In A Little While - jak dla mnie to duża niespodzianka, że utwór ten znajdzie się w koncertowej setliście. Trudno ten utwór uznać za znany przeciętnemu "radiowemu" konsumentowi muzyki.
Unknown Caller - świetnie, że jednak postawili na ten kawałek. To będzie mocny punkt koncertu.
The Unforgettable Fire - wielki powrót, chociaż chyba trochę przewidywalny
To niezrozumiałe że taki koncertowy wymiatacz mógł zaliczyć kilkunastoletnią absencję...
City Of Blinding Lights - moim zdaniem utworu jednoznacznie kojarzącego się z Obamą nie mogło zabraknąć na tej trasie. Osobiście nie mam nic przeciwko obecności tego utworu w setliście