Skocz do zawartości


Zdjęcie

"U2 360° At The Rose Bowl"


1279 replies to this topic

#741 Doty

Doty

    Użytkownik

  • Members
  • 868 Postów
  • Płeć:Kobieta

Napisano 08 kwietnia 2010 - 13:30

To chyba pierwszy urywek koncertowy U2 który oglądam i w którym natłok "bajerków" jest nie do zniesienia. Odlatująca w górę kamera, jakieś błyski światła z nieokreślonego źródła, dziwne ujęcia jakby kręcone z publiczności spod hełmu kosmonauty, albo foliowej torby (jest taki dziwny moment) no i na deser kamera zbliżająca się na Larrego w takt perkusji.



Czymś chcieli nadrobić (w sumie) nudnawy koncert, bo przeciez atmosfera tego koncertu dalece odbiega od europejskich wystepów. To oczywsicie moje zdanie.
Tak czy siak bije efekciarstwo a to oczywiscie moze zniszczyc obraz.

#742 Szczotecz-kal

Szczotecz-kal

    FlowerPower

  • Moderatorzy
  • 2 544 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kalisz

Napisano 08 kwietnia 2010 - 13:32

im dluzej ogladam Vertigo..tym bardziej wydaje mi sie, ze nie jest to ostateczna wersja jaka zobaczymy na dvd..


No i niech to będzie nasza mała nadzieja.
Powiem wam, że zmęczyłem się oglądając te 4min. Dodatkowo wkurzają mnie takie rzeczy jak np. w 2:17 gdzie telebim jest już na dole w połowie zwinięty, a chwilę później znów mamy ujęcie gdzie jest on cały rozwinięty. No ale takie uroki oficjalnych DVD...

#743 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 595 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Napisano 08 kwietnia 2010 - 14:39

[...]Po raz kolejny ten sam zarzut. Czyli rzucanie kamerą na lewo i prawo, szybkie przybliżenia, oddalenia. Kolejny reżyser i znowu to samo. Nie podoba mi się taki typ montażu.

Aż się ucieszyłem jak usłyszałem, że reżyserem NIE jest znowu Hanish Hamilton - jaki on bajzel robił przy szybkich utworach na Vertigo - przecież Vertigo, Electric Co., czy Elevation to chory montaż i nienaturalne latanie kamerą.
Nic nie widać (żadnych szczegółów) przy takim "machaniu" kamerą. Obraz rozmyty i tyle.

[...] Ani to przyjemne, ani produktywne, malo widac i meczy okrutnie. Takiemu stylowi montazu mowimy: NIE!.

Takie same odczucia mam jak widzę teledysk do Crazy z Barcelony - nienormalne latanie kamerą góra dół, tu jest mniej, ale ta tendencja się trzyma.
Nie rozumiem co jest fajnego w ujęciach kręconych kamerą "z ręki", która się trzęsie?? Że niby lepsze odwzorowanie atmosfery?? To mamy na bootlegach. Kupuję oryginał oficjalny nie po to by komuś ręka drżała!!! :(<_<

[...]ale nie było aż takiego przerostu formy nad treścią i liczył się też sam zespół i sama muzyka. A to jest jakaś masakra :(.

Tak jak wczoraj mówiliśmy - PopMart z Meksyku dużo lepiej oddaje klimat tamtej trasy - zasługa niewątpliwie Davida Malleta - można było pokazać imponujący ekran bez szaleństw kamerą. Podobnie z ZooTV z Sydney, które też reżyserował.
Nie wspominam już o R&H, gdzie jest na czym oko "zawiesić". :rolleyes:

Niestety jest to, czego najbardziej się obawiałem - czyli brak jakiejkolwiek słyszalności publiki. Gdzie jakieś śpiewy? krzyki? Pomijam oczywiście początek i koniec utworu...
O żenującym montażu zostało już wszystko napisane.

Jest chyba gorzej, bo wg mnie publikę słychać, nawet ciągle, ale jakąś taką sztuczną, jakby podłożoną skądś indziej??? :blink: O ujęciach też ktoś pisał, że niektóre są np. z Wembley, czyżby 97 tysięczna publika nie dopisała?
Bo to takie kręcenie w Ameryce, oni się już przeżarli tymi koncertami, gwiazdy mają na co dzień. Takie wideo z Am. Południowej robi różnicę - jak U23D. Czy też włoska publika z Milanu.



