2069 replies to this topic

[Bart.1551]

Ja tam zamówiłem sobie pre- order, ale no, wiadomo że ciekawość jest silniejsza. Straszne czepialstwo się pojawia na tym forum, strach czasami coś powiedzieć/ napisać o nowościach muzycznych, bo zaraz zostanie się przyrównanym do piratów

[Dudzio]

Przypomnę tylko, że to nie ja nazywam "złodziejami" tutejszych forumowiczów proszących o podesłanie na PM jakiejś piosenki.

[JVD]

Od 6 czerwca sprzedaż biletów.

 

Royal Albert Hall, London 
Tuesday, 01 Jul 2014
DOORS OPEN: 6:30PM
STARTS: 7:30PM

 

[majkeel]

Jeśli album już jest zamówiony przez daną osobę, to nie widzę nic złego we wcześniejszym ściągnięciu albumu, nawet jeśli nielegalnie. Sam bezczelnie pobrałem, bo nie mogłem się doczekać. Płytę oczywiście zakupię. Zespołowi należy się zapłata z mojej strony za kawałek tak dobrej muzyki. A i miło mieć namacalny krążek w łapskach.

[olekcj111]

To kiedy koncert u nas? ;3

[JVD]

Jeśli album już jest zamówiony przez daną osobę, to nie widzę nic złego we wcześniejszym ściągnięciu albumu, nawet jeśli nielegalnie. Sam bezczelnie pobrałem, bo nie mogłem się doczekać. Płytę oczywiście zakupię. Zespołowi należy się zapłata z mojej strony za kawałek tak dobrej muzyki. A i miło mieć namacalny krążek w łapskach.

Mam dokładnie takie same zdanie.

Niektóre łosie niestety ale nie zrozumieją nigdy czym różni się okradanie kapeli od nieokradania.

[JVD]

[Dudzio]

Jeśli album już jest zamówiony przez daną osobę, to nie widzę nic złego we wcześniejszym ściągnięciu albumu, nawet jeśli nielegalnie. Sam bezczelnie pobrałem, bo nie mogłem się doczekać. Płytę oczywiście zakupię. Zespołowi należy się zapłata z mojej strony za kawałek tak dobrej muzyki. A i miło mieć namacalny krążek w łapskach.

Ja nie twierdzę, że nie. Ja tylko zwracam uwagę na hipokryzję użytkownika JVD, który pierwszy skacze do innych z mordą z oskarżeniami o "złodziejstwo"

 

Mam dokładnie takie same zdanie.

Niektóre łosie niestety ale nie zrozumieją nigdy czym różni się okradanie kapeli od nieokradania.

Jak to dobrze, że to "nie łoś" daje wykładnie tego czym jest okradanie a czym nie jest. Zgodnie z zasadą "punkt widzenia zależy od punktu siedzenia" oczywiście.

[Max]

Uprasza się o zluzowanie.

 

Jest takie powiedzonko, które mówi o "pierwszeństwie" w rzuceniu kamieniem...   To raz.

Dwa - czy ktoś kogoś okrada czy nie to jest już w zasadzie kwestia tylko i wyłącznie jego sumienia. Co z tego, że w jakimś innym wątku kogoś ścigał za ściąganie, a tym czasem sam wcześniej pobrał album, który tak czy siak kupi? Szczerze powiedziawszy podziwiam, że chce Ci się klepać te posty i wytykać takie sprawy. Ja po prostu olałbym to i już. Szkoda czasu chociażby.

Trzy - znając kolegę Depe (JVD), to akurat w jego przypadku można śmiało założyć, że będzie posiadaczem każdej możliwej wersji wydania nowego albumu, zatem zespół "na nim zarobi" - tak pisząc w dość dużym uogólnieniu, zatem stwierdzać, że dochodzi tutaj do złodziejstwa jest sporym nadużyciem.

[derka]

btw, dla tych, którzy nie oglądali;)

http://www.izlesene....2014-hd/7238557

[Dr Grape]

Piractwo jest szkodliwe tylko w jednym wypadku: jeśli ktoś zamiast kupić album, ściagnie go. Poza tym może to być niezła forma reklamy. A jeśli ktoś sciagnie album bo I tak by go nie kupił?Nie jesteśmy w stanie policzyć faktycznych strat. W dobie wolnej kultury porównywanie darmowego wykorzystywania własności intelektualnej do złodziejstwa? Zaraz się okaże że wszyscy jesteśmy złodziejami.

[JVD]

W ten sposób depe 'okrada' Coldplay'a.

Dudzio pochwal się co ty masz.. OK? A wtedy zrobię fotkę z kolejnych kilku moich półek z płytami CPL.

 

[Dudzio]

Uprasza się o zluzowanie.

 

Jest takie powiedzonko, które mówi o "pierwszeństwie" w rzuceniu kamieniem...   To raz.

Dwa - czy ktoś kogoś okrada czy nie to jest już w zasadzie kwestia tylko i wyłącznie jego sumienia. Co z tego, że w jakimś innym wątku kogoś ścigał za ściąganie, a tym czasem sam wcześniej pobrał album, który tak czy siak kupi? Szczerze powiedziawszy podziwiam, że chce Ci się klepać te posty i wytykać takie sprawy. Ja po prostu olałbym to i już. Szkoda czasu chociażby.

 

Dlaczego piszesz to mnie tutaj, a nie jemu w tamtych wątkach? Hm? Nie rozumiesz chyba o co mi chodzi. Nie boli mnie to, że pobrał tę płytę tylko jego podwójne standardy, kiedy przypierdala się do innych, że "okradają zespół" prosząc o jakąś piosenkę na pw, a sam pokazuje tutaj co pokazuje. Moralność Kalego.

 

W ten sposób depe 'okrada' Coldplay'a.

Dudzio pochwal się co ty masz.. OK? A wtedy zrobię fotkę z kolejnych kilku moich półek z płytami CPL.

 

Ojaa, super. Bogaaaactwo. Wybrandzlowałeś się już nad swoją zajebistością?

[U2roopa]

Dobra, Drodzy Koledzy uprasza się już o zluzowanie!

[U2 fanatic]

JVD musisz zrobić jeszcze fotki rachunków za te płyty bo nie wiadomo czy tego nie buchnąłeś

[Bart.1551]

Jak oceniacie bonus tracki, tak dla rozluźnienia ? Jak dla mnie bardzo pozytywne, przyjemne w słuchaniu, ale nie dziwię się że nie trafiły na podstawową wersję, bo trochę zniszczyłby klimat  

[U2roopa]

"A Sky Full Of Stars" nóżka dobrze chodzi jednak! Jestem na tak!

[Kłapouchy]

Ja mam bardziej niż mieszane uczucia do nowego albumu i nie dlatego, że to Coldplay, a kiedyś miałam z nim lepsze relacje, wręcz wzorcowe. 

[Bremo]

Ej, na Spotify przy Ghost Stories jest komentarz "Wykonawca lub jego reprezentanci nie zgodzili się na zamieszczenie tego albumu w Spotify. Staramy się ich przekonać, aby wkrótce zmienili zdanie." To jest normalna praktyka wytwórni, że wrzucają na Spotka jakiś czas po premierze (bo jeszcze tego nie zauważyłem), czy nie ma co czekać i lepiej samemu się zaopatrzyć? Cierpliwie czekałem tydzień nie ściągając, a tutaj zonk.   Wie ktoś coś?

[lookas]

Bardzo spoko płyta. W znacznej mierze powrót do korzeni. Jest spokojnie, klimatycznie, minimalistycznie. Po kilku odsłuchach najbardziej przekonuje mnie Magic i Another's Arms.

Po MX duuuuży plus. Ode mnie 7,5/10.

 

"A Sky Full Of Stars" nóżka dobrze chodzi jednak! Jestem na tak!

 

A ja skipuję. Moim zdaniem najsłabszy kawałek, brzmi jak odpad z MX. Nie pasuje do całości.