Pierwsze wrażenie pozytywne. Oby więcej takich prób.łoł, udało mi sie zagrać w końcu coś satrianiego, i to całe !!(poza drobnym zbędnym intro)
W sumie chyba najlepszy utwór jaki w życiu zagrałem.
2:30 ciągłej solówki i jeszcze z tappingiem
Nagrywałem i uczyłem się tego w ta godzine od której evay napisała posta, więc jak na tak krótki czas może nawet mi jakoś poszło.
Sami oceńcie:
http://www.sendspace.com/file/uek27f
Nasze wideo....
#41 Guest_u2megafan_*
Posted 31 lipca 2007 - 15:46
#42
Posted 22 października 2007 - 19:16
Słyszałem i dalej będę sie upierał, że to jeden z najtrudniejszych kawałków perkusyjnych. Moze ktoś wrzuci własną wersję?
OK, więc tak -zdaje się, że pisałeś, że nie wiesz jak można to grać jedną ręką na hi-hacie. W takim razie zagrałam jeden takt jedną ręką, drugi dwoma na hh (wersja dla tych co nie mają cowbella np. ;) ) no a później leci normalnie, z tym, że ja to oczywiście skróciłam zawierając wszystkie charakterystyczne momenty tego utworu, tzn starałam się ;) Akurat jak na złość oparzyłam się w palca lewej ręki i trochę mi pałka latała ;D ale i tak słabo widać tą lewą jak chodzi bo mało miejsca mam w pokoju. Fledge, mam nadzieję, że ten filmik na coś się zda :)
One Tree Hill / perkusja
A co do SBS i tej nauki na youtube, którą wrzuciłeś to rzeczywiście zgadzałoby się, ale generalnie wyznaję zasadę conr4d'a ;) powodzenia i pozdrawiam.
Edited by eveglider, 13 maja 2008 - 14:45 .
wszystko co genialne jest proste
heartland
szukam sponsora do wystrzelenia mnie w kosmos!..
#44
Posted 22 października 2007 - 20:04
OK, więc tak -zdaje się, że pisałeś, że nie wiesz jak można to grać jedną ręką na hi-hacie.
One Tree Hill / perkusja
OKSON;-) a co do gry jedną ręką na "hajhecie" to powiem, że gdy postanowiłem sprobować to okazało się, że jest wporzo i daje to naprawdę wiele możliwości zarówno jeżeli chodzi o groove jak i flow i takie tam fachowe inne określenia;-)
#45 Guest_Mrówa_*
Posted 10 grudnia 2007 - 21:32
#48
Posted 10 grudnia 2007 - 22:54
http://www.youtube.c...h?v=UPhn39YxFM0
jeśli komuś by się chciało obejrzęć...
WOW! Jestem pod wrażeniem. Bravo!
Ile czasu się tego uczyłeś? A taby to skądś miałeś, czy ze słuchu?
.
1. U2 * 2. Queen * 3. Metallica * 4. Marillion * 5. Pink Floyd * 6. R.Stones * 7. Iron Maiden * 8. Radiohead * 9. Deep Purple * 10. D.Mode
U2 TOP 10: The Unforgettable Fire, Exit, Luminous Times, All I Want Is You, Ultra Violet, Acrobat, The Ground Beneath Her Feet, Electrical Storm, Sometimes You Can't Make It On Your Own, Magnificent
#49 Guest_Mrówa_*
Posted 11 grudnia 2007 - 07:32
WOW! Jestem pod wrażeniem. Bravo!
Ile czasu się tego uczyłeś? A taby to skądś miałeś, czy ze słuchu?
.
w sumie to dawno się tego uczyłem, więc teraz bez próby do tego podszedłem.
A to co sie nie nauczyłem ze słuchu, np. część solo,czy takie przejście, przez refrenem np. to sie z lekcji video johna uczyłem.
#50
Posted 11 grudnia 2007 - 10:28
Matko, jaka ta piosenka jest ohydna..
#52
Posted 11 grudnia 2007 - 10:53
Mrówa, byłoby bosko, gdybyś był 10 lat starszy, miał dłuższe kudły i grał utwory Kelly Family
Nikt nie jest doskonały.
#56
Posted 12 grudnia 2007 - 15:41
Pełnowymiarowe, multimedialne ohydztwo osiąga w połączeniu z wieśniackim teledyskiem tongue.gif
W ogóle mało jest na tym świecie rzeczy tak obleśnych w każdym aspekcie jak zespół RHCP po 2000 roku, ale to wiadomo.
#57 Guest_Mrówa_*
Posted 12 grudnia 2007 - 15:47
W ogóle mało jest na tym świecie rzeczy tak obleśnych w każdym aspekcie jak zespół RHCP po 2000 roku, ale to wiadomo.
Johny, masz jakieś fobie?
Cały czas gadasz gadasz jakie to RHCP jest beznadziejne, a przecież 3/4 ostatniego albumu U2 jest takie samo jak SA.
I dlaczego po 2000? coś sie wtedy przełomowego wydarzyło? Ostatnio było 98 r.
A ja tylko zauważam że Stadium Arcadium jest wyjątkowo kiepskie (tak jak HTDAAB na ten przykład)
#60
Posted 12 grudnia 2007 - 16:13
Johny, masz jakieś fobie?
Nie, po prostu aż miło sobie na taką tragedię co jakiś czas ponajeżdżać. Zwłaszcza, że bez przerwy dajesz ku temu pretekst - cały czas tylko RHCP i RHCP. Czy to moja wina, że taki shit Ci się podoba ? Owszem, słyszałem kilka rockowych płyt, które były prawie równie beznadziejne ( np. '' Lenny '' Lenny'ego Kravitza, '' The Battle Rages On '' Deep Purple, '' Virtual II '' Iron Maiden.. a nie, tam były ze dwie nawet fajne piosenki ), ale nikt tu o nich nie pisze, więc nie mam się do czego odnosić. A fascynowanie się tak krańcowym rockowym wieśniactwem nieodmiennie mnie bawi - nie mogę się więc powstrzymać od komentowania.
Cały czas gadasz gadasz jakie to RHCP jest beznadziejne, a przecież 3/4 ostatniego albumu U2 jest takie samo jak SA.
Ależ skąd - do wydania BTW to był bardzo fajny zespół. Podstawowa różnica między SA a HTDAAB jest taka, że HTDAAB to jeden z najsłabszych albumów U2, a SA to jedno z najobrzydliwszych gówien, jakie kiedykolwiek wydaliła z siebie muzyka rockowa. Poza tym, powtarzam jeszcze raz - NIE MA porównywania jakiejś bandy kalifornijskich wesołków z jednym z najwybitniejszych zespołów wszechczasów. NIE TA KLASA.
Reply to this topic
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users