy zespół ingerował obecnie tylko w tej jednej piosence, czy i pozostałe "ulepszał"?

Jak dla mnie głos Bono z 2007 na tyle znacząco różni się od głosu Bono 20 lat wcześniej, iż nie powinno być tutaj wątpliwości.

[pablo]

Jak dla mnie głos Bono z 2007 na tyle znacząco różni się od głosu Bono 20 lat wcześniej, iż nie powinno być tutaj wątpliwości.

Owszem nie powinno być. Pod warunkiem, że się ma wydawnictwo. A ja nie mam jeszcze , a chciałbym wiedzieć teraz.






.

[Melon]

Ja też już mam swoje Drzewko w wersji De luxe (po małych przebojach ale nie z Merlinem a jego kurierem UPS).
Pomijając jakośc dźwięku i obrazu (bo o tym już była mowa w innych postach) to bardzo spodobało mi się wydanie tego wydawnictwa w kartonowym boxie. Po jego otwarciu, gdy zobaczyłem carną książeczkę z drzewkiem na okładce i czarną tasiemką, przez chwilę pomyślałem, że przez pomyłkę wysłano mi ...... Biblię.
Zdjęcia na czymś co przypomina czerpany papier w tekturowej okładce z wytłoczonym drzewkiem,
Płyty w kartonowych okładkach.
Ogólnie wydane to jest bardzo estetycznie.
Cieszę się, że do tej pory nie miałem oryginalnej The Joshua Tree.
Bo gdybym miał to .... nie wiem czy bym kupił to wydanie.
Ogólnie: to niewątpliwie wydanie dla fanów "kolekcjonerów".

[acr]

Owszem nie powinno być. Pod warunkiem, że się ma wydawnictwo. A ja nie mam jeszcze , a chciałbym wiedzieć teraz.

W Beautiful Ghost wokal brzmi jak z czasów obecnych. Więc pewnie to samo, co z Wave of Sorrow.
A o samym Wave gdzieś na forum było, jeśli nie w tym wątku, to nie wiem gdzie, ale na pewno było.. chyba że mi się już przywiduje że coś czytam

PS: http://www.u2.com/ne...ll&news_id=2166 - jeśli jeszcze ktoś miałby co do WoS jakieś wątpliwości.

Użytkownik acr edytował ten post 03 grudnia 2007 - 16:34

[pablo]

Jestem szczęśliwym posiadaczem Bibli

W Arkadii w Empiku 169 PLN , obok w Saturnie 149PLN. Zgadnijcie gdzie kupiłem

Postawowa płyta już przesłuchana, teraz lecą b-sidy


Walk! walk! walk! ... to the water....







Podobnie jak Johnny nie podobają mi się opakowania płyt. Wolałbym płyty zapakowane w zwykłe pudełka plastikowe. Poza tym wszystko super

[Pączek]

Witam szanownych forumowiczów


Pytanko: Chwilowo nie mam kasy i myślicie że np za miesiąc może zabraknąć TJT oczywiście w wersji Super DELUX?

Wiem że wróżki tu nie ma, ale są dużo lepiej zorientowani fani

Pozdrawiam

[Johnny99]

Takie np. limited edition The Best Of 1990-2000 leżało sobie spokojnie na półkach jeszcze parę lat po premierze. Ale lepiej dmuchać na zimne.

@Pablo - swojego limited jeszcze nie mam, więc nie wiem jak wyglądają w nim opakowania płyt. Chodziło mi o okładkę wersji 1 cd, która jest znacznie brzydsza od poprzedniego wydania dostępnego w Polsce.