W sumie mam nadzieję, że reszta koncertu aż tak nie wiruje i wariuje, choć przy GOYB i Elevation może nie być lepiej. Końcówka Vertigo już dużo lepsza, snnipet świetnie się wpasował i ujęcia stabilniejsze - wystarczy wirujący ekran. Oby tylko Crazy nie schrzanili, no i czekam na porządną wersję Streets, z walnięciem świateł, a nie plecami Adama... ;)
PS Jak tak się bawią montażem, to czemu z Breathe nie zrobili super-hiper-ultra openera? Z szalejącą publiką, wirującą sceną? Nadawałoby się wtedy? Ehhhh....

#744 Eva

Eva

    Użytkownik

  • Members
  • 863 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Bielsko-Biała

Napisano 08 kwietnia 2010 - 14:53

...już nie wiem czy to ja się starzeję...czy może jednak oni...?

O tym samym jeszcze pomyślałam, ale juz sobie dałam spokój z wypominaniem sobie wieku :P
"Każdy, kto balansuje na krawędzi przepaści i spojrzy w dół, zobaczy odchłań bez dna. Wiedząc o tym, a mimo wszystko patrząc w dół, zdobywamy odwagę. Wiesz, jakie istnieje ryzyko. Możesz wtedy odwrócić się plecami do przepaści i próbować znaleźć spokój i bezpieczeństwo w swoim klimatyzowanym koszmarze." - Bono

#745 user420

user420

    Użytkownik

  • Members
  • 5 213 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 kwietnia 2010 - 15:01

Nie wyobrazam sobie, ze tak moze wygladac DVD z tego koncertu. A jesli bedzie, to przynajmniej nie musze zalowac mojej decyzji sprzed jakiegos czasu, o niekupowaniu tego wydawnictwa.

Nie bede tracil pieniedzy na g o w n o




Z niepokojem patrze na to, co dzieje sie z moim ulubionym zespolem

#746 wojtas1337

wojtas1337

    Użytkownik

  • Members
  • 282 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Kraków

Napisano 08 kwietnia 2010 - 16:19

A mnie się podoba, mimo że momentami faktycznie ujęcia kamery są zbyt dynamiczne ( to szybkie przejście na całą sceną spokojnie raz mogło wystarczyć ) , jest też sporo ciekawych obrazków, to DVD będzie się wyróżniało pośród pozostałych .
Moim zdaniem Vertigo to najbardziej żywiołowy kawałek w dyskografii U2, a w szczególności w Rose Bowl.
Jestem w 100proc pewien że zrobili manewr jak z Butami na singla, pojechali z kopyta najmocniejszym kawałkiem.
I cały czas uważam że BĘDZIE OK :)

#747 patmart

patmart

    Użytkownik

  • Members
  • 129 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Kraków

Napisano 08 kwietnia 2010 - 16:30

Czymś chcieli nadrobić (w sumie) nudnawy koncert, bo przeciez atmosfera tego koncertu dalece odbiega od europejskich wystepów. To oczywsicie moje zdanie.

moje również, to vertigo też takie mało żywiołowe takie mam wrażenie <_<

W sumie mam nadzieję, że reszta koncertu aż tak nie wiruje i wariuje, choć przy GOYB i Elevation może nie być lepiej. Końcówka Vertigo już dużo lepsza, snnipet świetnie się wpasował i ujęcia stabilniejsze - wystarczy wirujący ekran. Oby tylko Crazy nie schrzanili, no i czekam na porządną wersję Streets, z walnięciem świateł, a nie plecami Adama...

co do crazy to o ile ta wersja, która kiedyś była udostępniona na ich stronie jest tą, którą zobaczymy na DVD to było fajnie nakręcone o ile dobrze pamiętam. Było tam troche szybkich zbliżeń ale w sumie dobrze to wyglądało, publiczność była dość często pokazywana, chociaż oczywiście nie było jej zabardzo słychać chodźby podczas powtarzania po Boniasie tekstu 'I'll go crazy..' :huh:
no cóż obszerniej będziemy komentować po obejrzeniu, tak jak ktoś wcześniej napisał być może to Vertigo nie jest jeszcze ostateczną wersją z DVD ale to chyba jedyny taki przypadek na całej płycie przy którym mogli postawić na takie bajery, szybkie ruchy kamer itp. więc w sumie to to wszystko pasuje

no i tak jak wcześniej zostało nadmienione również mam nadzieję, że streets zmontowali bez żadnych dziwnych bajerów, poprostu błysk i szalejąca publiczność
06.08.09 Chorzów
09.08.09 Zagrzeb
10.08.10 Frankfurt

najwspanialsze dni mojego życia. dziękuję i kocham U2

#748 Dudzio

Dudzio

    Użytkownik

  • Members
  • 616 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Stolica

Napisano 08 kwietnia 2010 - 16:31

Nie zgadzam się z Wami.

Zapominacie, że to tylko cztery minuty z całego 120 minutowego show. Reszta utworów na pewno zostanie przedstawiona w spokojniejszy sposób, więc te kilka chwil agresywnego montażu raczej nikogo nie zmęczą. Nie ma szybszej, czy bardziej żywiołowej (chyba tylko GOYB może tutaj konkurować) piosenki zagranej na tym koncercie, więc taki sposób jej przedstawienia nie powinien dziwić. Tym bardziej, jeżeli mamy na uwadze jej tytuł. Forma ma uwypuklać treść, a cóż innego jeżeli nie ujęcia z ręki, dynamiczne ruchy kamery, czy gwałtowne zbliżenia mogą oddać to o co chodziło autorom utworu? Efekt dezorientacji dodatkowo zwiększają tutaj kapitalne efekty, włącznie z "wyżyłowaniem" kontrastów w oświetleniu scen, czy te specyficzne rozmazania. Wydaje mi się, że reżyser wręcz świadomie zdecydował się na użycie aż tylu takich nieprzyjemnych w odbiorze "przeszkadzajek", utrudniających skupienie się na obrazie (by być w zgodzie z duchem piosenki). Chwała mu za to. Taki utwór musi zostać zmontowany w ten sposób. A jeżeli macie ochotę na statyczne ujęcia to sobie pooglądajcie filmiki z koncertów na youtube.
Świetną sprawą dla mnie osobiście są również ujęcia z kamery przy Larrym, oraz te obroty obrazu przy oddalaniu kamery z helikoptera. Zaimponował mi także tym, że oparł się pokusie bezpośredniego pokazania tej pantomimy Bono w samej końcówce, tylko przedstawił ją w większości na ekranie telebimu. Bardzo ciekawy pomysł:)

Mam temu dvd naprawdę dużo do zarzucenia, ale montaż "Vertigo" uważam za udany. Mam nadzieję, że podobny poziom (nie styl oczywiście, bo ten powinien zostać dostosowany do każdej piosenki) jest utrzymany przy reszcie koncertu.

#749 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 08 kwietnia 2010 - 17:22

Nie wyobrazam sobie, ze tak moze wygladac DVD z tego koncertu. A jesli bedzie, to przynajmniej nie musze zalowac mojej decyzji sprzed jakiegos czasu, o niekupowaniu tego wydawnictwa.


Chyba takoż. Zlukam sobie na jakimś zlocie, na jakimś meetingu może, wtedy zdecyduję.

Z niepokojem patrze na to, co dzieje sie z moim ulubionym zespolem


Tu też polecam podejście bezstresowe - załączyć Joshua Tree czy inne ATYCLB, względnie jakiś fajniejszy bootleg z 360tki (mi to starcza w zupełności, nie wiem skąd się Wam ten rzekomy przerost formy bierze, ja w tej trasie lubię muzę, reszta jest tłem przeca) zrelaksować się i nacieszyć, że w tym roku znowu są koncerty. A reszta... a co mnie reszta ;)

#750 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 595 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Napisano 08 kwietnia 2010 - 17:24

Nie zgadzam się z Wami.
Zapominacie, że to tylko cztery minuty z całego 120 minutowego show. [...]


Myślę, że większość oceniała (bynajmniej ja) głównie wygląd Vertigo, bo wygląda miejscami śmiesznie.
A obawy co do całości są uzasadnione, patrząc na poprzednie DVD. Mam nadzieję, że reszta będzie super pokazana i zmontowana a montażysta "zaszalał" przy Vertigo. Ale jak patrzę na Chicago DVD to takie szaleństwa kamerą zdarzały się też wśród spokojniejszych utworów. ;)

A jeżeli macie ochotę na statyczne ujęcia to sobie pooglądajcie filmiki z koncertów na youtube.

Hmmmm. Może jak ktoś ma statyw lub b. dobrą stabilizację obrazu to OK, ale większość filmików ma większe lub mniejsze ruchy. Ja właśnie od oficjalnego wydania wymagam ostrego, czystego obrazu. Przepraszam, ale jak uzyskać ostrość przy majtaniu kamerą? :rolleyes:

Świetną sprawą dla mnie osobiście są również ujęcia z kamery przy Larrym

Tą kamerę jużwidać przy EPK'ach z Barcelony i Chicago, tyle, że tam obraz z niej był spłaszczony, tu na szczęście jest wszystko OK, mimo, że pewnie nie jest HD (a może!) to pomysł jest bardzo dobry. Larry zawsze pod ręką. :)

Czy mi się wydaję czy jak Bono wchodzi z prawej strony kamery to słychać go też z prawej [2:08]? Takie efekty surround, może w 5.1 będzie podobnie jak na U23D to Bono z przodu, to z boku, to z tyłu - oby tylko z umiarem.

#751 Olenka

Olenka

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 2 648 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:3miasto

Napisano 08 kwietnia 2010 - 18:04

Z niepokojem patrze na to, co dzieje sie z moim ulubionym zespolem


walnij to sobie na opis gg bo mniej wiecej tego poziomu jest to uwaga.

ale, co chodzi o to że kamera lata? przecież nie mogą robić wszystkich DVD w tym samym duchu i w ten sam sposób...zespół idzie do przodu (i nie osądzam czy te zmiany co na lepsze czy gorsze) a fani maja z tym zdecydowany problem

#752 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 08 kwietnia 2010 - 18:04

Jeju, ależ wy macie problemy. Dynamiczny kawałek powinien być dynamicznie zmontowany. Akurat Vertigo wygląda całkiem fajnie, choć niepokoją trochę wyblakłe kolory ( a może to zamierzone, w takim razie ok ). Że nie można się "przyjrzeć" - na przyglądanie się mieliście cały rok, a teraz macie na dodatek wersję z youtube, na co się jeszcze chcecie przypatrywać, DVD to ma być zabawa a nie film przyrodniczy. Ja tam nie mam wrażenia, jakbym czegoś nie widział. Że głowa boli - a na koncertach od świateł i hałasu nie boli ? Bo mnie tak, znacznie bardziej niż po dynamicznych klipach muzycznych.. mnie tam się podoba. Na bootlegach video zwykle umieram z nudów, właśnie ze względu na te ulubione przez wszystkich "statyczne ujęcia". No nie wiem, mnie jakoś oglądanie przez 10 minut mordy Bono na "statycznym ujęciu" nie rozbawia. Wolę jak coś się dzieje. A też trzeba było jakoś zaradzić temu, że oprawa trasy wcale nie jest taka super hiper, jak się na pierwszy rzut oka wydaje. Zobaczymy jaka będzie całość.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#753 reic_diov

reic_diov

    Użytkownik

  • Members
  • 625 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Krsono

Napisano 08 kwietnia 2010 - 18:27

Jeju, ależ wy macie problemy. Dynamiczny kawałek powinien być dynamicznie zmontowany. Akurat Vertigo wygląda całkiem fajnie, choć niepokoją trochę wyblakłe kolory ( a może to zamierzone, w takim razie ok ). Że nie można się "przyjrzeć" - na przyglądanie się mieliście cały rok, a teraz macie na dodatek wersję z youtube, na co się jeszcze chcecie przypatrywać, DVD to ma być zabawa a nie film przyrodniczy. Ja tam nie mam wrażenia, jakbym czegoś nie widział. Że głowa boli - a na koncertach od świateł i hałasu nie boli ? Bo mnie tak, znacznie bardziej niż po dynamicznych klipach muzycznych.. mnie tam się podoba. Na bootlegach video zwykle umieram z nudów, właśnie ze względu na te ulubione przez wszystkich "statyczne ujęcia". No nie wiem, mnie jakoś oglądanie przez 10 minut mordy Bono na "statycznym ujęciu" nie rozbawia. Wolę jak coś się dzieje. A też trzeba było jakoś zaradzić temu, że oprawa trasy wcale nie jest taka super hiper, jak się na pierwszy rzut oka wydaje. Zobaczymy jaka będzie całość.


Piwa mu, ba wódki mu :)

... :P


#754 jadzik

jadzik

    Użytkownik

  • Members
  • 500 Postów
  • Płeć:Nie powiem

Napisano 08 kwietnia 2010 - 19:59

nie żebym wykrakał, ale kilkanaście postów wcześniej prorokowałem, że znajda się tuzy które "ukończyły" łódzką filmówkę i są najlepszymi na świecie specami od montażu i zdjęć.

pozdrawiam maruderów
Jadzik (bardzo wylooozowany)

#755 timewind

timewind

    Użytkownik

  • Members
  • 639 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 08 kwietnia 2010 - 20:03

Fragment robi wrażenie, ostry obraz, świetne oświetlenie - w kinie na pewno będzie fajnie to obejrzeć. Montaż jest momentami zbyt agresywny, wręcz oczojebny. Musiałem monitor dalej odsunąć, żeby obejrzeć to do końca. Montażysta ma tu niełatwe zadanie bo z jednej strony musi pokazywać na ekranie zespół i równocześnie ukazać w pełni olbrzymią scenę, na której grają chłopaki. Faktycznie publiki w refrenie prawie w ogóle nie słychać.

#756 Tyśka

Tyśka

    Użytkownik

  • Members
  • 311 Postów
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Legnica

Napisano 08 kwietnia 2010 - 20:21

Zgadzam się z Johnnym99 i Dudziem.

Fragment jaki nam zapodano jest
naprawdę dobry. Nie wyobrażam sobie, żeby zespół miał w 2010 roku
nakręcić DVD w stylu np. Rattle and Hum. No wybaczcie. Vertigo to vertigo.
Nie można tego kawałka przedstawić w sposób "stabilny". Montażystom
właśnie o to chodziło by przedstawić szaleństwo panujące na stadionie.
I wcale mi nie przeszkadza, że ten "zabieg" został powtórzony.
Rodzaj montażu zapewne będzie dostosowany do piosenki. Do MOS'a
pojadą ze spokojnymi przejściami i będziecie mogli podziwiać starzejącą się
twarzyczkę Boniasa ;)

W ogóle bardzo fajnie została pokazana scena, te przybliżenia i oddalenia na nią
z samej góry..świetne, świetne!

#757 gum

gum

    Użytkownik

  • Members
  • 782 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Opole

Napisano 08 kwietnia 2010 - 21:03

Nie zgadzam się, że dynamika montażu jest przesadzona. Akurat w tym utworze świetnie się sprawdza.
Mam już dość statycznych kawałków z youtuba.
Bardziej przeszkadza mi brak chronologii, ekran raz złożony, raz rozłożony. Chyba nawet laikowi rzuci się to w oczy.
Ktoś wspominał o dziwnych kolorach. Moim zdaniem kolory typowe dla taśmy filmowej dobrze się sprawdzą.

Potwierdzają się wady i zalety wyboru miejsca kręcenia DVD.
Sceneria, w której widownia z trybun zlewa się z widownią na płycie, tworząc swego rodzaju lej, w którego środku umieszczona jest scena robi wrażenie i spełnia świetnie koncepcję 360. Pod względem wizualnym idealne miejsce.
Jest w Europie taki stadion, nie licząc wielkich kolosów? Tylko nie piszcie, że Chorzów :)
słuchacz łan, wertigo i bejbe bejbe

#758 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 08 kwietnia 2010 - 21:22

Generalnie to nie wiem co Wy narzekacie w tym, znaczy, mi się też średnio podoba, bo mocno średnie jest, ale raz obejrzałem i nie chce mi się analizować - jak na Vertigo, styknie. Natomiast dźwięk jest mocno taki se, generalnie jak Max słusznie zauważył, gdzie publika? Głębia jakaś, przestrzeń? No to jest jedno, co mnie naprawdę boli, tak mam nadzieję że lepiej to wyjdzie już w formacie dvd.

#759 Dudzio

Dudzio

    Użytkownik

  • Members
  • 616 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Stolica

Napisano 08 kwietnia 2010 - 21:52

Co jest takiego mocno średniego? Pod względem technicznym uważam,że przedstawienie tej piosenki (na podstawie fragmentu w takiej jakości) jest na bardzo wysokim, profesjonalnym poziomie. Dodatkowo mamy tutaj bardzo fajną zależność formy od treści.
Mam za to nieodparte wrażenie, że krytyka tego urywka bierze sie w głównej mierze stąd (może i nieświadomie), że to to znienawidzone Vertigo z tej znienawidzonej Bomby... :|

#760 marcin93

marcin93

    Użytkownik

  • Members
  • 1 570 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wrocław

Napisano 08 kwietnia 2010 - 22:07

Po drugim obejrzeniu klip trochę zyskał u mnie na ocenie. Niektóre momenty muszę przyznać, są całkiem wporzo (np. Bonio podczas 'i know it's only rock'n'roll', tudzież Edż podczas solówki, ale już to pojawienie się Bono na koniec jest straszne :P), ale inne natomiast wzięte jakby z czapy - raz zespół, raz scena (np. ekran i od razu przybliżenie na Adama), a prosi się czasami o chwile dłuższych ujęć (np. już na końcu, przy wybuchu świateł). I nie trafiaja do mnie spiralne ujęcia z powietrza, zupełnie, a także wspomniany brak fanów (czyżby ich nie kręcili? proszę was, to byłaby masakra!)
I z nadzieją, że jest to tylko (oby) zapowiedz, mam nadzieję że reszta da radę.
...a oto mój fejs, flykr i elitarny lans.efę!



Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 5

0 użytkowników, 5 gości, 0 anonimowych