Skocz do zawartości


Zdjęcie

THE JOSHUA TREE – 30TH ANNIVERSARY EDITION


142 replies to this topic

#61 Piotrek_1986

Piotrek_1986

    Użytkownik

  • Members
  • 764 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 16 kwietnia 2017 - 13:28

i znowu ..... ZNOWU KUR@! CZEKAŁEM JAK DZIECKO NA TO GÓWNO. CIESZYŁEM SIĘ I BYŁEM CIEKAWY JAK TO BONO ZAŚPIEWA .... I SIE DOCZEKAŁEM


Oh sugar, don't you cry
Oh child, wipe the tears from your eyes
You know I need you to be strong
And the day is as dark as the night is long
Feel like trash, you make me feel clean
I'm in the black, can't see or be seen

#62 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 16 kwietnia 2017 - 15:57

Tutaj to cudo (oczywiście w jakości radiowej):

 

https://www.sendspace.com/file/8e42fd

 

Tu wyraźnie słychać, że refren jest wzięty z płyty (wprost - nie wiem co ja u tego Fanninga słyszałem), dopiero w końcówce wykorzystano jakiś alt take (zamiast "let's go out of Red Hill.." jest powtórka). Ech.. :wacko: Aczkolwiek Lillywhite właśnie tweetnął, że "nie ma to nic wspólnego z tym, że zwrotki były łatwiejsze do zaśpiewania", po prostu Bono chciał jedynie czyściej zaśpiewać zwrotki i o nic więcej w tym new mixie nie chodziło.. no cóż, niedługo wszystko będzie jasne, trudno, jest co jest :P

 

Instrumentalnie to mi się podoba, jak się okazuje poza dęciakami dalej jest całkiem sporo fajnej gitary (ostatecznie wychodzi miejscami nawet bardziej rockowo niż w oryginale). Ale to też nie jest żadne ponowne odkrycie Ameryki. Po co było w takim razie robić z tego "singla" i rzucać na pierwszy ogień? Było przecież oczywiste, że wszyscy czekają na ten refren. Gdyby to się ukazało dopiero schowane na Anniversary Edition, nikt by nawet niczego nie zauważył - bylibyśmy w środku trasy i i tak już by wszyscy wiedzieli, czy Bono to wyciąga czy nie. Tylko U2logic to tłumaczy.

 

(no i pozostaje pytanie, czy Lillywhite'owi można ufać, czy też szanse na to, że na trasie usłyszymy Red Hill w "normalnej" wersji właśnie się radykalnie zmniejszyły :( )


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#63 Paweł =

Paweł =

    Użytkownik

  • Members
  • 1 151 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:CHORZÓW

Napisano 16 kwietnia 2017 - 16:47

i znowu ..... ZNOWU KUR@! CZEKAŁEM JAK DZIECKO NA TO GÓWNO. CIESZYŁEM SIĘ I BYŁEM CIEKAWY JAK TO BONO ZAŚPIEWA .... I SIE DOCZEKAŁEM

 

Nie płacz, tylko szykuj kasę na winyla ;)


Moje Konto Youtube - http://www.youtube.c...iew=0&flow=grid

 

 

 


#64 star

star

    Użytkownik

  • Members
  • 651 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gdańsk

Napisano 16 kwietnia 2017 - 17:37

Cieszcie się że rapera tam nie wcisnęli... :-P
It's no secret that the stars are falling from the sky

#65 Piotrek_1986

Piotrek_1986

    Użytkownik

  • Members
  • 764 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 16 kwietnia 2017 - 18:42

Domyślam się po red hillu co to za nowe mixy będą....
Oh sugar, don't you cry
Oh child, wipe the tears from your eyes
You know I need you to be strong
And the day is as dark as the night is long
Feel like trash, you make me feel clean
I'm in the black, can't see or be seen

#66 Piotrek_1986

Piotrek_1986

    Użytkownik

  • Members
  • 764 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 16 kwietnia 2017 - 18:43

Akurat One Tree Hill Bono zaśpiewał. Dobrze że jest w miarę świeży na U22
Oh sugar, don't you cry
Oh child, wipe the tears from your eyes
You know I need you to be strong
And the day is as dark as the night is long
Feel like trash, you make me feel clean
I'm in the black, can't see or be seen

#67 star

star

    Użytkownik

  • Members
  • 651 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gdańsk

Napisano 16 kwietnia 2017 - 19:59

Dopiero teraz miałem okazję przesłuchać RHMT (a nie OTH ofkors :) )'17. Słucham i nie wierzę. Wers 2017, refren 1987 - brzmi co najmniej słabo, amatorsko. To tak jakby posklejać 2 piosenki w jedno. Ta piosenka jest po prostu...memem  :( Do obrazu nędzy i rozpaczy faktycznie brakuje tu jeszcze tylko rapera  :wacko:


It's no secret that the stars are falling from the sky

#68 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 16 kwietnia 2017 - 20:03

Bez szału. Nie wiem, po kiego grzyba robią nową wersję.



