Byłoby miło ale w kraju by była niezła burza wtedy...
I może dobrze. Skoro i tak już muzycy którzy do nas przyjeżdzają pokazują, ze wiedza co się dzieje.
Napisano 05 września 2018 - 13:35
Byłoby miło ale w kraju by była niezła burza wtedy...
Napisano 05 września 2018 - 13:48
A nasi muzycy siedzą cicho za wyjątkiem Hołdysa
Napisano 05 września 2018 - 13:50
do kosza
Napisano 05 września 2018 - 13:56
Bono zostałby zlinczowany przez wszystkich uczestników koncertu.
Midnight is where the day begins.
Napisano 05 września 2018 - 13:58
Ja bym nie hejtował na przykład...
Napisano 05 września 2018 - 14:37
Ja też bym nie hejtował gdyby to byłą inicjatywa Bono, albo przekazanie koszulki odbyło się za kulisami ( Nie wiem jak było na Watersie w Gdańsku, ale w Krakowie miał ją już na scenie i żądnego podawania nie było). A takie podawanie z publiki w trakcie koncertu uważam za słabe. I choć akcja z pomnikami mi się akurat spodobała, to wmuszanie i to na koncercie U2 to z leksza żenada.
Napisano 05 września 2018 - 14:37
Tak czy siak - zdarza się (nawet najlepszym wokalistom) utrata głosu podczas koncertów.
akurat bycie dobrym czy złym wokalistą nie ma tu nic do rzeczy. to kwestia zdrowotna.
IrishGirl z u2.heh.pl
Napisano 05 września 2018 - 14:46
A takie podawanie z publiki w trakcie koncertu uważam za słabe.
Midnight is where the day begins.
Napisano 05 września 2018 - 14:57
Bono zostałby zlinczowany przez wszystkich uczestników koncertu. Z drugiej strony dobrze, że nie było szamboburzy... ale i tak była szamboburza, ale z innego powodu (fala hejtów po utracie głosu Bono). Tak czy siak - zdarza się (nawet najlepszym wokalistom) utrata głosu podczas koncertów.
Oczywiście, zostałby zlinczowany. Tak jak został zlinczowany przez Niemców za pociśnięcie AfD
A jak tam hymn? Śpiewany był?
Napisano 05 września 2018 - 15:18
Bono zostałby zlinczowany przez wszystkich uczestników koncertu. Z drugiej strony dobrze, że nie było szamboburzy... ale i tak była szamboburza, ale z innego powodu (fala hejtów po utracie głosu Bono). Tak czy siak - zdarza się (nawet najlepszym wokalistom) utrata głosu podczas koncertów.
When the lights go out
And you throw yourself about in the darkness where you learn to see
---
24/09/2015//Berlin
12/07/2017//Berlin
31/08/2018//Berlin
29/09/2018//Kopenhaga
10/11/2018//Dublin
13/12/2023//Las Vegas
Napisano 05 września 2018 - 15:42
akurat bycie dobrym czy złym wokalistą nie ma tu nic do rzeczy. to kwestia zdrowotna.
Zgadza się.
Napisano 05 września 2018 - 15:50
(…) Bono jest osobą lubianą i nienawidzoną przez wszystkich, niezależnie od kwestii światopoglądowych.
Chyba nie rozumiem...
Napisano 05 września 2018 - 16:02
Napisano 05 września 2018 - 16:25
Napisano 05 września 2018 - 16:27
Midnight is where the day begins.
Napisano 05 września 2018 - 16:29
Napisano 05 września 2018 - 21:05
Dołączam sięJa bym nie hejtował na przykład...
Napisano 05 września 2018 - 21:06
Napisano 06 września 2018 - 14:50
ale co się dzieje bo nie bardzo rozumiem?I może dobrze. Skoro i tak już muzycy którzy do nas przyjeżdzają pokazują, ze wiedza co się dzieje.
Napisano 06 września 2018 - 15:42
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych