Tutaj można już zobaczyć cały odcinek Feedback Kitchen z Edge'm:
http://www.stereogum...-kitchen/video/
Napisano 26 stycznia 2015 - 19:07
Tutaj można już zobaczyć cały odcinek Feedback Kitchen z Edge'm:
http://www.stereogum...-kitchen/video/
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
Napisano 27 stycznia 2015 - 00:02
Napisano 27 stycznia 2015 - 18:26
nooo, śpiew Boniasa i śpiew Edka to generalnie dwa światy, wiadomo, nie ma co porównywać. ale jakoś tak mnie ten śpiewający Edek też dotyka (w innych kategoriach, ale jednak) stwarza jakiś taki klimat, że chciałabym mocno, żeby mi robił takie acoustic session co wieczór
I can't say where it is
But I know I'm going.
Napisano 30 stycznia 2015 - 17:46
Napisano 01 lutego 2015 - 23:35
Już jest to cudo. Co tu dużo pisać, wykonanie piękne. Teraz przynajmniej Edge może sobie śpiewać do woli.
https://www.youtube.com/watch?x-yt-ts=1421914688&x-yt-cl=84503534&v=zzTFrdTM_yw
Piękne. Takie "akustyki" to nawet lubię.
Ale co do samej pętli to nie mogłem się przyzwyczaić na początku, ponieważ kojarzyła mi się z jakimś utworem. Tylko nie mogłem sobie przypomnieć. Aż w końcu (motyw od 1:12):
https://www.youtube.com/watch?feature=player_detailpage&x-yt-cl=85114404&v=q0EeuN-g0Rg&x-yt-ts=1422579428#t=67
Nie wiem czego The Edge się nasłuchał, ale brzmi podobnie.
Ale chyba w przypadku Oakenfold'a nie musi się The Edge obawiać, że go pozwie o plagiat...
no i nikt mi nie powie, że jak Edge śpiewa to robi to źle
Ja ciągle pamiętam The Wanderer i nie mogę odżałować, że częściej tego nie grali i, że Edge częściej nie śpiewa. Oby na nowej trasie miał swój utwór!
Napisano 03 lutego 2015 - 07:57
Coś mi się zdaje, że RTSS wróci na nowej trasie. Ten loop się nie wziął znikąd.
Napisano 12 lutego 2015 - 20:08
Napisano 28 stycznia 2016 - 22:20
Tymczasem Edek chadza sobie po Parku Narodowym Joshua Tree. Takie oto zdjątko wstawił na fejsa. Czyżby wracają pustynne inspiracje?
Napisano 01 maja 2016 - 11:28
https://twitter.com/...553295444168704
Edge zagrał i zaśpiewał w Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie. Można powiedzieć, że w ten oto sposób niebiańska muzyka U2 znalazła się najbliżej Niebios, jak tylko mogła.
Napisano 01 maja 2016 - 12:33
https://twitter.com/...553295444168704
Edge zagrał i zaśpiewał w Kaplicy Sykstyńskiej w Watykanie. Można powiedzieć, że w ten oto sposób niebiańska muzyka U2 znalazła się najbliżej Niebios, jak tylko mogła.
Dla ścisłości wykonał :
If It Be Your Will ( Leonarda Cohena )
Ordinary Love
Walk On
I tutaj ciekawostka , bo chyba pierwsze jakiekolwiek wykonanie od czasu Vertigo Tour - Yahweh
Napisano 01 maja 2016 - 13:25
I jeszcze jedna ciekawostka (tym razem za http://www.nbcnews.c...-chapel-n565466 ):
Edge był pierwszą gwiazdą rocka w HISTORII, która zagrała w Kaplicy Sykstyńskiej, a więc miejscu gdzie odbywa się konklawe. To kolejny argument w odwiecznym sporze: U2 to bardziej chrześcijański rock czy zespół marksistów-lewaków?
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych