napiszę tylko: zaje...
nosz kurcze, świetne. Bono rewelacyjna forma głosowa:)
Darek, zrób z tego plik dźwiękowy, co? plizzzzz:)
Napisano 18 lutego 2014 - 10:27
napiszę tylko: zaje...
nosz kurcze, świetne. Bono rewelacyjna forma głosowa:)
Darek, zrób z tego plik dźwiękowy, co? plizzzzz:)
Napisano 18 lutego 2014 - 11:11
One moment..
xxx depe xxx
Napisano 18 lutego 2014 - 11:12
to przy okazji z Invisible też nie zaszkodzi;)
dzięks:*
Napisano 18 lutego 2014 - 11:18
Napisano 18 lutego 2014 - 11:20
xxx depe xxx
Napisano 18 lutego 2014 - 11:24
dzięki chłopaki:*
Napisano 18 lutego 2014 - 11:52
Szczerze ? Dla mnie cały koncert U2 mógł by być w takich klimatach jak to Ordinary Love. Bez skakania tylko z fajnym bujaniem i podrygami. Powychodzą ciekawe techniczne i aranżacyjne smaczki itp. Lubię wszelkie unplugged, to pewnie dlatego.
Jaki Fallon zadumany na początku, a potem jaka radość. Bo taka jest ta piosenka Końcówka trochę z jamajska zabrzmiała. Dla mnie in plus.
Music can change the world, because it can change people.
Napisano 18 lutego 2014 - 15:37
The Edge zagrał snippet Stairway To Heaven tuż przed OL.. najsłan..
xxx depe xxx
Napisano 18 lutego 2014 - 18:44
Ten ledzepowy "żarcik" dobry i ogólnie naprawdę cieszyłem michę przez całe 8 minut:)
Napisano 18 lutego 2014 - 18:47
Napisano 18 lutego 2014 - 19:59
O bez żartów, to jest piękne. Mimo tego, że pierwszy raz słuchałem tego z tabletu na uczelnianym korytarzu, to prawie się popłakałem! CUDOWNIE im to wyszło!
Napisano 18 lutego 2014 - 21:12
No powiem, że zaskoczyli mnie miło. Pamiętam wersję TGBHF chyba TFI Friday i była to skroma akustyczna wersja w wykonaniu Bono i The Edge'a, a tu akustyk z bardzo fajnym wejściem zespołu (The Roots?). Do tego Larry i Adam taż grali. Chyba pierwszy raz widzę Adama z akustykiem? No może raz kiedyś w jakimś materiale z TV występował, z akustykiem, ale nie jestem pewien czy grał
A co dopiero jak dodadzą pianino? O ile dodadzą, bo może skończyć się na gitarowej wersji. Nie ma mocnych, nie wyobrażam sonie, że nie zagrają OL na trasie - ta wersja akustyczna już zamiata, a co dopiero wersja "full".
Napisano 19 lutego 2014 - 20:20
Fantastycznie im to wyszło. Piękna wersja akustyczna. Dużo lepiej, niż dziwaczne częściowo z playbacku/backtracku (jak zwał, tak zwał) Invisible na dachu. Choć ja ogólnie uważam, że OL>I.
Napisano 19 lutego 2014 - 23:51
Fantastycznie im to wyszło. Piękna wersja akustyczna. Dużo lepiej, niż dziwaczne częściowo z playbacku/backtracku (jak zwał, tak zwał) Invisible na dachu.
Dokładnie, podpisuję się pod tym
Już teraz była wielka moc to co dopiero na Oscarach i potem (miejmy nadzieję) w trasie. Znów potwierdza się stara reguła, że U2 na żywo rules.
Napisano 20 lutego 2014 - 00:19
Na tyle dobrze że już mam zgrane na mp3 a w przypadku akustyków to jest bardzo rzadkie; mianowicie tylko wtedy kiedy wokal Bono robi wrażenie
Napisano 20 lutego 2014 - 07:15
Los Angeles Times bawi się we wróżkę i przewiduje, że Ordinary Love nie zdobędzie Oscara.
http://www.latimes.c...y#axzz2tidyCLUe
xxx depe xxx
Napisano 20 lutego 2014 - 23:36
Bono miejscami 'płakał' głosem jak za czasów Elevation Tour. Mnie to zawsze kupuje.
Od razu przypomina się wejście do Streets z Bostonu Ech ciary... Wers "I can't find you anymore" brzmi chyba nawet lepiej niż w wersji studyjnej.
Swoją drogą w studio głos Bono brzmi całkiem dobrze i nawet wyższe parte w miarę wyciąga. Na ET grali jak nigdy, ale poniekąd głos Bono był trochę słaby. Gdyby zagrali na trasie tak jak na ET, a do tego Bono miałby głos w dobrej formie to powinno wyjść świetnie.
Fajnie, że oba utwory od Fallona pojawiły się w Vevo, bo OL mamy teraz w pełnej wersji :
http://youtu.be/Fum3g86zUPc
Napisano 21 lutego 2014 - 03:25
Martin, głos Bono na ET dla mnie był perfekcykjnie zepsuty i niedoskonały, o to chodziło, Bono miał tak zniszczony a dawał z siebie wszystko i to na każdym jednym koncercie tej trasy było słychać tak pięknie, ja wolę to niż czystość i inne pierdoły
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych