658 replies to this topic

[andie]

Stay (Faraway, So Close!)

[biz]

Stay (Faraway, So Close!)

proszę bardzo

[acr]

nie wiem, pojęcia nie mam, ale tak od czapy może Bullet w takim razie, a czemu nie

[piotrasik]

końca dobiegła kolejna runda i robi się co raz goręcej
głosów padło znów 23
najwięcej, bo aż 11 głosów otrzymało
Stay (Faraway, So Close!)
które żegnam jako kolejne
pozostałe utwory otrzymały następującą ilość głosów:

Kite 3
Bullet The Blue Sky 1
In a Little While 3
New York 3
With or Without You 2


A oto, jak ma się obecne zestawienie:
1. "Elevation" (16)
2. "Beautiful Day" (14)
3. "Until the End of the World" (15)
4. "Stuck in a Moment You Can't Get Out Of" (13)
5. "Kite"
6. "Gone" (11)
7. "New York"
8. "I Will Follow" (12)
9. "Sunday Bloody Sunday" (18)
10. "In a Little While"
11. "Desire" (19)
12. "Stay (Faraway, So Close!)" (7)
13. "Bad" / "40" (snippet) (8)
14. "Where the Streets Have No Name" (10)
15. "Bullet the Blue Sky"
16. "With or Without You"
17. "The Fly"
18. "Wake Up Dead Man" (17)
19. "Walk On" (9)

Fight!
Głosujemy na najsłabszy utwór!
Głosowanie potrwa do środy, 30.05.2012 r., do godz. 23.59

[Elessar]

Kite...

[campeon]

Wowy

[Lnx]

Najlepsze Stay (full band) to i tak było w Dublinie '93, o. Natomiast, jeśli chodzi o akustyczne, Boston jest w czołówce. Więc trochę smutno.

WoWY

[Rodia]

Ale fajnie! Jestem zadowolony

Dobra. Ja w tym momencie jestem jak najbardziej chętny do zawiązania jakiegoś frontu obrony New York. Jestem w stanie poświęcić dla niego niemal każdą piosenkę. Wowy? No problem. In A Little While? Be my guest. Ostatecznie Kite, ale Kite bym chciał jeszcze pociągnąć z parę rund. Ktoś chętny? Widzę, że na Wowy rozpoczął się atak, jestem absolutnie skłonny przyłączyć się do niego

[Owłos]

To jest bardzo dobry pomysł, głosujcie na WOWY!

Ja zostanę przy

New York

[Szczotecz-kal]

New York

[Melon]

Kite

[U2roopa]

KITE

[nemezis]

Ale fajnie! Jestem zadowolony

Dobra. Ja w tym momencie jestem jak najbardziej chętny do zawiązania jakiegoś frontu obrony New York. Jestem w stanie poświęcić dla niego niemal każdą piosenkę. Wowy? No problem. In A Little While? Be my guest. Ostatecznie Kite, ale Kite bym chciał jeszcze pociągnąć z parę rund. Ktoś chętny? Widzę, że na Wowy rozpoczął się atak, jestem absolutnie skłonny przyłączyć się do niego

Też chcę bronić New Yorka, tylko jakoś szkoda mi poświęcić WOWY. Wiem, że nie jest to wykonanie best ever, ale Bonio leżący na scenie z fanką to jeden z moich ulubionych momentów tego koncertu i zawsze na niego czekam z niecierpliwością oglądając to dvd, to taki koncertowy "deserek". Nie ma w nim co prawda "we shine like a stars", ale i tak to WOWY robi na mnie wrażenie, może dlatego , że jestem kobietą No a tak wogóle, w bostońskim WOWY widać 100% -ową zawartość Bono w Bono

Także nie uśmiecha mi się poświcać Kite'a, no ale może In a little while?

[Jacob]

Też chcę bronić New Yorka, tylko jakoś szkoda mi poświęcić WOWY. Wiem, że nie jest to wykonanie best ever, ale Bonio leżący na scenie z fanką to jeden z moich ulubionych momentów tego koncertu i zawsze na niego czekam z niecierpliwością oglądając to dvd, to taki koncertowy "deserek". Nie ma w nim co prawda "we shine like a stars", ale i tak to WOWY robi na mnie wrażenie, może dlatego , że jestem kobietą No a tak wogóle, w bostońskim WOWY widać 100% -ową zawartość Bono w Bono

Także nie uśmiecha mi się poświcać Kite'a, no ale może In a little while?

Też bym z chęcią bronił New Yorka ale nie kosztem WoWY, ale In a Little While czy Bullet spoko. W ogóle to nie ma jak ustalać taktykę w publicznym wątku

[margo]

ale teraz to jest bardzo prosty wybor, wrecz banalny

WOWY

[verisx]

Nie ma to jak wywalić najlepsze wykonanie Stay, żeby bronić słabego Niu Jorka.

[nemezis]

Też bym z chęcią bronił New Yorka ale nie kosztem WoWY, ale In a Little While czy Bullet spoko. W ogóle to nie ma jak ustalać taktykę w publicznym wątku

Ależ jakie tam ustalanie taktyki, po prostu tak tylko "głośno" sobie myślę, na publicznym forum

[Łukasz U2]

With Or Without You

[derka]

Rodia, jam chętna oczywiście.

WOWY

[Szczotecz-kal]

Najgorszy survivor w historii tego forum.