528 replies to this topic

[Jacob]

Tutaj można podglądać czy/gdzie piosenka jest grana w polskich rozgłośniach:

https://www.odslucha..._thing_about_me

 

I przy okazji, za kilka dni, wyciągnąć wnioski czy "zażarła" czy nie. 

[derka]

W końcu w domu, piosenka przesłuchana. Teraz przyznaję się bez bicia, że wersji z Kygo nie za dobrze nawet pamiętam, bo mało razy jej słuchałam, więc słucham praktycznie na świeżo. Faktycznie brzmieniowo kojarzy się trochę z walizką. Nie jest tak źle, dzieje się, ale nawet przyjemny kawałek, choć chyba troszkę przeszkadzają mi te pierwsze wyciszenia na "you're the best thing...". Jak dla mnie, Bonias mógłby już śpiewać na niższych tonacjach, a uparcie wciąż uderza w wysokie tony, przez co czasem trochę męcząco dla ucha to brzmi, ale może się nie znam A teraz idę przypomnieć sobie wersję Kygo i porównać

[Zigy Stardust]

Ja to jestem jakiś dziwny ale mnie się w tej piosence wszystko podoba. Naprawdę. Kupili mnie tym.

[aro]

Nie miałbym nic przeciwko graniu na żywo remixu Kygo - tak żeby wszyscy byli zadowoleni:D

Po paru godzinach stwierdzam, że jedyne co mi w tym kawałku przeszkadza to wokal. Już o tym pisałem i może to mój problem, ale moim zdaniem z wiekiem coraz bardziej zawęża się zakres stylów, w których Bono jest w stanie dobrze zaśpiewać. Czasy w których mógł zaśpiewać wszystko, niestety minęły. Teraz wypada świetnie w kawałkach typu Little Things-poważnych, emocjonalnych, ciężkich, dostojnych. Naprawdę doskonale to śpiewa. Niestety, JEBTAM śpiewa tak samo - a to kompletne nieporozumienie. To ma być lekkie i zwiewne, a on to identycznie forsuje, dociska, robi z tego jakieś kolejne "my-father-loved-the-opera". To się zupełnie nie sprawdza, wokal i podkład gryzą się ze sobą, ten konflikt odbiera temu numerowi połowę uroku. Nie rozumiem czemu on tego nie słyszy, a może nie chce usłyszeć? Może trzeba było cały lead wokal oddać Edge'owi, właściwie czemu nie? Siedzieli nad tym numerem latami, miksowali go po tysiąc razy i nikt na to nie wpadł? A może nie chciał wpaść?

BTW komuś też się wydaje że partia Edge'a jest zerżnięta z I Believe In Father Christmas?

Najlepszy komentarz do tego songu

[VideoDunkey]

Ale mi wchodzi ten kawałek coraz bardziej, partia Edga 10/10 <3 chce to już na żywo, nawet ta kygowska lupanka ujdzie

[derka]

O, nie doczytałam postu Johnny'ego, czyli zgadzamy się odnośnie wokalu.

[Dr Grape]

o ironio, nowe LCD brzmi jak U2

Nowe LCD brzmi raczej jak Bowie/TalkingHeads.

[depe]

Edek w BBC Radio 2

http://www.bbc.co.uk...rammes/p05f95rg

[sebar]

Praktycznie wcale nie piszę na forum ale za to codziennie czytam i przy okazji singla postanowiłem jednak się wypowiedzieć. Będąc w pracy nie miałem możliwości odsłuchać kawałka ale wychodząc wrzuciłem go na fulla w aucie i przez pół godziny leciało w pętli. Jedno wiem: ocenianie utworu po jednym odsłuchu nie jest miarodajne. Dojeżdżając do domu wiedziałem już, że to zajebisty kawałek. I chyba nikt jeszcze tego nie napisał (bo i może tego nie słyszy) ale gdy słyszę zwrotkę to jakbym słyszał zwrotkę z Even Better... a wierzcie mi jestem "dzieckiem" AB i właściwie każdą nutę z tego albumu znam na pamięć. I śmiem twierdzić, że to jednak najbardziej radiowy ich kawałek od dłuższego czasu. Na koniec jednak schodząc na ziemię napiszę jedno: to jest bardzo dobry kawałek jak na obecne możliwości U2. Bo tego bezczelnego, odważnego, rozpychającego się bez pardonu U2  z epoki zakończonej POP-em już nie ma. Ale to już sprawa na inny wpis.

[soulmate.]

Jeśli mówimy o porównaniach i odniesieniach, to Best Thing bardzo ładnie koresponduje z Wild Honey i... Blow Your House Down, to a'propo wokalu Edża.

Mnie też kupili, nie za lekki, nie za ciężki, singiel skrojony na dziś. Tak jak kiedyś BD.

Co do wokalu Bono, zgadzam się z J99 i derką. Głos jest na jednym poziomie bez względu na tempo i rodzaj utworu. Obawiam się, że lepiej już nie będzie. Ale może jednak da się trochę nad tym popracować. Nie wiem jak struny głosowe są elastyczne w tym wieku..

[soulmate.]

 ale gdy słyszę zwrotkę to jakbym słyszał zwrotkę z Even Better... a wierzcie mi jestem "dzieckiem" AB i właściwie każdą nutę z tego albumu znam na pamięć. I śmiem twierdzić, że to jednak najbardziej radiowy ich kawałek od dłuższego czasu. Na koniec jednak schodząc na ziemię napiszę jedno: to jest bardzo dobry kawałek jak na obecne możliwości U2. Bo tego bezczelnego, odważnego, rozpychającego się bez pardonu U2  z epoki zakończonej POP-em już nie ma. Ale to już sprawa na inny wpis.

Pełna zgoda. Dla mnie bardziej "achtungowy" niż Blackout. A też nie oczekuje drugiego POPu i innych oliwek na kiju (choć to wszystko kocham ponad życie)

[feedback]

no dobrze.. słucham, słucham i jest już lepiej niż było na początku zobaczymy jak będzie dalej ;p

[sebar]

No to jeszcze słówko do wokalu: naprawdę spoko mi się tego słucha i nie przeszkadza mi maniera B.. Może z wiekiem staję się mniej wymagający a może po prostu taki jest mój obecny poziom percepcji, że w takiej konwencji tego kawałka mi to wystarcza. Aha i jeszcze jedno: remix Kygo o ile wielu osobom jak tu czytam wydawał się całkiem spoko to jednak przy wersji albumowej wypada miałko. Takie tam EDM-owe plumkanie...

[Marcin U2]

Kawałek według mnie średni znacznie zyskujący z kolejnymi przesłuchaniami, teraz już jest dobry  . Btw po co nagrywali teledysk na koncercie i teraz go nie dodali  ?

[feedback]

 Btw po co nagrywali teledysk na koncercie i teraz go nie dodali  ?

klasyczne u2logic

[Jacob]

Pewnie dodanie teledysku będzie kolejnym elementem promocji przewidzianym na najbliższe tygodnie. Na razie mamy Lyrics Video (choć moim zdaniem dość mierne, w pewnych momentach można wręcz dostać epilepsji od graficznego szału autora).   

[jadzik]

Czy tylko ja na początku słyszę znajome riffy z prób w Anaheim z czasów 360 Tour...

[Johnny99]

Ja z kolei nie słyszę w nim niczego sprzed XXI w. To raczej takie Electrical Storm przechodzące w Ordinary Love z domieszką Crazy Tonight.

Nikt się coś nie wypowiada o tym całym Soul Mix. Ja nie wiem ale jeśli podstawowy jest radiowy, to ten jest chyba ultraradiowy..

[Marcin U2]

Ja z kolei nie słyszę w nim niczego sprzed XXI w. To raczej takie Electrical Storm przechodzące w Ordinary Love z domieszką Crazy Tonight.

Nikt się coś nie wypowiada o tym całym Soul Mix. Ja nie wiem ale jeśli podstawowy jest radiowy, to ten jest chyba ultraradiowy..

Gdzie jest 2 miks?

[depe]

http://playiga.com/t...ing-about-me-2/