126 replies to this topic

[acr]

Tak sobie myślę już od dłuższego czasu, i nie mogę się domyślić czemu R dostali rozczarowanie roku w TR za In Rainbows?

Może się wszyscy spodziewali płyty 12/10 i tym samym końca muzyki popularnej, bo nikt już nie ośmieliłby się po nich nic nagrać, a tu takie tam, zwykłe, porządne jak zawsze Radiohead.
Może.

[Max]

Oni jako rozczarowanie wieku powinni dac siebie na 1 miejsce za ten artykuł o emo.

Nie ogarniam.

Tematyka artykułu być może adresowana do nielicznego grona czytelników, mnie osobiście nie dotycząca pod względem muzycznych preferencji w jakimś znacznym stopniu (z wyjątkiem amerykańskiej, wczesnej sceny), ale obiektywnie patrząc artykuł ten przygotowany został dość rzetelnie, wyczerpująco.
Cieszyć się należy, że nie poszli na łatwiznę i spławili tego zagadnienia opowiastkami o współczesnych, młodych emo (płaczących również w salach kinowych, w ostatnim rzędzie, heh).

[acr]

No spoko, ale jest jednak grono (byłych) czytelników TR, którym jakoś niezbyt sie chce czytać o emo.
Niedługo jak tak dalej będzie to na okładkach będą pojawiały się zespoły polskiej sceny punkowej, typu KSU czy inny Włochaty.
Wtedy bedzie można powiedziec że ta gazeta całkowicie dokonała żywota.

Chcą zwiększyć sprzedaż szukając nowego target'u.
Czy szukają w odpowiednich (moim zdaniem, Twoim zdaniem, czyimś zdaniem) rejonach - to już inna sprawa.

TR nie czytam od dawna, zwyczajnie "wyrosłem" muzycznie z ich profilu. W sensie, Deep Purple, prog rock'a i zespoły z grzywkami już poznałem całkiem nieźle (przynajmniej, jak dla mnie so far, wystarczająco) i nie chce mi się więcej o tym czytać. Ale to zupełnie nie o tym ten wąt. Więc se założmy nowy jak ni ma o TR (kurcze, tydzień mnie na forum nie ma i nie pamiętam co i jak;]), albo spadajmy stąd z tym do odpowiedniejszego.

[Johnny99]

Tak sobie myślę już od dłuższego czasu, i nie mogę się domyślić czemu R dostali rozczarowanie roku w TR za In Rainbows?

Bo tak zagłosowali czytelnicy.

No spoko, ale jest jednak grono (byłych) czytelników TR, którym jakoś niezbyt sie chce czytać o emo.

Nigdy nie zrozumiem powodów, dla których BYLI czytelnicy TR martwią się tym, o czym ten magazyn pisze. I tak nie czytacie, więc o co chodzi ? Jakoś o tematach poruszanych w Bravo czy Heavy Metal Pages nie ma tu dyskusji.

Czy szukają w odpowiednich (moim zdaniem, Twoim zdaniem, czyimś zdaniem) rejonach - to już inna sprawa.

A w jakich mają szukać, skoro mamy modę na emo ? Odpowiedzieli na to, i tyle. Z tych samych powodów na okładce poprzedniego numeru było Led Zeppelin. Raczej oczywista sprawa. Mi się natomiast formuła tej " wkładki " nie podoba.

TR nie czytam od dawna, zwyczajnie "wyrosłem" muzycznie z ich profilu.

A ja czytam a) z przyzwyczajenia, bo nie " wyrosłem " z ich profilu, tylko po prostu poszerzyłem sobie zainteresowania..