Skocz do zawartości


Zdjęcie

SOE - opinie


  • Please log in to reply
798 replies to this topic

#721 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 05 grudnia 2017 - 12:39

Odnośnie Growerów. Book Of Your Heart mocno rośnie z tej siódemki. Przesluchałem tego w nocy , no bierze mocno. Jakim cudem nie ma tego na płycie zamiast Showmana czy Best Thing to nie mam pojęcia. Aż szkoda że tak krótkie i urwane w połowie. Ale co najważniejsze chyba jest to jedyna piosenka na płycie gdzie mamy 100% Edgara w Edgarze. Jednak porównania do TuF przynajmniej w części trafione ;)
Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#722 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 05 grudnia 2017 - 14:55

Myślę, że takie teksty wynikają z faktu jak ważnym zespołem było kiedyś U2 i jak bardzo wielu ludzi jest nim w tej chwili rozczarowanym.
To znaczy że ludzi obchodzi co zespół nagrywa, że nie pozostaje obojętnym.
A co do meritum - de gustibus....


Z całym szacunkiem, ale jedyne, co można o tym tekście powiedzieć, to to, że jest prymitywnym (i merytorycznie i językowo) hejtem, którego poważny portal powinien się wstydzić.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#723 alexdescend

alexdescend

    Użytkownik

  • Members
  • 884 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Beautiful Beaches

Napisano 05 grudnia 2017 - 15:31

@alex

 

fajny pomysł z tą ankietą, na upartego można później napisać z tego pracę magisterską (albo chociaż licencjacką :P )

kto by nie chciał dostać dyplom za U2 :D

właśnie jestem na etapie pisania inżynierki... z zupełnie innej dziedziny (dlatego mam czas na u2)


When the lights go out
And you throw yourself about in the darkness where you learn to see

---

24/09/2015//Berlin

12/07/2017//Berlin

31/08/2018//Berlin

29/09/2018//Kopenhaga

10/11/2018//Dublin

13/12/2023//Las Vegas


#724 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 05 grudnia 2017 - 19:32

Pitchfork też już zrecenzował SOE. Daje 5.3 (SOI dostało 4.6, ale od innego recenzenta), a autor stwierdza, że to najbardziej desperacka w historii zespołu próba zabrzmienia "relevant" i na czasie. Jednakże nie skutkuje to piosenkami mogącymi aspirować do miana klasyki - o ile, jak zgryźliwie stwierdza, Sunday Bloody Sunday muszą grać do dzisiaj, o tyle kawałki z SOE jego zdaniem przetrwają co najwyżej najbliższą trasę. Teksty z kolei, w ocenie autora, powielają wszystkie wady, jakie zwykle w tekstach Bono występowały. W konkluzji autor zauważa, że jest to niewątpliwie najbardziej ambitny i dopracowany album U2 od czasu ATYCLB, co jednak prowadzi do smutnej konstatacji, że muzyka zespołu wcale nie stała się lepsza przez to, że tym razem naprawdę dali z siebie wszystko. Ciekawe jest również porównanie Red Flag Day do.. The XX.


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#725 devonukkk

devonukkk

    Użytkownik

  • Members
  • 476 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:soul love land

Napisano 05 grudnia 2017 - 20:11

in the meantime.....

 

http://www.officialc...s-chart-update/



#726 soulmate.

soulmate.

    Użytkownik

  • Members
  • 1 684 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:atomic idyll

Napisano 05 grudnia 2017 - 21:33

Love Is All We Have Left -> najbardziej Passengersowy utwór na płycie, porównany do Walk On. Srogo.

 

Trudno uznać, że recenzujący zawiódł się, bo kiedyś U2 to było wielkie jak słoń, a teraz jest małe jak mrówka, skoro cofa się do TUFa, potem omija wszystkie historycznie wielkie płyty, i ni z gruchy kończy na Passengersach. No i oczywiście nie mogło zabraknąć takich ultraważnych czynników muzycznych jak akcja z Apple i Paradis Papers :P


IrishGirl z u2.heh.pl


#727 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 06 grudnia 2017 - 06:29

Także załoga @U2 podzieliła się swoimi opiniami na temat SOE: https://www.atu2.com...experience.html


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#728 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 06 grudnia 2017 - 06:35

Chyba się muszę zgodzić z tym fragmentem:

 

The time for critique will come, but for now I’m just enjoying it, which seems to be one of the bigger themes on Songs Of Experience: Enjoy this music. Enjoy this life. Rise above all those points of worldly comparisons that trap you into worrying if you are faster, smarter, stronger, better. Be in the moment of now and bring more of your eternal self to bear on right now. That’s about all you can do to make things better

 

A tak poza tym, dochodzę do wniosku, że zupełnie mnie nie interesują recenzje "nie-fanów". Co ma mi do powiedzenia ktoś, kto nawet nie lubi tego zespołu? No i klasyczne "jest muzyka i jest U2" ;) Ja nawet nie bardzo lubię słuchać U2 w towarzystwie innym niż fanowskie. 



#729 Antistar

Antistar

    Użytkownik

  • Members
  • 409 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 06 grudnia 2017 - 07:56

A ja pierdole recenzje. Najważniejsza dla mnie jest moja własna opinia. I tyle 



#730 campeon

campeon

    Użytkownik

  • Members
  • 592 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 grudnia 2017 - 07:59


A tak poza tym, dochodzę do wniosku, że zupełnie mnie nie interesują recenzje "nie-fanów". Co ma mi do powiedzenia ktoś, kto nawet nie lubi tego zespołu? No i klasyczne "jest muzyka i jest U2" ;) Ja nawet nie bardzo lubię słuchać U2 w towarzystwie innym niż fanowskie. 

Oni tego nigdy nie zrozumieją...



#731 feedback

feedback

    Użytkownik

  • Members
  • 2 409 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:melancholy hill

Napisano 06 grudnia 2017 - 08:13

A ja pierdole recenzje. Najważniejsza dla mnie jest moja własna opinia. I tyle 

 

[2]


Midnight is where the day begins.


#732 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 06 grudnia 2017 - 08:32

Chyba się muszę zgodzić z tym fragmentem:

The time for critique will come, but for now I’m just enjoying it, which seems to be one of the bigger themes on Songs Of Experience: Enjoy this music. Enjoy this life. Rise above all those points of worldly comparisons that trap you into worrying if you are faster, smarter, stronger, better. Be in the moment of now and bring more of your eternal self to bear on right now. That’s about all you can do to make things better

A tak poza tym, dochodzę do wniosku, że zupełnie mnie nie interesują recenzje "nie-fanów". Co ma mi do powiedzenia ktoś, kto nawet nie lubi tego zespołu? No i klasyczne "jest muzyka i jest U2" ;) Ja nawet nie bardzo lubię słuchać U2 w towarzystwie innym niż fanowskie.


Trochę też tak mam. Słuchanie SOE sprawia mi dużą przyjemność, ale mam też silne poczucie niepewności co do tego, czy ta przyjemność utrzyma się z biegiem czasu. Przy czym niczego nie wykluczam. Jest całkiem możliwe że po latach będziemy uznawać ten album za jedno z największych dokonań U2, jak i to, że w ogóle nie będzie się go dało wysłuchać.

Co do recenzji "niezależnych" - problem polega po prostu na tym, że niewiele innych zespołów takiej rangi jest dziś tak znienawidzonych, niemodnych i nie cool jak U2. Stąd też często to, co w przypadku innych grup działających od n-lat nikomu nie przeszkadza, w przypadku U2 staje się wielkim problemem (bo w przypadku U2 problemem jest wszystko). Wystarczy porównać, w jakim tonie choćby Chaciński pisze o U2, a w jakim o Depeche Mode czy Neilu Youngu. Oczywiście, można to też odczytać jako wyraz szacunku (od U2 wymaga się więcej niż od innych dziadów; reszta muzycznej geriatrii ma pełne prawo nagrywać sobie kolejne płyty brzmiące tak-jak-zawsze, ale U2 mają obowiązek za każdym razem wypuszczać nowe Achtung Baby, bo jak nie, to się skończyło), zresztą ta atmosfera wrogości ma też pewne pozytywne skutki, można zauważyć coraz bardziej pozytywny stosunek do starych płyt U2, wynikający z poczucia kontrastu z rzekomą beznadziejnością obecnych - słowem, im bardziej U2 są źli teraz, tym bardziej rośnie świadomość, jak dobrzy byli kiedyś (na COS posunęli się nawet do określenia "flawless discography", choć nie sądzę, by tą discography jakoś szczególnie dobrze pamiętali). Natomiast faktem jest to, że wielu recenzentów, którzy przystąpili do słuchania SOE tylko po to by ją zjebać, ostatecznie od tego odstapiło, czując potrzebę uczciwego przyznania, że jednak jest mniej źle niż było, choć oczywiście to nie znaczy że Bono może sobie okradać państwo z podatków albo wciskać ludziom na siłę swój album, którego wcale nie chcieli. To jest pewien pożytek z tych recenzji.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#733 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 06 grudnia 2017 - 08:39

Trochę też tak mam. Słuchanie SOE sprawia mi dużą przyjemność, ale mam też silne poczucie niepewności co do tego, czy ta przyjemność utrzyma się z biegiem czasu. Przy czym niczego nie wykluczam. Jest całkiem możliwe że po latach będziemy uznawać ten album za jedno z największych dokonań U2, jak i to, że w ogóle nie będzie się go dało wysłuchać.

