Wynika z tego tyle , że 300 osobom , piosenka ta trafi i ugrzęźnie głęboko poruszając ich jutowe serduszka , a dla innych 300 osób ,będzzie to piosenka dla masowej publicznośći Ilu Polaków przy stole tyle zdań , ilu fanów U2 tyle pogladów
#521
Napisano 10 lutego 2014 - 17:13
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#522
Napisano 10 lutego 2014 - 18:00
Wynika z tego tyle , że 300 osobom , piosenka ta trafi i ugrzęźnie głęboko poruszając ich jutowe serduszka , a dla innych 300 osób ,będzzie to piosenka dla masowej publicznośći Ilu Polaków przy stole tyle zdań , ilu fanów U2 tyle pogladów
Oto głos mądrości
#523
Napisano 10 lutego 2014 - 21:54
Nie będę rozkładać na czynniki pierwsze struktury utworu, bo nie jest aż tak prosta jak przy "Invisible". Trochę inne "przejścia"/"mostki" - jak ktoś to sobie nazwie, tak będzie nazwane.
przeciwnie, jest banalnie prosto skonstruowana, co nie przeszkadza jej być dobrej, konstrukcja konstrukcją, co na niej to istotne
#524
Napisano 11 lutego 2014 - 07:08
Na twitterze atu2.com jest informacja jakoby Bono potwierdził występ na Oscarach.
#525
Napisano 11 lutego 2014 - 10:35
Ciekawe ilu forumowiczów się przekona do OL po usłyszeniu wersji live
#526
Napisano 11 lutego 2014 - 12:37
1. Mnie tam się bardzo podoba, a raczej nie jestem bardziej "masą" ani mniej fanką niż Ty. Trafia do mnie bardziej niż kiedyś np. "Vertigo" czy "Get on your boots", wielkie single niby wyczekane motyla noga.
2. To jest po prostu jeden z tych argumentów, które szerzej są znane jako "argumenty z dupy" Ty odbierasz osobiście, nie wiem, "Mofo", ja "Ordinary Love" - i co z tego wynika? Z merytorycznego punktu widzenia dokładnie nic
Chodzi o to,że to bardziej tematyczna piosenka,wiadomo Mandela,itp.Ale właśnie to jest najlepsze w U2 każdy może znależć coś dla siebie,taką "swoją" piosenkę.
El silencio se vuelve melodia
#527
Napisano 12 lutego 2014 - 00:29
Oskarowe wykonanie Ordinary Love będzie jedynym wykonaniem live tej piosenki mialpowiedzieć Bono podczas jednego z wywiadów.
#528
Napisano 12 lutego 2014 - 08:33
Będzie to ultra-rare performance.
Unikat!
"It'll be the only band performance of the song.
After Mandela died, we didn't think it would be right to release it as a single, because it would seem like we were trying to capitalize.
So we're going to do it this once -- but it's a pretty good place to do it."
xxx depe xxx
#529
Napisano 12 lutego 2014 - 12:18
Chodzi o to,że to bardziej tematyczna piosenka,wiadomo Mandela,itp.Ale właśnie to jest najlepsze w U2 każdy może znależć coś dla siebie,taką "swoją" piosenkę.
W pewnym sensie masz racje, że utwór robiny "z okazji..."
Ale gdyby oderwać utwór od tego kontekstu, to kompozycja, tekst są bardziej uniwersalne i dzięki temu właśnie wiele osób - fanów i nie tylko - może je odbierać osobiście
No przynajmniej ja wiem na pewno, że wielką fanką Mandeli nie jestem. Tylko tę "love" odbieram bardziej hm tradycyjnie. I wtedy zaczyna się robić najmilej
#530
Napisano 12 lutego 2014 - 14:23
Będzie to ultra-rare performance.
Unikat!
"It'll be the only band performance of the song.
After Mandela died, we didn't think it would be right to release it as a single, because it would seem like we were trying to capitalize.
So we're going to do it this once -- but it's a pretty good place to do it."
I to jest dobra decyzja. Z drugiej strony - ciekawe czy podobnie myślą o The Wanderer?
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#531
Napisano 12 lutego 2014 - 14:25
I to jest dobra decyzja. Z drugiej strony - ciekawe czy podobnie myślą o The Wanderer?
jeszcze był mały snippet w Nashville na 360;)
#532
Napisano 12 lutego 2014 - 14:28
Oj tak, pamiętam. Tylko w tym snippecie Bono niepotrzebnie próbował stylizować głos na Casha. Zaśpiewał jeden JEDEN wers swoim głosem i ja od razu poczułem moc wykonania całości utworu, gdyby do niego doszło.
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#533
Napisano 12 lutego 2014 - 22:13
Było
Bono mi się od razu rzucił w oczy. Gorzej było z Edgem, pewnie dlatego że jest bez czapki.
#534
Napisano 12 lutego 2014 - 22:21
Hahaha , całe forum w tej chwili przeszukuje każdy piksel tego obrazka ,żeby znaleźć Edżysława
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#535
Napisano 12 lutego 2014 - 22:22
ja tam Edga nie widzę
#536
Napisano 12 lutego 2014 - 22:26
5 od lewej w drugim rzędzie od góry - jedyny koleś podobny do Edge'a, ale nie Edge
Zresztą, Edge Sredge, czemu tam nie ma Jennifer Lawrence? Też jest nominowana przecież, skandal
#537
Napisano 12 lutego 2014 - 22:30
Bez kitu, szukałem z 10 minut :'( dobry jest ten murzyn (wersja dla poprawnych politycznie: mężczyzna o czarnym kolorze skóry / afroamerykanin / czarnoskóry ) co grał w Kapitanie Phillipsie po prawej się schował, musieli go postawić akurat przed gościem w czarnej marynarce ;/
#538
Napisano 12 lutego 2014 - 22:48
Kurdę, jeszcze przed chwilą był
......
Już wiem o co chodzi...
Akademia na swojej stronie ogłosiła, że Edge został wycięty, gdyż wbrew regulaminowi założył do zdjęcia nakrycie głowy. W stosunku do Williamsa trwa jeszcze postępowanie wyjaśniające, bo na razie nie ustalono co ma na głowie .
Źródło:
http://oscar.go.com/...cheon-live-blog
#539
Napisano 12 lutego 2014 - 22:48
Będzie to ultra-rare performance.
Unikat!
"It'll be the only band performance of the song.
After Mandela died, we didn't think it would be right to release it as a single, because it would seem like we were trying to capitalize.
So we're going to do it this once -- but it's a pretty good place to do it."
Czyli mam rozumieć, że nie będzie wykonania OL na koncercie? A zapowiadało się ciekawie. Będzie jeszcze gorzej, jak wersja Live okaże się bardzo dobra i tylko żal pozostanie?
Nie do końca rozumiem Bono, przecież singiel był już i tak wydany (no chyba, że teraz singiel to te "downloady" na iTunes ), a zagranie na koncertach nic nie ujmuje Mandeli, czy samemu U2, jak dla mnie to mogli w piękny sposób co koncert oddać hołd dla wielkiej postaci.
Analogia do The Wanderer jak najbardziej na miejscu, ale na siłę niestety im grać nie każę...
Ciekawe, czy idąc tym tropem OL nie ukaże się na albumie?
#540
Napisano 12 lutego 2014 - 22:54
Ciekawe, czy idąc tym tropem OL nie ukaże się na albumie?
Edge powiedził przed premierą Invisable, że ten kawałek będzie pierwszym związanym z nowym albumem. OL nie planują więc wydać na nowym albumie. Zobaczymy czy nie zmienią zdania, gdy dostaną Oscara - wtedy naklejka "Zawiera utwór nagrodzony Oscarem..." byłaby ze względów marketingowych bardzo kusząca.
Also tagged with one or more of these keywords: u2, Ordinary Love, Record Store Day, Nowy singiel U2
Użytkownicy przeglądający ten temat: 2
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych