2334 replies to this topic

[andie]

Kygo jest w Rio, za parę godzin przekonamy się co zagra

 

https://www.instagra...=olympicchannel

 

https://www.instagra...=olympicchannel

 

edit: dobra, doczytałam sobie, on najprawdopodobniej zagra tylko jeden kawałek razem z tą panną ze zdjęcia.

[acr]

Problem z tym kawałkiem jest taki że bujać buja, ma świetną melodię zwrotek która się łatwo łapie w uszko, na żywo piękny banger i aż chciałbym słyszeć i tańczyć tam, ale żadna oryginalna ani ciekawa elektronika to jednak nie jest. Kojarzy mi się z ich remiksami z lat 90ych, a dziś już na to sporo za późno. Dla mnie bajer, dla szerokiej publiki, no cóż.

[Marcin U2]

Chociaż życzę im jak najlepiej to nie wydaję mi się aby ten kawałek odniósł sukces taki jak Ordinary Love, choć chciałbym się mylić  .

[Jacob]

Btw, pozwolę sobie linkiem przypomnieć pewien wycinek piosenki z początku roku, a zapomniałem totalnie o tym. Jakoś pod koniec filmiku mamy bono i nowy motyw. To plus krótkie wideo od Adama daje nadzieje, że TAK będzie brzmiało SOE. Pozdrawiam serdecznie

Te dwa urywki to była zasłona dymna przed długo oczekiwaną U2 disco relax płytą. Wiesz ile Edge siedział aby wymyślić te dwa nikomu niepotrzebne rockowe riffy, podczas gdy reszta zespołu imprezowała z nastoletnim norweskim DJ-em?? A to wszystko dla nas, by niespodzianka była większa!

[acr]

Kupli mnie jak zawsze, chcę się czuć znowu jak ta piosenka.

Komą, przynajmniej to nie Vertigo.

[Gone]

Wszystkie nagrania z Internetu zostały usunięte.

[Jacob]

Czyżby DJ bez uzgodnienia z nimi to upublicznił na swoim koncercie?

[Johnny99]

Powiem tak, gdyby ten kawałek w takiej formie miał być częścią SOE, to bym miał problem, ale jako stand-alone kolaboracja - łykam bez problemu  Choć Acr też ma rację, nie jest to nic oryginalnego czy ambitnego, trochę szkoda - bardziej alternatywni spece od elektroniki pewnie też by U2 nie odmówili współpracy, wystarczyło poprosić. No ale pewnie chodziło o radio. Co nie zmienia faktu, że z niecierpliwością czekam na premierę

 

Pozostają dwie kwestie - jedno z nagrań z Eze ("1:00 version") to był zupełnie inny mix tego kawałka, ciekawe, czy to po prostu jeden z mixów DJ Kygo, czy może "oryginał"? Przeznaczony na SOE? Brzmiało wystarczająco fajnie. Poza tym, wersja, którą zagrał Kygo, ma przynajmniej jedną różnicę w tekście z wersją z Eze (nie ma frazy "got a golden ring"). Choć to akurat nie musi o niczym świadczyć, z pewnością kiedy (jeśli) już to zostanie oficjalnie wydane, to w przynajmniej kilku remiksach.

 

Z lyricsów można się śmiać, ale moim zdaniem ten tekst jest powiązany z SOE - ma wyraźne konotacje religijne, powiedziałbym wręcz, że jest bardzo typowy, Bono zawsze w taki mniej więcej sposób pisał o Bogu. Fragment: ".. the best thing that ever happen to boy.. I'm the kind of trouble that you enjoy" jest jednocześnie bardzo ładny, typowo bonowy i zawiera w sobie zarówno innocence, jak i experience. Prawdopodobnie ten numer albo znajdzie się na SOE (w wersji oryginalnej, np. takiej jak w jednym z nagrań z Eze), albo jest jednym z odrzutów.

[Yarpen]

BTW ma ktoś jeszcze zapisane te Beach Clips? Zagapiłam się parę tygodni temu, a teraz już wszystko pousuwane. Jak coś, to dziękuję za PW

 

Ja też poproszę, byłem chyba wtedy na OFFie, czy coś

 

A ten numer od Kygo przypomina mi nieodżałowane - i równie popowe - Moment of you z innego Eze sessions. Może wrócili do tego?  

Poza tym to musi być remix, nie wyobrażam, żeby wydali coś bez... instrumentów  A czy b-side, czy radio edit: to się okaże. 

[Jacob]

Skoro usunęli nagrania to zaczynam mieć podejrzenia (obawy?) że to jest właśnie piosenka, którą zamierzają promować podczas wrześniowo-październikowych występów w Stanach.

[Kike]

Skoro usunęli nagrania to zaczynam mieć podejrzenia (obawy?) że to jest właśnie piosenka, którą zamierzają promować podczas wrześniowo-październikowych występów w Stanach.

Też tak pomyślałem, że na IHeart mogą zagrać jakąś swoją wersję tego..
W sumie wolałbym żeby to było coś 'osobnego'

[One_U2 - fan 30]

Wszystkie nagrania z Internetu zostały usunięte.

Nagrania w necie jeszcze są. A tak w ogóle to kawałek mnie nie porywa 4/10 niech nie grają tego na IHeart. ;-)

https://www.dailymot...emix-2016_music

[Redgar]

Ten kawałek to niezła zagwodzka, ktoś sobie z nas tu robi niezłe jaja. Premiera za pasem, jeśli wierzyć plotkom, całkiem prawdopodobne daty premiery to 4 Września/25 Września.

 

Myślę, że najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że - U2 This Is - to piosenka z SOE, a wykonanie tego DJ'a jest jego remiksową wersją. Jak z Ill Go Crazy.

 

Pewnie niedługo doczekamy się pierwszego singla, którym będzie pewnie właśnie to

 

Marzy mi się Mercy na SOE:

 

https://www.youtube.com/watch?v=XQC37h7yJDM

[Yarpen]

Myślę, że najbardziej prawdopodobny scenariusz jest taki, że - U2 This Is - to piosenka z SOE, a wykonanie tego DJ'a jest jego remiksową wersją. Jak z Ill Go Crazy.

 

Właściwie to dlaczego nie - pamiętacie jak bujało nas na koncertach I'll go crazy? I chociaż wersja albumowa jest perełką kompozycyjną, to jednak najwięcej funu dawał nam jednak remix. Teraz słucham Best thing wyobrażając sobie ich bujające głowy na wielkim ekranie The Claw i naprawdę nie miałbym nic przeciwko, żeby usłyszeć to w każdym radiu. A że trochę techniawa? Takie czasy - dzisiaj nie da się inaczej zrobić przeboju o jakim cały czas marzy Bono.

[Owłos]

Przydałoby się jeszcze stado nagich tyłeczków kręcących się w rytm muzyki w teledysku. Wszystko oczywiście w slow motion.

[Karule]

Przydałoby się jeszcze stado nagich tyłeczków kręcących się w rytm muzyki w teledysku. Wszystko oczywiście w slow motion.

xD

 

To byłaby już zupełnie nowa jakość U2!

 

A na nowej trasie numerek a la - http://www.plotek.pl...ch-i-nagle.html

"Bono gra koncert. Nagle pękły mu spodnie. Bielizna? BRAK."

[Owłos]

Akurat Bono zdarza się jeszcze zakładać podobnie obcisłe spodnie (3rd leg 360?) więc nadzieja jest.

[Jacob]

W zasadzie to gdyby zamiast tego efektu zaciętej płyty w refrenie dołożyli jakiś U2-podobny refrenik to ta piosenka broni się. Ten motyw z gitarą i Edkiem na końcu też ma cudny potencjał - wprost wymarzone pole do snippetów na koncertach. Podsumowując: coś dzwoni i to ładnie tylko, że na razie zamiast w świątyni U2 to na pobliskiej dyskotece.

[Gone]

Wrzucę to tutaj - jakiś fan nagrał własny cover akustyczny tego kawałka, i można sobie teraz chociaż trochę spróbować wyobrazić w "normalnej wersji" - słucha się nawet pozytywnie.

https://www.youtube.com/watch?v=a6LHkcClYO8

 

 

//edit

Ktoś mnie wyprzedził na shoucie

[Jacob]

No, no, ten cover pokazuje realny potencjał tego kawałka. Osobiście trzymam mocno kciuki, żeby to co nam zaprezentował DJ było jedynie remixem oryginału, a nie ostateczną wersją