#69 star

star

    Użytkownik

  • Members
  • 651 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gdańsk

Napisano 16 kwietnia 2017 - 20:28

W sumie ta wersja to taki zniechęcacz to zakupu super wypasionej-extra-deluxe wersji JT ad 2017 za 3 stówki. Jedyną ciekawostką było te 10 mixów, które teraz nie wydają się być już tak interesujące. RHMT'17 przesłuchałem i szczerze powiem, że wątpię, abym zrobił to drugi raz. Przez jakiś czas łudziłem się, że to żart, ot taki pstryczek od nieżyczliwych U2 mający na celu zasugerować, ze nasz ulubiony zespół za kilka stówek będzie chał nam wepchnąć parodię piosenek a my i tak to łykniemy. Niestety to chyba jednak nie żart a rzeczywistość. Pozostaje udawać, że to (jak również niedawna "współpraca" z niejakim lamarem) nigdy się nie wydarzyło i nadal kochać ten zespół :)

 

Świąteczne pozdrowienia z północnej Polski!! :)


It's no secret that the stars are falling from the sky

#70 singingundershower

singingundershower

    Użytkownik

  • Members
  • 65 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Wrocław

Napisano 16 kwietnia 2017 - 20:29

Kiedy chcesz usłyszeć jak B wyciąga po 30 latach refren, a dostajesz tylko odkurzone zwrotki i dęciaki (swoją drogą całkiem fajne, ale c'mon, nie o to tu chodziło)... Smutne rozczarowanie, znowuu.



#71 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 kwietnia 2017 - 20:30

Jeśli faktycznie skleili to znaczy, że masakrycznie słabo wypadło w studio :D Bo nie wierzę, że choć raz nie spróbował zaśpiewać całości podczas nagrań (nawet przyjmując wersję, że tylko o zwrotki chodziło - ekhem... dobre sobie).

Zresztą, za miesiąc i tak wszystko się okaże. Bonias będzie musiał zmierzyć się z tym refrenem przy swoich obecnych możliwościach wokalnych i to w wersji live. Chyba, że zupełnie to przearanżują, albo akustycznie pykną.



#72 star

star

    Użytkownik

  • Members
  • 651 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gdańsk

Napisano 16 kwietnia 2017 - 20:32

 

Zresztą, za miesiąc i tak wszystko się okaże. Bonias będzie musiał zmierzyć się z tym refrenem przy swoich obecnych możliwościach wokalnych i to w wersji live. Chyba, że zupełnie to przearanżują, albo akustycznie pykną.

 

Mam inne przypuszczenie, Bonias refren po prostu wyrecytuje. Zobaczycie, wspomnicie moje słowa  :lol:


It's no secret that the stars are falling from the sky

#73 Yarpen

Yarpen

    Użytkownik

  • Members
  • 973 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 16 kwietnia 2017 - 21:37

Oj tam, po co się męczyć, ważne żeby się hajs zgadzał. 

Co mają zrobić, skoro już wcześniej dali wszystko na reedycję? 

Przecież ta "nowa" reedycja nie ma żadnego sensu poza ekonomicznym. 

Ma być nowa płyta? Live Nation stoi z kontraktem? Proszę bardzo... 

 

:(


http://sit-and-wonder.blogspot.com/

#74 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 595 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Napisano 16 kwietnia 2017 - 21:40

Nie płacz, tylko szykuj kasę na winyla ;)

Całe szczęście, że mnie do winyli nie ciągnie. :P

 

Cieszcie się że rapera tam nie wcisnęli... :-P

Podejrzewam, że mieli takie pomysły. :D

 

 

Powiem tak, jakby słuchał ktoś spoza ścisłego grona fanów U2, to mógłby nawet na to szczególnej uwagi nie zwrócić. Możliwe,m że to był celowy zabieg - słuchając początku ma się wrażenie, że cały utwór nagany jest w 2017 i Bono jest nadal w stanie takie tony wyciągnąć. :P Ale my wiemy, że to przekręt.

 

Nie mam nic przeciwko dograniu części wokali, czy instrumentów, jaśli utwór ma na tym zyskać - o ile nie mówi się wcześniej, że nagrano całość. Albo przynajmniej sugerowano. :rolleyes:

 

Bono nie raz przy remasterach dogrywał wokale, czasem ratował tym utwory instrumentalne, a czasem chyba nad wyrost, jak przy Heaven And Hell, chociaż, akurat tam tragedii nie ma, ale klimat AB trochę uciekł. ;) I tu jest podobnie.

 

Na plus: fajne te chórki pod koniec (Edge'a ??) ;) Na żywo mogłyby być, żadnych akustyków!



#75 Rodia

Rodia

    Użytkownik

  • Members
  • 1 869 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 16 kwietnia 2017 - 22:05

LOL.

 

Generalnie nie zaglądam na U2forums już za często, ale są takie chwile, gdy milczeć po prostu nie można.

 

Te MAŁE KURWY po raz kolejny mnie przechytrzyły. Na muzyce się nie znam, idźcie acra pytajcie, ale nie przypominam sobie bym słyszał dotąd wersję piosenki, w której jedna część wokalu pochodzi z roku takiego, a druga z takiego. To jest JAWNA KPINA, to jest wsadzanie PENISA DO OKA FANÓW. Po prostu nie potrafię tego inaczej skomentować, NAJPIERW udostępniamy TRAILER piosenki, w którym piosenka dochodzi DO REFRENU, a potem wypuszczamy całą i się okazuje, że REFREN NIE ZOSTAŁ NA NOWO ZAŚPIEWANY.

 

To jest niszczenie j*banej legendy, niszczenie tej płyty, życia i dusz niszczenie, no i ch*j, no i cześć.

 

EDIT: A MOŻE CAŁE TJT TOUR 2017 BĘDZIE AKUSTYCZNE, KTO TO WIE :D



#76 Piotrek_1986

Piotrek_1986

    Użytkownik

  • Members
  • 764 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Bydgoszcz

Napisano 16 kwietnia 2017 - 22:24

Nic dodać nic ująć. Wydymali nas
Oh sugar, don't you cry
Oh child, wipe the tears from your eyes
You know I need you to be strong
And the day is as dark as the night is long
Feel like trash, you make me feel clean
I'm in the black, can't see or be seen

#77 Paweł =

Paweł =

    Użytkownik

  • Members
  • 1 151 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:CHORZÓW

Napisano 16 kwietnia 2017 - 22:50

Całe szczęście, że mnie do winyli nie ciągnie. :P

 

 

Ja winyle lubię, tylko na szczęście nie mam tak, że muszę kupić wszystko co ulubiony artysta wyda.

Są tacy, którzy kupowaliby co miesiąc winyla z brzdąkaniem Bono widelcem o talerz, w rytm Desire za 200zł, bo trzeba mieć w kolekcji :)

Ja w to miejsce mam kilka innych płyt, czy to na winylu czy CD.

 

Nie jestem z fanów, którym można wcisnąć kilka razy to samo. A "nowy" box Joshua jest tym samym co było wydane w 2007 roku.

Plus nic wartościowego, za grubą kasę.

Po prostu do wszystkiego trzeba mieć rozum.

 

Ten remix to ja właściwie nie wiem po co został wydany, po co ten filmik z tłoczenia winyla itd...

Co ma wnosić ten remiks?

Że nowy box jest? Że trasa koncertowa? Czy że to rarytas jest?

 

Kilka lat temu przy Mercy też kombinowali, niczym zespół disco polo.

A teraz co Bono chciał przekazać nagrywając zwrotki do starej piosenki, zostawiając stary refren? Co to w ogóle za kombinacja?

"Patrzcie, kiedyś potrafiłem dobrze śpiewać, ale mój głos już nie jest tak silny jak kiedyś. Dlatego nagrałem nowe wokale do zwrotek w Red Hill Mining Town"

Bo gdyby chciał na odwrót, to wybrałby piosenkę którą bez problemu zaśpiewa od początku do końca.

Przynajmniej takie coś wydaje mi się logiczne.

O to chodziło, to jest przekaz tego mixa?

 

To nie jest robienie fanów w chuja, to jest ośmieszanie samych siebie.

Zawsze ceniłem U2 za to, że cały czas robią coś nowego. Że nie ruszają w trasy wspominkowe.

Że nawet jak wydają słabszą płytę, to jest nowa trasa koncertowa, i jadą do przodu. 

Nie zawsze wszystko musi być najlepsze, ale ważne jest to żeby nie zatracić samego siebie.

A to co się dzieje od kilku lat z nimi, to jest trudne do skomentowania, i bardzo bolesne.

Gdzie się podziała ich zajebistość? Ich styl? Magia?

 

Gdyby nie ten Noel Gallagher, to chyba bym sobie odpuścił ten koncert.

Przyciągnęły mnie dwie pieczenie na jednym ogniu.

 

"Dzień, w którym zrobimy ukłon w stronę komercji i przestaniemy robić to, co naprawdę lubimy, będzie naprawdę smutnym dniem."

Bono

 

To ja się pytam, czy to już? Czy może już jakiś czas temu?


Moje Konto Youtube - http://www.youtube.c...iew=0&flow=grid

 

 

 


#78 Eva

Eva

    Użytkownik

  • Members
  • 863 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Bielsko-Biała

Napisano 16 kwietnia 2017 - 23:04

Zresztą, za miesiąc i tak wszystko się okaże. Bonias będzie musiał zmierzyć się z tym refrenem przy swoich obecnych możliwościach wokalnych i to w wersji live. Chyba, że zupełnie to przearanżują, albo akustycznie pykną.

 

Mam inne przypuszczenie, Bonias refren po prostu wyrecytuje. Zobaczycie, wspomnicie moje słowa  :lol:

 

A ja mam inne przypuszczenia, że w refrenie zaszczyci nas Bono z 87 roku i  jako efekt audiowizualny na ekranie i zaśpiewa ze współczesnym w duecie...

Kurcze tak się cieszyłam na ten numer jak na żaden inny...

Jeszcze pamiętam jak dziś słowa Owłosa "nie podniecaj się tak, bo i tak go nie zagrają ... :P" i ekscytacja mnie trzymała do dzisiejszego dnia...dzisiaj wszystko prysło...Chyba nie warto mieć wygórowanych oczekiwań.

Nie wiem jak to nazwać...Oni chcą być do bólu tacy perfekcyjni, że przeszli samych siebie. Jak "nie umiem jeździć na rowerze to nie udaje, że potrafię". Zrobiliby to "byle jak, ale z serca" byliby przynajmniej wiarygodni i czekałoby się na wersje live zupełnie inaczej, a tak to już mi się odechciało  :P .

 

Zaraz im żadne próby nie będą potrzebne, pojadą z playbacku. Moje oczekiwania w ciągu minuty pisania tego posta ograniczyłam do minimum. Nie sądziłam, że to takie proste.  :P


"Każdy, kto balansuje na krawędzi przepaści i spojrzy w dół, zobaczy odchłań bez dna. Wiedząc o tym, a mimo wszystko patrząc w dół, zdobywamy odwagę. Wiesz, jakie istnieje ryzyko. Możesz wtedy odwrócić się plecami do przepaści i próbować znaleźć spokój i bezpieczeństwo w swoim klimatyzowanym koszmarze." - Bono

#79 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 17 kwietnia 2017 - 00:37

Wydaje się, że na dzień dzisiejszy dwa najbardziej dramatyczne pytania przed trasą Joshua 2017:

1. Jak wypadnie Exit i w jakiej wersji zostanie zagrany?

2. Co do cholery zrobi Bono z refrenami w Red Hill? 

Strach się bać. 



#80 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 17 kwietnia 2017 - 06:07

Bo gdyby chciał na odwrót, to wybrałby piosenkę którą bez problemu zaśpiewa od początku do końca.

Przynajmniej takie coś wydaje mi się logiczne.

 

 

 


No więc właśnie to jest tu najdziwniejsze. Być może Bono rzeczywiście nie jest już w stanie tego refrenu zaśpiewać, no to trudno, wyżej dupy nie podskoczysz. Ale po co w takim razie było się pchać z tym mixem? Czemu nie wypuszczono np. One Tree Hill, z którym nie miał żadnego problemu również na żywo, a na "singla" nadaje się równie dobrze? Nie wiem, to jest albo U2logic (czyli czysty, niewytłumaczalny absurd), albo może jednak jakiś trolling (teraz myślicie, hehe, że nie dam rady tego wyciągnąć, no to zobaczycie hihi) :rolleyes: Oczywiście, pięciu złotych bym na to nie postawił, ale nadzieja zawsze umiera ostatnia <_<


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 3

0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych