Jump to content


Photo

Queen


342 replies to this topic

#241 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Posted 27 sierpnia 2009 - 08:48

Cholera jasna. Wczoraj mnie zmogło i musiałem zaliczyć drzemkę do 7 rano (choć tak naprawdę to stchórzyłem przez Incubusem, ale ciii) i bardzo tego żałuję. Znakomity kabaret się rozwinął. Jak będziecie sprzątać wątek, to nie wywalajcie tego w kosmos, tylko stwórzcie jakiś off-topicowy śmietnik, typu "Rynsztok", "Przedszkole", "Kabaret", "Chamówa", "Błazenada" czy coś takiego, bo szkoda by było tracić coś, co tak dobrze poprawia humor.

#242 Incubus

Incubus

    Użytkownik

  • Members
  • 118 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Chuj ci w dupę!

Posted 27 sierpnia 2009 - 08:53

Cholera jasna. Wczoraj mnie zmogło i musiałem zaliczyć drzemkę do 7 rano (choć tak naprawdę to stchórzyłem przez Incubusem, ale ciii) i bardzo tego żałuję.


Za późno na gorzkie żale - chuj Ci w dupę, tchórzu! B)
Chuj ci w dupę!

#243 BootlegCollector

BootlegCollector

    Użytkownik

  • Members
  • 80 posts

Posted 27 sierpnia 2009 - 08:56

Cholera jasna. Wczoraj mnie zmogło i musiałem zaliczyć drzemkę do 7 rano (choć tak naprawdę to stchórzyłem przez Incubusem, ale ciii) i bardzo tego żałuję. Znakomity kabaret się rozwinął. Jak będziecie sprzątać wątek, to nie wywalajcie tego w kosmos, tylko stwórzcie jakiś off-topicowy śmietnik, typu "Rynsztok", "Przedszkole", "Kabaret", "Chamówa", "Błazenada" czy coś takiego, bo szkoda by było tracić coś, co tak dobrze poprawia humor.


Taa dokładnie: "....jestes fanem U2, lubisz podyskutować o muzyce, masz odmienne zdanie od ogolu, uważasz ze ktos lepiej spiewal od bono, twierdzisz ze boniasa glos slabnie, a the edge jest kataryniarzem dostajesz buty na dzien dobry i do widzenia od wielkiej kliki fanatyków U2..." i JAZDAAAAA!!

#244 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 27 sierpnia 2009 - 08:58

I nadal Wam się wydaje, że to ze wszystkimi wokoło jest coś nie tak?

#245 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:00

Taa dokładnie: "....jestes fanem U2, lubisz podyskutować o muzyce, masz odmienne zdanie od ogolu, uważasz ze ktos lepiej spiewal od bono, twierdzisz ze boniasa glos slabnie, a the edge jest kataryniarzem dostajesz buty na dzien dobry i do widzenia od wielkiej kliki fanatyków U2..." i JAZDAAAAA!!


Ależ skąd. Krytyka samego U2 na tym forum kwitnie, natomiast jak ktoś zaczyna się boczyć, dąsać i wywyższać czy paradować z negliżu (no offence), to - niezależnie od posiadanych poglądów - z automatu staje się obiektem zasłużonych sympatycznych drwin i docinek.

#246 BootlegCollector

BootlegCollector

    Użytkownik

  • Members
  • 80 posts

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:01

Ależ skąd. Krytyka samego U2 na tym forum kwitnie, natomiast jak ktoś zaczyna się boczyć, dąsać i wywyższać czy paradować z negliżu (no offence), to - niezależnie od posiadanych poglądów - z automatu staje się obiektem zasłużonych sympatycznych drwin i docinek.


Tylko zwróc uwage że nie bylo żadnego mojego postu typu docinka, gówno i sranie w gacie :blink:

#247 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:02

jestes fanem U2, (...) uważasz (...) że the edge jest kataryniarzem


Przewidziałem to ! Mówiłem ! Zaraz znajdę tego posta !

O, mam, 31 lipca 2009:

Ja już się naprawdę nie zdziwię, kiedy wyjdzie taki ktoś i powie, że jest wielkim fanem U2, oczywiście, tyle tylko, że gitara Edge'a to gniot, a głos Bono to kiepski żart.


Na czym polega bycie fanem jakiegoś wykonawcy ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#248 BootlegCollector

BootlegCollector

    Użytkownik

  • Members
  • 80 posts

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:05

Przewidziałem to ! Mówiłem ! Zaraz znajdę tego posta !


Przeciez wiem ze padl taki post....

Btw. nie stwierdzilem w zadnym poscie ze głos Bono to żart, a gitara The Edge'a to gniot zauważ. Tylko stwiedzilem że są lepsi, a to nie wyklucza tego że moge być wielkim fanem U2

#249 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:07

Jak sądzisz, BC, czego ja bym oczekiwał, gdyby wszedł na forum Queen, i zaczął pisać, że Brian May to kataryniarz, a Mercury sra w gacie ? Uważasz, że jaka byłaby reakcja ? Czego jeszcze nie rozumiesz ?
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#250 BootlegCollector

BootlegCollector

    Użytkownik

  • Members
  • 80 posts

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:08

Jak sądzisz, BC, czego ja bym oczekiwał, gdyby wszedł na forum Queen, i zaczął pisać, że Brian May to kataryniarz, a Mercury sra w gacie ? Uważasz, że jaka byłaby reakcja ? Czego jeszcze nie rozumiesz ?


To sie zaloguj na tamtym forum, tam fani nieraz sa krytyczni do bólu...
I nadal pijesz do nie tej osoby, bo w Ż A D N Y M poście nie napisalem o kataryniarstwie (pomijajac ten dzisiejszy) oraz o sraniu w gacie

#251 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:09

To sie zaloguj na tamtym forum, tam fani nieraz sa krytyczni do bólu...


Tutaj też, tylko trzeba poczytać.

#252 Incubus

Incubus

    Użytkownik

  • Members
  • 118 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Chuj ci w dupę!

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:17

I nadal Wam się wydaje, że to ze wszystkimi wokoło jest coś nie tak?


Nie, nie ze wszystkimi. Na początku był tutaj osoby, które podjęły dyskusję na zasadzie wymiany argumentów, spostrzeżeń... w momencie gdy weszli gówniarze, którzy:

1. chuja wiedzą o Queen;
2. nie mają nic do powiedzenia;
3. chcą się podlizać leśnym dziadom po 1000010 postów
4. czują ogromną potrzebę poklasku ze strony innych fanatyków

dyskusja stała się bezcelowa z mojego punktu widzenia i dokładnie od tego momentu przestałem z wami rozmawiać na tematy muzyczne. Bo nie warto, jesteście chorobliwie wręcz zaślepieni i chorzy na swój jeden jedyny zespolik. <_< Niestety tak się składa, że w encyklopediach rocka nie ma ani słowa o Bono - jego wokal nie jest wymieniany nawet w top10 najciekawszych, nie mówiąc o najmocniejszych. Ale rozmowa z osobami, dla których Peter Gabriel to marka butów, a Fish kojarzy się z tworzywem sztucznym zwyczajnie nie ma sensu. Jak wielokrotnie przyznaliście na przestrzeni tych kilkunastu stron - nie macie bladego pojęcia ani o Queen, ani o Freddiem solo. Co więcej - większość z was otwarcie pisze, że zwyczajnie nie lubi Queen, więc jakim cudem mielibyście docenić ich wokalistę? I po co tu piszecie? Żeby bronić słabszego? Bo w kupie czujecie się silni? Oh well...

Był jeden zigy czy drugi dżony - wrzucali fragmenty koncertów, które świadczą jedynie o tym, że śpiewanie sprawia Bono ogromne trudności - bez porównania dla lekkości, z jaką Freddie Mercury poruszał się w swojej skali. Niezrównanej skali, należy dodać. Jeśli ktoś z was zna się na nutach (w co szczerze wątpię) - można zobaczyć ten zakres tutaj. To ewenement w muzyce rozrywkowej, lecz zakładam, że te "znaczki" nic wam nie powiedzą, a zatem zwyczajnie nie jesteście w stanie docenić możliwości tego człowieka. Dlatego wyjaśniam: zakres skali głosu Freddiego to trzy i pół oktawy. Mówi wam to coś? Macie podobne dane na temat Bono? Nie? Oj to pewnie dlatego, że jego wokal jest bardzo przeciętny i nikt nie zadaje sobie trudu, aby określić jego skalę. Pity. :rolleyes:

Wybaczcie moi drodzy parafianie, lecz wyżej wała żaden Boniek nie fiknie. Lubię go, ale wokalistą jest bardzo przeciętnym... szczególnie w ostatnich latach (ostatnie dwie trasy). Sorry, no bonus.
Chuj ci w dupę!

#253 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:20

A może po prostu robimy sobie z Ciebie jaja, bo niczego nie kumasz?


Poza tym, Freddie miał tylko 3,5 oktawy, a Janusz Radek ma aż 4.

#254 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:23

Niestety tak się składa, że w encyklopediach rocka nie ma ani słowa o Bono - jego wokal nie jest wymieniany nawet w top10 najciekawszych, nie mówiąc o najmocniejszych.


Ja znam ze dwie encyklopedie rocka, w których Bono jest.. a co do rankingów - mnie to naprawdę mało obchodzi. Muzyka to nie sport, i nie rywalizuje się w niej na skale. Podrośniesz trochę, to zrozumiesz.

Co więcej - większość z was otwarcie pisze, że zwyczajnie nie lubi Queen, więc jakim cudem mielibyście docenić ich wokalistę?


Ja np. nie lubię Rainbow, a doceniam Dio. Zresztą Mercury'ego też doceniam. O co właściwie Ci chodzi ?

wrzucali fragmenty koncertów, które świadczą jedynie o tym, że śpiewanie sprawia Bono ogromne trudności


Z fragmentu, który wrzuciłem, wynika coś wręcz przeciwnego.

Wybaczcie moi drodzy parafianie, lecz wyżej wała żaden Boniek nie fiknie. Lubię go, ale wokalistą jest bardzo przeciętnym...


A znasz kogoś takiego jak Lou Reed ? Koleś nie ma żadnych " skal " - a mimo to wokalistą jest absolutnie wybitnym. A jakiś Bob Dylan, anyone ? Tylko trzeba trochę dojrzeć, by to zrozumieć. Spoko, masz czas.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#255 BootlegCollector

BootlegCollector

    Użytkownik

  • Members
  • 80 posts

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:24

A może po prostu robimy sobie z Ciebie jaja, bo niczego nie kumasz?


Wlasnie podsumowales siebie samego...

#256 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:27

Wlasnie podsumowales siebie samego...


Nie edytuj postów. Było coś o żabie; otóż żaba KUMKA, a nie KUMA.

#257 Incubus

Incubus

    Użytkownik

  • Members
  • 118 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Chuj ci w dupę!

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:33

A znasz kogoś takiego jak Lou Reed ? Koleś nie ma żadnych " skal " - a mimo to wokalistą jest absolutnie wybitnym. A jakiś Bob Dylan, anyone ? Tylko trzeba trochę dojrzeć, by to zrozumieć. Spoko, masz czas.


O czym Ty pierdolisz dziecko?? Dylan i Reed są cenieni z zupełnie innych powodów - piszą fantastyczne teksty, mają genialne możliwości kompozytorskie. Ale wokalistami są tak słabymi, że nikt normalny nie zestawia ich z nikim - zwyczajnie nie mają szans. W tym temacie oceniamy możliwości Freddiego i Bono - tylko dlatego, że niedawno jakiś fanatyk napisał coś o możliwościach Bono na trasach TJT i LT. :rolleyes: To BYŁO "rywalizowanie o skalę" i nie ja zacząłem ten temat. Stąd moje wyjaśnienie.

Natomiast nie widzę powodu dla którego miałbyś mieszać do dyskusji wokalistów ewidentnie słabych. Idąc tym tropem mogę dodać jeszcze 15 innych z Rogerem Watersem na czele, ale czy to się odnosi do tematu Freddie vs. Bono? Nie, więc... chuj Ci w dupę!

Nie edytuj postów. Było coś o żabie; otóż żaba KUMKA, a nie KUMA.


A dlaczego niby kolega ma ich nie edytować? Tylko świnia przy korycie nie zmienia zdania, a o ile mi wiadomo funkcja edycji jest bardzo ceniona, wręcz pożądana na forach. Naprawdę nie masz się do czego dopierdolić poza jego żabą? "Czep się tramwaja" dziecko, skoro o muzyce gówno wiesz.
Chuj ci w dupę!

#258 BootlegCollector

BootlegCollector

    Użytkownik

  • Members
  • 80 posts

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:36

Nie edytuj postów. Było coś o żabie; otóż żaba KUMKA, a nie KUMA.


I co mi zrobisz za to że edytuje? Sam zedytowales swojego posta dzisiaj o skali głosu wiec nie sap

#259 Incubus

Incubus

    Użytkownik

  • Members
  • 118 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Chuj ci w dupę!

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:38

Belki we własnym oku nie widzi... Właśnie takich "silnych w kupie" miałem na myśli. :rolleyes:
Chuj ci w dupę!

#260 Witas

Witas

    Użytkownik

  • Members
  • 7 064 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 27 sierpnia 2009 - 09:38

I co mi zrobisz za to że edytuje?

Zarejestruję się na fotce i wlepię Ci niską ocenę.

Sam zedytowales swojego posta dzisiaj o skali głosu wiec nie sap

Zgadza się, pierwsza linijka była, a drugą dopisałem, żeby nie pisać posta pod postem.



Reply to this topic



  


1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users