552 replies to this topic

[Look]

Ah, wreszcie widziałam to polskie wydanie płyty Eda de Zatwardzenie i faktycznie nie takie jak moje.
@Mrówa: opowiedz coś o swojej nowej muzycznej fascynacji

...Opowiadaj jakie różnice?...

[bee]

...Opowiadaj jakie różnice?...

przejrzyj ostatnie strony wątku, na którejś są zdjęcia, które Ania zamieściła

Moje jest w takim ładnym twardym kartoniku, a Wasze w takim brzydki szmatławym. Tylko tyle

nie tylko, inny jest papier w książeczce, jest ona zszyta z okładką, płyta jest w kartoniku

[Look]

przejrzyj ostatnie strony wątku, na którejś są zdjęcia, które Ania zamieściła
nie tylko, inny jest papier w książeczce, jest ona zszyta z okładką, płyta jest w kartoniku

przejrzałem, ze zdjęć nie wynika, że kartonik made in Usa różni się od mojego Teraz już domyślam sie, ze są to trochę inne materiały. mój jest "avocadowy" Panny Anny pewnie "Vitalodżowy" No i ksiązeczka nie jest zszyta z kartonikiem, to chyba jedyne różnice

[bee]

przejrzałem, ze zdjęć nie wynika, że kartonik made in Usa różni się od mojego Teraz już domyślam sie, ze są to trochę inne materiały. mój jest "avocadowy" Panny Anny pewnie "Vitalodżowy" No i ksiązeczka nie jest zszyta z kartonikiem, to chyba jedyne różnice

wydania mają różne rodzaje kartonów - amerykańskie ma bardziej sztywny i matowy, polskie - miękki i błyszczący, to samo dotyczy papieru, na którym wydrukowany jest booklet; wydaje mi się, że na zdjęciach widać, że przytwierdzenie książeczki nie jest jedyną różnicą , w polskim wydaniu płyta jest umieszczona w plastikowym tray'u, w amerykańskim w kartonowej kopercie; to polskie nie jest złe, ale to amerykańskie jest jednak dużo ładniejsze; zastanawiam się, czy to w całej Europie tak zostało wydane, czy to znowu jakiś nasz wynalazek

Masz rację, że to ITW, które masz, jest takie jak Avocado, ale to, które znaleźć można w naszych sklepach. Ja mam amerykańskie wydanie, zakupione w 10c i ono z kolei jest identycznie zrobione jak to amerykańskie ITW (i wygląda, tak jak napisała Ania, jak książka w twardej oprawie).

[Look]

I wszystko jasne Tak ja mam "nasze" Avocado dlatego użyłem takiego porównania. Twierdzicie, że amerykańskie wydanie ładniejsze jest i pewnie macie rację, ale chyba należy się cieszyć, że zawartość " Naszej wersji" jest w zasadzie taka sama Oby wszystkie płyty na Naszym rynku były tak wydawane jak ITW

[Look]

NIE! Gdyż za te same pieniądze ten produkt gdzie indziej wydany wygląda ładniej. Chyba się już więcej nie szkuszę na kupno regularnej płyty PJ w polskim sklepie.

Zgodzę się z Tobą tylko po części. Chodziło mi o to, że wiele wydawnictw u Nas jest nie do przyjęcia w porówaniu do ITW np. ostatnio w Media pojawiły się krązki (po 2) niektórych artystów pakowane w niefajny kartonik. Od jakiegoś czasu poszukuję starszych płyt Raz Dwa Trzy i też niestety mamy na rynku dostępne wydawnictwo jewel case zawierające 2 krążki, a trudno zdobyć "regularny krążek".

Ostatni sporo przeglądałem Amazon i co mnie najbardziej zaskoczyło to miażdżące różnice w cenach DVD w porównaniu z Polandem np.

Popmart - 27 $, u nas ok. 130 PLN
Incubus Alive - 10 $, u nas ok. 65 PLN
Nirvana Unplugged - 12 $, u nas ok. 70 PLN

Po nowym roku szykuję się na spore zamówienie

[Look]

Pamiętaj o rhegionie 1, chyba że masz odpowiedni odtwarzacz, albo wystarcza Ci oglądanie tych cudeniek na komputerze.

Hmm....a wiesz, że nawet o tym nie pomyślałem. Muszę to sprawdzić

[bee]

@PA:

pogrzebałam trochę, żeby sprawdzić, czy to Twoje No Code to jest jakiś polski wynalazek, ale nie - to jest europejskie low budget reissue, dlatego nie ma polaroidów i kartonik taki cienki

http://www.pjcollect...tail.asp?id=855

[bee]

Najs. Prajs. Miodzio. Nie no, ok, dobra, ktoś chciał być kiedyś miły i kupił mi prezent, tanio, ale kurnaaaaaaaa....

myślę, że po prostu nie miał już wtedy wyboru, było tylko to ubogie wydanie w sklepach u nas, zresztą tak jest to do tej pory i raczej nie ma nice price

Czyli to będzie ok?

teoretycznie tak, w Stanach chyba nie było dwóch różnych wydań

[marcin93]

Misie, nie trafił ktoś z Was przypadkiem na bootleg z koncertu Veddera, który odbył się 21 sierpnia tegoż roku? MUSZE usłyszeć jak zaśpiewał Hurt, kurwa no.

ale TO Hurt? O kurcze, to ja też muszę i proszę

Dobra, zajawke dostaliście wczoraj, teraz konkrety, czyli całość:
Part I
Part II
To już całość. Z przypływu emocji nie zdemolujcie tylko swoich mieszkać

http://www.demonoid....600708/6201776/ gdyby ktoś miał konto...
<misie, ja mogę wklejać tego linka, czy nie mogę?>

Właśnie, ja to ściągnąłem bez konta