 

Haha - klasyczny syndrom "im łatwiej wchodzi tym łatwiej wychodzi" ;)

Też się tego trochę obawiam, ale martwić się będę później.

 

A co do recenzji - swoje zdanie mam, ale chętnie czytam innych fanów, bo ciekawe rzeczy można przy okazji i dla siebie odkryć :)

Zwłaszcza, jeśli są to fani, których zna się od lat i ceni ich opinię



#734 feedback

feedback

    Użytkownik

  • Members
  • 2 409 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:melancholy hill

Napisano 06 grudnia 2017 - 08:55

A co do recenzji - swoje zdanie mam, ale chętnie czytam innych fanów, bo ciekawe rzeczy można przy okazji i dla siebie odkryć :)

Zwłaszcza, jeśli są to fani, których zna się od lat i ceni ich opinię

 

a to jest dla mnie zupełnie co innego ;) i też z chęcią czytam to co wszyscy tu piszą, bo jestem ciekawa jak nowy album jest odbierany przez innych fanów i jakie są Wasze odczucia co do nowych wydawnictw :) ale to co ma do powiedzenia 'redaktor' jeden czy drugi kompletnie mnie nie interesuje. Tym bardziej, jeśli oceniając konkretny album w recenzji wraca się do sposobów promocji poprzedniego albo wywleka jakieś afery z Bono.. każdy ma prawo do swojego zdania odnośnie pozamuzycznej działalności zespołu, ale nie powinno to rzutować na ocenę ich albumu. Tu powinna być oceniana tylko muzyka, którą stworzyli.


Midnight is where the day begins.


#735 sebar

sebar

    Użytkownik

  • Members
  • 35 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:łódzkie

Napisano 06 grudnia 2017 - 10:04

A ja tak na chwilę z innej beczki: czemu służy utrzymywanie 2 odrębnych wątków o SOE? Osobiście wolałbym mieć wszystko w jednym - łatwiej by było śledzić komentarze i wpisy. 



#736 kade

kade

    Użytkownik

  • Members
  • 2 826 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 06 grudnia 2017 - 17:24

Jest na tej płycie kilka momentów za które dam się pokroić

wejście gitary w Landlady...

seven billion stars...

ostatni refren Summer of Love

bas w drugiej zwrotce Lights of Home

oh sing your song

przejście w Blackout

zakończenie 13

Book of your Heart



#737 Zooobaby

Zooobaby

    Użytkownik

  • Members
  • 425 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 06 grudnia 2017 - 17:32

Jest na tej płycie kilka momentów za które dam się pokroić
wejście gitary w Landlady...
seven billion stars...
ostatni refren Summer of Love
bas w drugiej zwrotce Lights of Home
oh sing your song
przejście w Blackout
zakończenie 13
Book of your Heart


Mam to samo szczególnie z LoH I seven bilion... ahhh <33

#738 campeon

campeon

    Użytkownik

  • Members
  • 592 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 06 grudnia 2017 - 17:32

Operowe echo (drugi głos) w końcówce 13

#739 devonukkk

devonukkk

    Użytkownik

  • Members
  • 476 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:soul love land

Napisano 06 grudnia 2017 - 22:31

U2 live in berlin 6.12 sbahn whow ☺ a

#740 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 06 grudnia 2017 - 23:42

A ja tak na chwilę z innej beczki: czemu służy utrzymywanie 2 odrębnych wątków o SOE? Osobiście wolałbym mieć wszystko w jednym - łatwiej by było śledzić komentarze i wpisy. 

 

Miało sens w momencie kiedy album wyciekł, powiedzmy, żeby nie spoilerować tym którzy nie chcieli leaku słuchać a woleli pogadać o wydawnictwie jako takim. Teraz plus minus staramy się to utrzymać - tam niusy wydawnicze etc. tu po prostu co kto chce recenzować, wylać żale albo zachwyty itp. Połączenie tych dwóch wątów dziś (mogę to zrobić tylko...) spowodowałoby straszny rozpieprz ciągów rozmów w jednym i drugim i nic by nie było jasne kto komu odpowiada i na co. Temu służy. A kliknąć dwa razy w jeden i drugi wąt to nie taki wysiłek ;)






Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych