354 replies to this topic

[DK-ART]

No dobrze, to była tylko propozycja - tematu nie ma.

[feedback]

Do osób, które narzekają na politykierstwo niech zachowają komentarze do siebie.

bez przesady. po to jest forum, żeby każdy mógł napisać co mu leży na jutowym sercu

[DK-ART]

do kosza 

[acr]

Jak to? Ja wiem z internetu że dostanę raka bo nie popieram rządu i ja w to wierzę!

 

Dobra, wróćmy do tego klipu lepiej. No przecież zły nie jest, jakiś bardzo dobry też nie jest ale szczerze mówiąc - kogo to naprawdę obchodzi poza nami? Era wideoklipów się niestety raczej skończyła parę lat temu, w sumie jedyną opcją żeby został szerzej zauważony była jakaś kontrowersja w nim.

[soulmate.]

ano, to tylko klip.. sam utwór nic na nim nie traci ani nie zyskuje.

[feedback]

tylko pytanie brzmi cały czas: po jaką cholerę robią wokół tego teledysku taką atmosferę oczekiwania?! gdyby to co teraz wypuścili poszło równo z wypuszczeniem Gejów jako singla to nie byłoby tematu. ale nie. lepiej nakręcić miliard wersji i przedłużać wydanie każdej z nich w nieskończoność. może na tej meksykańskiej wersji dostaniemy Adama przyodzianego jedynie w piórkowy kapelusz Bono, hę? wtedy chociaż byłoby na co czekać

[DK-ART]

Jak to? Ja wiem z internetu że dostanę raka bo nie popieram rządu i ja w to wierzę!

Ja nie interesuję się rządem; ogólnie polityka mnie nie interesuje 

Koniec tematu.

[Zigy Stardust]

bez przesady. po to jest forum, żeby każdy mógł napisać co mu leży na jutowym sercu

Zgoda, szkoda tylko że niektórzy rozumieją to jako bezmyślne wypluwanie z siebie czegokolwiek, ostatnio na forum mnóstwo tego i trzeba się przez to przebijać. Anyway jak komuś nie podoba się uderzanie przez u2 w Trumpa to lepiej niech nie wybiera się na koncert bo pewnie będzie musiał się nasłuchać monologu Bono o nim i naoglądać różnych antytrumpowych grafik na ekranie. Widzę że nie którzy wciąż nie załąpali że u2 to zespól zaangażowany politycznie - zawsze był! i mam nadzieję że zawsze będzie.

Life in technicolor jest podobne tylko przez te pastelowe kolory, generalnie Coldplay ostatnio właśnie takie teledyski w tej kolorystyce robi dlatego wcześniej pisałem że jest Coldplayowy, ale podstawowa różnica jest taka że ich jest humorystyczny a jutowy- no właśnie, o zgrozo co dla niektórych politycznie zaangażowany. Poza tym technika poklatkowa to coś wspaniałego i cały ten hejt na nich za to to jakaś żenada moim zdaniem. Oczywiście to nie jest żadne odkrycie ameryki, jakieś przekraczanie granic, nowość której nikt wcześniej nie robił, ale też nikt nie mówił że taki ma być i nikt takiego nie oczekiwał. Po nijakim video do Best thing i całkiem niezłym do American soul ten jest moim zdaniem jak do tej pory najlepszy.

[Jacob]

Może było tak:

Nakręcili wersję meksykańską, ale ktoś bystry odkrył po fakcie, że co mają wspólnego kościotrupy i symbole meksykańskiego święta zmarłych z optymistyczną i "pro-życiową" w swym przekazie piosenką. Więc wstrzymali premierę.

Potem nakręcili w Londynie podczas koncertu, ale wyszedł szajs więc też wstrzymali. 

Potem ktoś zlecił animowany teledysk jako wyjście z patowej sytuacji. Wrzucił zapowiedź że za "few days" będzie. Ale firma, której zlecił odpowiedziała mu: "Paanie, tu jest masa ręcznej roboty, z miesiąc potrwa". 

No i w międzyczasie kazali chłopakom nagrać zajawki na selfie camerze (to widzieliśmy na teaserze) w myśl zasady "Poparzcie się w kamerę pięć sekund i zróbcie obrót 360 stopni i będzie git". 

A po miesiącu, gdy dzieło ratunkowe było wreszcie gotowe, pojawił się długooczekiwany klip, który już nikogo nie obchodzi bo czas na promocję tej piosenki był w listopadzie...   

[Redgar]

Może było tak:

Nakręcili wersję meksykańską, ale ktoś bystry odkrył po fakcie, że co mają wspólnego kościotrupy i symbole meksykańskiego święta zmarłych z optymistyczną i "pro-życiową" w swym przekazie piosenką. Więc wstrzymali premierę.

Potem nakręcili w Londynie podczas koncertu, ale wyszedł szajs więc też wstrzymali. 

Potem ktoś zlecił animowany teledysk jako wyjście z patowej sytuacji. Wrzucił zapowiedź że za "few days" będzie. Ale firma, której zlecił odpowiedziała mu: "Paanie, tu jest masa ręcznej roboty, z miesiąc potrwa". 

No i w międzyczasie kazali chłopakom nagrać zajawki na selfie camerze (to widzieliśmy na teaserze) w myśl zasady "Poparzcie się w kamerę pięć sekund i zróbcie obrót 360 stopni i będzie git". 

A po miesiącu, gdy dzieło ratunkowe było wreszcie gotowe, pojawił się długooczekiwany klip, który już nikogo nie obchodzi bo czas na promocję tej piosenki był w listopadzie...   

Jacob najlepsze, że tak mogło być. Super to opisałeś, typowe u2logic.

[depe]

Czy mógłby mi ktoś logicznie wyjaśnić dlaczego miałbym zapłacić 4,49 PLN (nie chodzi o kwotę, tylko o sam fakt płacenia) za coś co jest zupełnie darmowe na YT?

I to (jak sądzę po rozmiarze) w lepszej jakości.

Pobrałem przy użyciu darmowego i legalnego programu i clip ma 109 MB

 

[acr]

A to gdzie to sprzedajo? Co za przekręt? Bez sensu.

[depe]

iTunes

[padula]

Może dlatego że KKK jest coraz bardziej popularny w tak zwanym rdzawym pasie...

[padula]

Jak bardzo można się jeszcze ośmieszyć.
To już jest dramat.
Zresztą sygnalizowałem to już od dawna.
Nie mogę się nadziwić jak taki zespół na własne życzenie może się tak ludziom zohydzić.Nieprawdopodobne.

[depe]

Jak bardzo można się jeszcze ośmieszyć.

Pisząc najpierw 'NIC', a potem 2 razy to samo.. perhaps?

[padula]

Przepraszam to już się więcej nie powtórzy.

[depe]

Spokero. Padula. Jestem większą 'cipą'..

To tylko u2forums.

[Johnny99]

Czy mógłby mi ktoś logicznie wyjaśnić dlaczego miałbym zapłacić 4,49 PLN (nie chodzi o kwotę, tylko o sam fakt płacenia) za coś co jest zupełnie darmowe na YT?

I to (jak sądzę po rozmiarze) w lepszej jakości.

Pobrałem przy użyciu darmowego i legalnego programu i clip ma 109 MB

 

 

A jaki jest sens pobierania czegoś, co w każdej chwili możesz sobie zapuścić na Youtube?

[depe]

Jaśku.. w każdej chwili może zniknąć.

Już to było.

 

 

Ile razy juz pisaliście..?

"Było na tubce.. ale nie mogę znaleźć.. HELP!"