1461 replies to this topic

[Unknown Caller]

Oczywiście to tylko gdybanie ale jest też taka opcja, że koncert w Polsce w ogóle nie był planowany lub taki pomysł został ubity już na wczesnym etapie planowania trasy, jeszcze przed wywieszeniem flag na U2.com. Może trasa od początku była pomyślana tak jak dwie poprzednie, ograniczające się do twardego jądra strefy Euro

Jednakże zespół i LN oczywiście wiedzą, że mają tu mnóstwo fanów, i to mobilnych jak to Polacy, którzy w razie potrzeby dotrą wszędzie i szkoda byłoby na tym nie zarobić. Poza wszystkim jesteśmy największym krajem EU, który nie dostał koncertu. Postanowili więc dać nam „coś” w postaci możliwości łatwiejszego zakupu biletów na koncerty w innych krajach sądząc, że będzie to sytuacja win-win dla fanów i zespołu.

Oczywiście zostało to odczytane dokładnie odwrotnie, nie jako gest czy wyciągnięcie ręki do fanów z Polski (nawet jeśli tylko po kasę) tylko delikatnie mówiąc rozbudzanie zbędnych nadziei. Oczywiście nie wiem czy tak było ale często najprostsze wytłumaczenia są prawdziwe.. Wniosek jest jeden: nie ma sensu się napinać, bo wątpię żebyśmy poznali prawdę a lega szkoda sobie odpuszczać przez focha

[campeon]

Przecież te kody, które dostaniemy z empika są tylko na zakup biletów. Nikt nie powiedział że w Polsce. Możemy sobie kupić bilety na każdy z możliwych koncertów na świecie w przedsprzedaży

[Unknown Caller]

Dokładnie tak jest i tak też napisałem wyżej ^.^

Pytanie czy przedsprzedaż w tych krajach gdzie koncerty się odbędą też działa na wszystkie inne kraje, czy jest ograniczona do kraju gdzie odbędzie się koncert. To też dałoby odpowiedź czy przedsprzedaż w Polsce była od początku inaczej pomyślana niż w pozostałych krajach, których flagi wywieszono.

[samtech84]

Trasa powinna być Australijsko - Europejska na u2.com powinna być flaga Australii by mogli sobie kupić płytę z kodami na bilety, a na koncert mogliby sobie jechać np. do Berlina

[Mars_2000]

Ceny biletów na Niemcy:
Voraussichtliche Ticketpreise in Deutschland (zzgl. Gebühren und Versand):
Stehplatz: ca. 90 €
Sitzplatz Kat 1: ca. 210 €
Sitzplatz Kat 2: ca. 130 €
Sitzplatz Kat 3: ca. 90 €
Sitzplatz Kat 4: ca. 50 €
Aufschlag Collector Ticket (nur bei TM): ca. +6 €
Hot Ticket Gold: ca. 350 €
Hot Ticket Silver: ca. 250 €
VIP Party Ticket: ca. 520 €
Red Zone: ca. ?? €

Pamięta ktoś podział cenowy sektorów w MB Arena z I+E Tour'u 2015? Szukałem mapki z tamtego okresu, ale jej nie namierzyłem..

[pastus]

słuchajcie jako nowicjusz i jednocześnie pierwszoroczny subskrybent u2.com rozumiem, że kod na pre sale z U2.com dostanę na mejla do 19:01. - wiadomo jestem w grupie Innocence. W piątek kupuję bilety przez Ticketmaster kraju w jakim odbędzie się koncert. Natomiast pytanie jak to jest z pre salem bo na LV i TM widnieje, że sprzedaż generalna od 26.01. i nie ma żadnych kafelków aby wejść, podejrzeć mapę hali, ceny, itd. - wszystko nieaktywne.

18.01. dla Exp i 19.01. dla Inn będzie aktywne czy jak?

[feedback]

słuchajcie jako nowicjusz i jednocześnie pierwszoroczny subskrybent u2.com rozumiem, że kod na pre sale z U2.com dostanę na mejla do 19:01. - wiadomo jestem w grupie Innocence. W piątek kupuję bilety przez Ticketmaster kraju w jakim odbędzie się koncert. Natomiast pytanie jak to jest z pre salem bo na LV i TM widnieje, że sprzedaż generalna od 26.01. i nie ma żadnych kafelków aby wejść, podejrzeć mapę hali, ceny, itd. - wszystko nieaktywne.

18.01. dla Exp i 19.01. dla Inn będzie aktywne czy jak?

żeby mieć podgląd czegokolwiek i móc kupić bilety będziesz musiał wklepać kod, który dostaniesz.

[pastus]

żeby mieć podgląd czegokolwiek i móc kupić bilety będziesz musiał wklepać kod, który dostaniesz

ale rozumiem, że jak wejdę na stronę TM 19.01. o godz. 10:00 to po wybraniu kafelka buy ticket / find ticket będzie kierował mnie do wpisania kodu z u2.com a później rzeźnia

[aline]

Z maila otrzymanego z u2.com

 

 

Co mogło być w nieusuniętym wierszu pomiędzy Hamburgiem a Kopenhagą? Belfast? Nie sądzę. Dublin? Nie sądzę.

Słabo, że inne info idzie mailem, inne widnieje na stronie

 

Nie gdybię, czy coś było w tym wierszu. Chodziło mi o to, że nie przywiązywałabym się do tej tabelki - jeśli machnęli się z datą sprzedaży biletów Kopenhagi (nie trafiłam na żadne informacje mówiące o tym, że tam sprzedaż jest później, wszędzie wskazuje się jedną datę, 26.01) to równie dobrze mogli się machnąć z usuwaniem pustego wiersza, albo go zostawić "bo tak".

 

Edit: Jednak znalazłam, że Kopenhaga nie łapie się do general sale. Moja teoria padła

[ZBYCH]

Krótko...

 

Dramat... moi informatorzy z za Atlantyku wiedzieli lepiej niż nasi dziennikarze muzyczni, którzy jeszcze dzień przed mnie zapewniali o Gliwicach...

 

Ponoć (mówie o wiarygodnych źródłach) PL nigdy nie było na rozpisce  

Do piątku jeszcze był Wiedeń i Ateny ale upadło... cieszmy się że dodali Berlin... ponoć też Last Minute.

 

są jakieś szanse na kolejny leg w 2019 może wtedy, 

 

Dublin / Belfast prawdopodobnie przed wakacjami ogłoszą (może też Glasgow ale to mniej pewne).

 

Komentarz na Teraz Rocku... bezcenny!!!! Nigdy nic takiego nie mówiłem, ciesze się każdą PL flagą na scenie, ale nie jesteśmy narodem wybranym i nigdy nim nie byliśmy...

 

apropo pomyślcie że w Japonii nie byli od 2006... my mamy do Berlina +- 200-500km a ile musi taki japoniec dygać ;P

[Owłos]

Ale przecież to nie chodzi o to, że nie przyjeżdżają, tylko o to, że dali te pieprzone pre-ordery do nas.

 

Myślę, że nikt by nie miał większych pretensji, że nas nie ma na legu, gdyby nie ta krzywa akcja :/

[feedback]

czyli wygląda na to, że jest tak jak pisał Unknown Caller tzn, że flaga na oficjalnej została błędnie odebrana przez większość (jeśli nie przez wszystkich ;p) jako zapowiedź koncertu w PL, a późniejszy brak koncertu jako zawalenie sprawy przez kogoś, i że być może tak naprawdę nikt niczego nie zawalił tylko od początku wydawało im się, że zrobili wręcz niesamowity ukłon w naszą stronę w porównaniu do innych państw ominiętych na trasie dając nam możliwość zdobycia dodatkowych kodów na zakup biletów na europejski leg..

 

@pastus, tak. w pewnym momencie wyświetli się pole na kod i po wpisaniu go będziesz mógł wybrać bilety.

 

[ZBYCH]

czyli wygląda na to, że jest tak jak pisał Unknown Caller tzn, że flaga na oficjalnej została błędnie odebrana przez większość (jeśli nie przez wszystkich ;p) jako zapowiedź koncertu w PL, a późniejszy brak koncertu jako zawalenie sprawy przez kogoś, i że być może tak naprawdę nikt niczego nie zawalił tylko od początku wydawało im się, że zrobili wręcz niesamowity ukłon w naszą stronę w porównaniu do innych państw ominiętych na trasie dając nam możliwość zdobycia dodatkowych kodów na zakup biletów na europejski leg..

 

@pastus, tak. w pewnym momencie wyświetli się pole na kod i po wpisaniu go będziesz mógł wybrać bilety.

 

Niejako... miałem od początku info, że flaga znaczy bardziej że Universal ma dobrą dystrybucję w PL... i żeby sie nie przywiązywać, ale wiadomo serce podpowiadało co innego

[feedback]

Niejako... miałem od początku info, że flaga znaczy bardziej że Universal ma dobrą dystrybucję w PL... i żeby sie nie przywiązywać, ale wiadomo serce podpowiadało co innego

 

ano, nadzieja zawsze umiera ostatnia więc wierzyć można było do końca

[Czesio29]

Ludziki,  będzie drugi Berlin 1 września?? w 2015 człowiek był na dwóch w Rzeszy i tak jakoś dziwnie rozważać opcję jednodniową :-\ Jak Wam podpowiada instynkt? ;-)

[feedback]

wydaje mi się, że powinni coś dołożyć. za duże te przerwy między poszczególnymi szołsami.. sama się zastanawiam czy nie zostawić jakiegoś kodu na późniejsze dokładki np. w Hamburgu lub Mediolanie ten drugi Berlin też wydaje się być realny.. ale na 100% nigdy człowiek nie wie co te dziady szykują..

[Bremo]

Jeśli nawet założymy, że Polski nigdy nie było, a były Ateny i Wiedeń.. nieważne, cokolwiek, to co oni zrobią teraz z tymi przerwami? Trasy koncertowe U2 to ogromna machina, pracownikom itd. nie płaci się tylko w dniu koncertu, ale też w te między gigami. I co, pozwolą sobie teraz na tyle bezproduktywnych dni?

 

Jakoś motyw, że Polski nigdy nie było nie specjalnie do mnie trafia.. Europa ma ~50 krajów, i co, na kij dawaliby presale bez koncertu akurat tej jednej Polsce? A Grecji i Austrii, które miały planowane gigi, nie? Zbyt nielogiczne to dla mnie, sorry

[Yasiu]

Nie wiem dlaczego, ale i na tt, i na fb w kilku miejscach od różnych osób śmignęło mi, że poczekać do czwartku, że thursday, że wtedy wszystko ma się wyjaśnić. Inna sprawa, że były to głównie wpisy prywatnych użytkowników. Jakieś pomysły o chodzi? Wtedy dorzucą drugie daty w niektórych miastach? Ale to tak trochę bez sensu, przed startem sprzedaży...

 

(ergo: nie przejmować się, nie?)

[Owłos]

Ludziki,  będzie drugi Berlin 1 września?? w 2015 człowiek był na dwóch w Rzeszy i tak jakoś dziwnie rozważać opcję jednodniową :-\ Jak Wam podpowiada instynkt? ;-)

 

Moim zdaniem tylko Lizbona nie dostanie dostawki. Ale to luźne przewidywania

 

Jakoś motyw, że Polski nigdy nie było nie specjalnie do mnie trafia.. Europa ma ~50 krajów, i co, na kij dawaliby presale bez koncertu akurat tej jednej Polsce? A Grecji i Austrii, które miały planowane gigi, nie? Zbyt nielogiczne to dla mnie, sorry

j.w. śmierdzi na odległość

[Johnny99]

Dokładnie. To w żaden sposób nie wyjaśnia, dlaczego my dostaliśmy presale, a potem zostaliśmy - jako jedyni z tych co dostali - bez koncertu. To jest przecież główne źródło wątpliwości i wkurwu, a nie sam fakt, że znowu nas ominięto (jak Japonię czy Austrię, towarzystwo mamy naprawdę nie najgorsze). Dlaczego presale nie dostały Austria i Grecja, skoro miały być? Dlaczego nie dostał go żaden inny kraj, którego rzekomo - tak jak nas - w ogóle nie miało być (mam na myśli głównie kraje bogate, zwłaszcza np. Belgię, która nie dostała koncertu pierwszy raz od nie wiadomo kiedy)? Nie widzę żadnego logicznego wyjaśnienia.

Z drugiej strony, faktycznie gamechangerem może być ew.kontynuacja trasy w 2019. Pytanie, jakie są na to szanse. 2018 to będzie już trzeci rok w ciągu czterech lat, jak panowie będą w trasie. The Edge solennie obiecał, że dotrą jeszcze w tym roku do Australii. Patrząc na sprzedaż biletów na 1st leg, Amerykę wydrenowali na jakiś czas do cna. Europę jednak przez te lata traktowali wyraźnie po macoszemu. Zarówno na I+E, jak i na JT17 legi europejskie były stosunkowo krótkie i "elitarne". Kto wie, może zbierali siły na jakieś mocniejsze ruszenie na wschód w 2019, na wzór 360, kto wie zresztą czy nie na stadionach (co, oczywiście, szanse koncertu w PL by zwiększyło). Ale to już będzie jak na nich naprawdę spory wysiłek.