45 replies to this topic

[olive]

idealna kombinacja stanu podgorączkowego i zbyt mocno przyprawionego obiadu

[niemowicnic]

Star Wars VII: U2 kontratakuje, zemsta Bono

[anton]

Wywalenie Moment of Surrender =

spieszyli sie na autobus czy co?
to jest najbardziej epicki z epickich failów.

[Elessar]

Ponoć musieli skończyć o 22:30, bo cisza nocna czy coś. Pewnie nie chcieli płacić mandatu, a im brakło tych kilku minut na ostatni utwór. Mogli coś innego w sumie wcześniej wywalić, gdyby wiedzieli.

[olive]

albo mogli zagrać 2x szybciej

[Paweł =]

Dokładnie,mogli zacząć koncert 30 min prędzej.
płacisz za bilet a oni szybciej kończą grac,to zwrot kasy się należy.
Ja bym się wkurzył jakbym był na takim koncercie.

[user420]

Dokładnie,mogli zacząć koncert 30 min prędzej.
płacisz za bilet a oni szybciej kończą grac,to zwrot kasy się należy.
Ja bym się wkurzył jakbym był na takim koncercie.

A czy jest gdzies w regulaminie imprezy, ze zagraja okreslona ilosc utworow i ze w setliscie na pewno znajdzie sie X, Y oraz Z?

[numb]

A z drugiej strony ludzie beda mogli powiedzieć, że byli na TYM koncercie, gdzie MOS nie grano, to też zawsze jakies wyróżnienie

[Paweł =]

A czy jest gdzies w regulaminie imprezy, ze zagraja okreslona ilosc utworow i ze w setliscie na pewno znajdzie sie X, Y oraz Z?

Może i nie ma,ale jak wiesz ze na każdym koncercie było to grane,to pewnie byś się wkurzył że u Ciebie na koncercie tego nie było,i nie mów że nie

[olive]

płacisz za bilet a oni szybciej kończą grac,to zwrot kasy się należy.
Ja bym się wkurzył jakbym był na takim koncercie.

zrzęd, zrzęd, zrzęd....

jakbym była na takim koncercie to straciłabym głos i władzę w nogach a później poszłabym na australijskie sikaczowe piwo (albo pyszne australijskie winko ) oblać to, że byłam na takim koncercie...

[user420]

Może i nie ma,ale jak wiesz ze na każdym koncercie było to grane,to pewnie byś się wkurzył że u Ciebie na koncercie tego nie było,i nie mów że nie

nie

[smoke]

Dokładnie,mogli zacząć koncert 30 min prędzej.
płacisz za bilet a oni szybciej kończą grac,to zwrot kasy się należy.
Ja bym się wkurzył jakbym był na takim koncercie.

hahahaha!!!!
Zwrot kasy !!!! Dobre!!! Myślałem, że padnę ze śmiechu

Od razu mi się humor poprawił

[anton]

Proponuję wystosować apel bądź petycję do Paula McGuinnessa. Żądamy minimum 23 utworów w setliście + do tego rotacja min. 3 piosenek z koncertu na koncert! To co ten zespół robi to jest chorre!! CHORE!!!

Kto zakłada osobny wątek?

[One_U2 - fan]

To co ten zespół robi to jest chorre!! CHORE!!!

MONOTONIA

[el_f]

A czy jest gdzies w regulaminie imprezy, ze zagraja okreslona ilosc utworow i ze w setliscie na pewno znajdzie sie X, Y oraz Z?

Myślę że w umowie między zespołem a organizatorem jest zapisana minimalna długość koncertu. Za coś w końcu im się płaci. A kupując bilet akceptuje się regulamin, w którym pewnie jest jakieś odniesienie do takiej umowy, więc tak, poniekąd można wymagać żeby forma koncertu była zgodna z zaplanowaną. Oczywiście nie konkretnych piosenek, ale gdyby skończyli po godzinie to pewnie dałoby się coś wywalczyć.

[OneLazyBastard]

Może jakiś APEL...? :>

[Paweł =]

Może i dla niektórych śmieszne.
Ale idąc na koncert chciałbyś zobaczyć to samo co widzieli ludzie na całym świecie.
Może i dokładnie tego samego seta,ale długość koncertu powinna być wszędzie taka sama,a już na pewno nie krótsza.
A teraz możecie się pośmiać i mi trochę powbijać

[smoke]

Paweł - tak na poważnie - co wobec tego mieli powiedzieć ludzie w Zurichu? (zresztą Owczarz i Madre byli tam, byłem z nimi na bieżaco na smski, i jak sam Michał mówił takiego hadcore'u jeszcze nie przeżył...

Nie było UV / HMTMKMKM ani WOWY... I co i nic... Lało tak okrutnie, że ludzie uciekali ze stadionu... I co U2 miało powtarzać koncert?

Myślę, (być może) jest jakies logiczne wytłumaczenie nie zagrania MOS? Nie wiem... może pogoda, może samopoczucie (zdrowie) któregoś z chłopaków, może coś ze sprzętem...

Nie wiem, czy wieszanie psów na U2 w tym przzypadku jest do końca na miejscu?

Pamiętajmy, że cały zespół do MOS-a przykładał zawsze duża wagę (tak jak we wspomnmianym przeze mnie ZUrichu (zrezygnowali z UV / HMTMKMKM i WOWY ale nie z MOS). Pytanie dlaczego tu nie było podobnie...

Powiem szczerze, że nie wierzę, że odpuścili sobie MOS bez jakieś naprawdę ważnej przyczyny...

[olive]

Oficjalną przyczyną niemania MOSa była "cisza nocna" - powód dobry jak każdy inny...

[Paweł =]

Zurich rozumiem,oberwanie chmury.I tak cud że to wszystko działało jak należy.
Ale co do ciszy nocnej,to powinni być na to przygotowani i zaczynać tak koncert żeby się wyrobić z zaplanowanym setem.
W sumie dziwie się że w Polsce grali tak długo,bo powinni skończyć już po Unknown Caller,bo z tego co wiem w Polsce mamy cisze nocną o godz 22:00,a koncert rozpoczął się po 21:00