eee....to do mnie pytanie?
ja placilam w sobote po poludniu zwykłym przelewem przez neta.Podejrzewam , ze jutro bilecik dotrze do domciu:)
Dobrze, że ja mam już swoje lata i takie zawody o miejsce przy barierkach mogę spokojnie sobie odpuścić.
To będzie istne szaleństwo.
Wymyślcie jeszcze jakieś nagrody, dla tych co pierwsi dotkną barierki
he he...byl ktos z was w velodromie w berlinie? kurde do samej sceny 300 metrow!!!a to zwykla hala...dobiegasz a wlasciwie to juz troche dochodzisz:P do bariery z jezykiem na brodzie i kurde kolataniem serca....bół jak cholera..zwlaszcza jak ktos ma taka kondyche jak ja:D
przed chorzowem radze pocwiczyc sprint:D
Użytkownik bee edytował ten post 24 marca 2009 - 12:41