Skocz do zawartości


Zdjęcie

U2360° Tour 2009 - 2011


3617 replies to this topic

#2961 Guest_Mac_*

Guest_Mac_*
  • Guests

Napisano 24 sierpnia 2009 - 21:55

Na pewno wybrali najlepszy kawałek (z nowej płyty) do otwierania koncertów , kompletnie nie wyobrażam sobie w tym miejscu np. Magnificent (który jest dla mnie porażką na żywo) - może trochę bardziej GOYB, ale wydaje mi się że większej mocy niż ma teraz to już z tej piosenki nie wykrzesają.

#2962 mayday

mayday

    Użytkownik

  • Members
  • 358 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:CHORZÓW

Napisano 24 sierpnia 2009 - 21:57

A to Larrosław jest takim fanem kopanej? Miło ;)

Obstawiam, że na monitorku jest karaoke :P Jak Larry chce to sobie podśpiewuje ;)

#2963 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 24 sierpnia 2009 - 22:02

Bo w Sheffield Breathe brzmi jak miazga, a nie jak " takie sobie granie " :P


W ogóle Breathe jest dla mnie najlepiej brzmiącą piosenką w całym broadcaście. Może obok Remixu (ale to nie dziwi).

#2964 vieux_capitaine

vieux_capitaine

    Użytkownik

  • Members
  • 1 041 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Trójmiasto

Napisano 25 sierpnia 2009 - 10:57

A ja tam uważam że No Line byłby lepszym otwieraczem i kropka. Nie zgodzę się z Wami co do tego że 1leg 360 touru był gorszy od VT :mellow: dla mnie setlista europejskiego VT to była porażka a drugie Vertigo na koniec to wogóle )(@&#*^@#*YU* jakieś.
No ale ile ludzi tyle opini.
Poza tym. BD brzmi teraz nieźle, zwłaszcza z intrem. Również Pride jest zaskakująco świeże jak ktoś zauważył.
Nie podoba mi się WOWY - jest już naprawde tragicznie. Streets też niestety cieniutko (choć na VTourze i tak było dużo gorzej). Po cichu liczę że w 2010 te dwa utwory będą się pojawiały zamiennie i zrobią miejsce dla czegoś co Bono jest w stanie lepiej zaśpiewać. No chyba że WOWY się poprawi.
Nie leży mi też Walk On. Słuchałem wszystkich bootlegów z Wielkiej Brytanii i uważam że w porównaniu do Elevation Touru jest to nikły cień tamtych wykonań. Co do MOSa to powinno się go wymienić za One. MOS z intrem w postaci 40 ładnie by kończył nam główny trzon a One doskonale by się sprawdziło jako przedostatni albo nawet ostatni utwór w bisach. Choć z przyjenością ujrzał bym na zakończenie Running To Stand Still ale to już inna historia :)
Thru the darkness
of Future Past
the magician longs to see...
one chants out
between two worlds
Fire - walk with me.

#2965 Mr Nobody

Mr Nobody

    Użytkownik

  • Members
  • 146 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Lubień (małopolska)

Napisano 25 sierpnia 2009 - 12:11

A moim zdaniem przejście z walk on (snippet YNWA) do Streets jest świetne, co można było usłyszeć np w Sheffield. Budzi skojarzenia z tym pamietnym przejściem z All I Want Is You. Więc wg mnie Walk On powinno zostać ;) I mi akurat bardzo leży. To tak a propos wypowiedzi powyżej
Dołączona grafika

'Cause nothing you have that I need - I can breathe, breathe now!'

#2966 arrrow

arrrow

    Użytkownik

  • Members
  • 87 Postów

Napisano 25 sierpnia 2009 - 12:54

Jeżeli mieliby coś zmieniać z zamykaczem to MOS tylko na Running + how long to sing this song...

#2967 chrapcio

chrapcio

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 1 938 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Pleszew

Napisano 27 sierpnia 2009 - 14:44

Koncert w Nowym Jorku przeniesiony z 25 na 23 września

ciuch ciuch!

Chrapcio7 on Last.FM


#2968 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Napisano 27 sierpnia 2009 - 22:51

Koncert w Nowym Jorku przeniesiony z 25 na 23 września


Ktoś tu jest fanem teorii spiskowych? :D
"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#2969 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 27 sierpnia 2009 - 22:56

Nie zgodzę się z Wami co do tego że 1leg 360 touru był gorszy od VT mellow.gif dla mnie setlista europejskiego VT to była porażka


Ale pierwszy leg VT był w USA..

Oj, coś zaczynam zauważać, i to nie tylko tu ale także na U2start, że trzeba będzie odkłamywać Vertigo Tour, bo jakieś dziwne mity o niej narosły, że słaba czy coś <_<

Również Pride jest zaskakująco świeże jak ktoś zauważył


Pride jest akurat wyjątkowo nieświeże, nawet bardziej niż WOWY.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#2970 Daniel84

Daniel84

  • Members
  • 3 657 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Napisano 27 sierpnia 2009 - 23:33

Setlista europejskiego VT owszem - była nieznośnie sztywna - ale z drugiej strony była zajebista.

#2971 Lord III

Lord III

    Użytkownik

  • Members
  • 37 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Katowice/Silesia

Napisano 28 sierpnia 2009 - 09:35

Jak zwykle U2 prekursorem nowych technologi, które potem "idą pod strzechy" ;-)

Pan prowadzący prezentacje podczas otwarcia SPODKA po remoncie mówił, że to najnowsza technologia...

NOWY SPODEK

#2972 pike

pike

    Użytkownik

  • Members
  • 28 Postów

Napisano 28 sierpnia 2009 - 14:45

Jak się nazwy ta piosenka co leci przed Kingdom??


Ehh ... czasami mam wrażenie, że niektórzy fani U2 mają klapki na oczach ... 'Space Oddity' nie znać :( Ehh ...

moje rate your music / oceny płyt U2 - https://rateyourmusi...ol/strm_a/U2/1 


#2973 Yarpen

Yarpen

    Użytkownik

  • Members
  • 973 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 sierpnia 2009 - 16:25

Ehh ... czasami mam wrażenie, że niektórzy fani U2 mają klapki na oczach ... 'Space Oddity' nie znać :( Ehh ...


Bez przesady, sam piszesz, że fani U2, a nie Bowiego. Nie jest to jakaś nowa (1969 rok), czy szczególnie znana piosenka (teraz). Bez jakiś przytyków do "16-latków", to nie znam wcale twórczości p. Davida, może jestem zbyt młody, nieosłuchany lub jeszcze zbyt głupi na to :P Tym bardziej fajnie, że U2 przypomniało o tym wspaniałym songu, wiele ludzi - jak ja - mogło go poznać i może posłucham więcej jego płyt.
http://sit-and-wonder.blogspot.com/

#2974 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Napisano 28 sierpnia 2009 - 17:20

Ale Space Oddity to druga klasa podstawówki w systemie muzycznej edukacji..
No nic.

#2975 pike

pike

    Użytkownik

  • Members
  • 28 Postów

Napisano 28 sierpnia 2009 - 18:26

Bez przesady, sam piszesz, że fani U2, a nie Bowiego. Nie jest to jakaś nowa (1969 rok), czy szczególnie znana piosenka (teraz). Bez jakiś przytyków do "16-latków", to nie znam wcale twórczości p. Davida, może jestem zbyt młody, nieosłuchany lub jeszcze zbyt głupi na to :P Tym bardziej fajnie, że U2 przypomniało o tym wspaniałym songu, wiele ludzi - jak ja - mogło go poznać i może posłucham więcej jego płyt.


W porządku. Ale nie trzeba być wielkim fanem Bowiego żeby znać ten utwór. Piszesz, że jest nieznana - no sorry, wg mnie oprócz Heroes, czy Ziggy'ego Stardusta to chyba taki evergreen w jego dorobku. Nie chodzi tutaj o kwestię nieosłuchania, czy młodości. Niestety czasami wydaję mi się, że "fani U2" poza znajomością twórczości Bono i spółki, o muzyce jako takiej wiedzą niewiele. Żeby było jasne - jestem naprawdę wielkim fanem U2. Znam ich dyskografię (LP, EP, Live, słucham bootlegów), lubię ich muzykę. Ale to nie przeszkadza mi na przykład zjebać "No Line" jako płyty słabej w mojej opinii. No i przede wszystkim nie staram się zamykać tylko na ich dźwięki. Staram się słuchać jak najwięcej, jak najrozmaiciej, żeby potem porównywać, etc. Niektórzy piszą o innych bandach, dennych artystach, nie znając choćby jednego taktu ich twórczości (swego czasu ktoś pojechał tak Bruce'a Springsteena i Dave Matthews Band :/). To moje impresje płynące z czytania tego forum.
Yarpen, skoro nie znasz Bowiego, to może czas zacząć. Bo artysta nietuzinkowy z pewnością. Polecam moją ulubioną płytkę "Low" oraz "Heroes". No i oczywiście "Space Oddity". Możesz spróbować też "Hunky Dory" - bardzo ceniona, ale jej "zajebistości" jakoś nie odkryłem, może Tobie się uda :) Pozdro!


Ale Space Oddity to druga klasa podstawówki w systemie muzycznej edukacji..
No nic.


Ano właśnie :)

moje rate your music / oceny płyt U2 - https://rateyourmusi...ol/strm_a/U2/1 


#2976 Yarpen

Yarpen

    Użytkownik

  • Members
  • 973 Postów
  • Płeć:Mężczyzna

Napisano 28 sierpnia 2009 - 18:44

Yarpen, skoro nie znasz Bowiego, to może czas zacząć. Bo artysta nietuzinkowy z pewnością. Polecam moją ulubioną płytkę "Low" oraz "Heroes". No i oczywiście "Space Oddity". Możesz spróbować też "Hunky Dory" - bardzo ceniona, ale jej "zajebistości" jakoś nie odkryłem, może Tobie się uda :) Pozdro!


Chyba mi się nie udało tego pokazać, ale chciałem zasygnalizować opinię przeciętnego, niedoświadczonego zjadacza muzyki, który o klasyce nie wie prawie nic, a swoją muzyczną edukację rozpoczął na U2. Być może "starszyzna" forumowa zżyma się widząc na forum tak mało osłuchanych, młodych ludzi jak ja, ale oni też chcą... się udzielać :rolleyes: Dzięki umieszczeniu przez U2 tego utworu w intrze, chłopaki dają też materiał do poznawania klasyki muzyki dla takich matołków jak ja. Dopiero zaczynam przesłuchiwać co bardziej "epokowe" płyty, przyznaję. Ale też staram się jakoś budować mój muzyczny gust, także dzięki temu forum.
Btw. Ściągam już "Low"
http://sit-and-wonder.blogspot.com/

#2977 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Napisano 28 sierpnia 2009 - 18:54

To moje impresje płynące z czytania tego forum.


I skąd Ci takie impresje wynikły ? Mam nadzieję, że nie z wysokich ocen, jakie większość wystawia tutaj ostatniemu albumowi U2 <_<
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#2978 pike

pike

    Użytkownik

  • Members
  • 28 Postów

Napisano 29 sierpnia 2009 - 01:37

Chyba mi się nie udało tego pokazać, ale chciałem zasygnalizować opinię przeciętnego, niedoświadczonego zjadacza muzyki, który o klasyce nie wie prawie nic, a swoją muzyczną edukację rozpoczął na U2. Być może "starszyzna" forumowa zżyma się widząc na forum tak mało osłuchanych, młodych ludzi jak ja, ale oni też chcą... się udzielać :rolleyes:


Yarpen, starszyzną forumową nie jestem, wystarczy sprawdzić liczbę moich wpisów :) Swoją muzyczną edukację też zacząłem od U2. Potem były rozmaite Stingi, REMy, Floydy etc. Bowie od 2 lat - roku. Tu nie chodzi o muzyczną erudycję, tylko zwykłe know-how :) Zajebiście, że ściągasz 'Low' - kapitalny album, serio seriancko :)


Johnny 99: nie z powodu wysokich ocen NLOTH - wszak o gustach się nie dyskutuje ... Chodzi o ogólny stan muzycznej wiedzy u2forums. Ceniąc U2, nie zapominajmy o innych wielkich...Pozdro

moje rate your music / oceny płyt U2 - https://rateyourmusi...ol/strm_a/U2/1 


#2979 vieux_capitaine

vieux_capitaine

    Użytkownik

  • Members
  • 1 041 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Trójmiasto

Napisano 29 sierpnia 2009 - 07:57

Ale pierwszy leg VT był w USA.


Wiem i tak uważam że był słabszy, zarówno pierwszy leg jak i drugi europejski.

Oj, coś zaczynam zauważać, i to nie tylko tu ale także na U2start, że trzeba będzie odkłamywać Vertigo Tour, bo jakieś dziwne mity o niej narosły, że słaba czy coś <_<
Pride jest akurat wyjątkowo nieświeże, nawet bardziej niż WOWY.


Hmm, ja Vertigo Tour zwyczajnie nie lubię. Albo lubię mniej niż inne trasy, nie podoba mi się ani scena ani efekty ani setlisty ani lwia część wykonań. Ale to jak podejrzewam kwestia gustu.
Thru the darkness
of Future Past
the magician longs to see...
one chants out
between two worlds
Fire - walk with me.

#2980 chrapcio

chrapcio

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 1 938 Postów
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Pleszew

Napisano 29 sierpnia 2009 - 13:10

Podsumowanie pierwszego legu przez U2Gigs:

The dust is now starting to settle on the first leg. It has been a historic leg in many ways. It is the first time U2 have begun a tour outside the USA since Lovetown began in Australia in 1989 - and of tours that actually visited the USA, it is the first not to begin there since the Unforgettable Fire Tour kicked off in New Zealand in 1984. The last tour to begin in Europe was the War Tour in 1983, or December 1982 if you count the Pre-War leg. For Croatia, the tour holds special significance as the first to ever visit the country. Meanwhile, U2 played in Sheffield after a 17 year absence, performing outdoors in the city for the first time.

Although U2 are known for their stadium shows, this was only the second time the first leg of a U2 tour has been exclusively stadiums, after Popmart in 1997. It was also a short first leg - the last time an opening leg of a tour had less shows was when U2 began touring in 1984 with 19 shows in New Zealand and Australia. However, this was still enough time for the setlist to go through some noticeable evolution. In the following, I will take a look at some of what the band played - with a couple of our videos at the end for good measure.

Over the course of 25 concerts (24 full shows and a dress rehearsal concert), U2 played a total of 35 different songs. One of these was Happy Birthday, and two were one-off covers - Stand By Me and The Auld Triangle - so the count of original U2 songs is 32. I will deal exclusively with this figure, and when comparing to other tours, I will similarly only deal with original U2 songs.

Every single U2 song played on this leg was done at least twice; 17 out of 32 were played at every show. As each show contained 22-23 songs (and on a couple of rare occasions, 24), this meant the remaining 15 songs vyed for five or six setlist positions. Furthermore, out of these 15, The Unforgettable Fire and Unknown Caller missed only two shows and I Still Haven't Found What I'm Looking For missed four; hence the remaining 12 songs competed for just 2-3 spots. This would explain why none of them were played at over half the shows - in fact, only two broke double figures: Stuck In A Moment was played 12 times and Mysterious Ways was played 10 times.

In addition to these 32 songs, at least six more were rehearsed but not performed. At the Barcelona rehearsals, U2 did four songs that have not yet appeared on tour: Even Better Than The Real Thing (20/06), If God Will Send His Angels (23/06), Sometimes You Can't Make It On Your Own (also 23/06), and Drowning Man (most sessions, and the Dublin III soundcheck). Subsequently, the band have soundchecked I Will Follow (Dublin III and Gelsenkirchen) and, to considerable surprise, Your Blue Room (Zagreb II and London I). In Barcelona, the band also rehearsed acoustic versions of Sunday Bloody Sunday (19/06) and Mysterious Ways (25/06 and 27/06) that have not been played at any concerts, though both songs appeared in electric form. Other songs may have been rehearsed; do not assume that this is a complete list. We were not even aware that the band had rehearsed Desire or Party Girl until they were played at Barcelona II.

Speaking of Desire, a few fixtures of the first month of the tour completely vanished in August. The band had been rotating Desire, Angel Of Harlem, and In A Little While, with the former two featuring snippets in memory of Michael Jackson. However, it seems Stuck In A Moment and Stay hijacked their setlist spots, and they were ultimately squeezed out by the addition of another high-energy song after Beautiful Day - usually Elevation or Mysterious Ways but occasionally New Year's Day. Also seemingly squeezed out of the setlist - despite the excitement its performance created amongst the online fan community - was Electrical Storm. The first four shows of the tour indicated it was part of the second night set, but then it languished in soundchecks in Paris, Amsterdam, and Dublin before making just one more appearance at Gothenburg II.

So how does this first leg compare to others for variety? It's pretty much a tie with Vertigo's first leg. Vertigo appears to have the advantage, but once you combine An Cat Dubh/Into The Heart and The Cry/The Electric Co., it is leading by just 33 to 32, and Stuck In A Moment was done solely at the dress rehearsal. However, Vertigo was slightly less static - 14 songs were played at every show (or 15 if you exclude the dress rehearsal, the only show Sunday Bloody Sunday missed). The comparison with Elevation's first leg is perhaps less favourable, as 34 original U2 songs were played and only 10 were done at every show, but it had 50 shows, double that of the 360° Tour's first leg.

In any case, the above two examples both come from arena legs; U2 over the last couple of decades have had a bit more setlist variety when playing arenas rather than stadiums. So how does the 360° Tour's first leg compare to Popmart's first leg? Favourably. 18 songs were done at every first leg Popmart show, a leg on which some shows were only 21 songs long. Furthermore, out of the 17 other songs that were played, just seven of them were actually U2 songs - the remainder were predominantly Edge's karaoke or glorified outro covers played by Bono and Edge after One to end the show.

The final statistic I will look at is album representation. Unsurprisingly, No Line On The Horizon was the most well-represented album, but for a new album on its debut tour leg, it has the lowest representation of any in U2 history (excluding those first legs that took place prior to an album's release, namely Pre-War and the first leg of the Unforgettable Fire Tour). 7 songs were performed - yet to appear in any form are Stand Up Comedy, Fez-Being Born, White As Snow, and Cedars Of Lebanon. The Vertigo Tour had the previous low of 8, though it must be said that only 7 of them were true regulars as Original Of The Species was played at only just over a quarter of shows.

Similarly, although the Elevation Tour's first leg featured ten songs that could be considered new, two were not from All That You Can't Leave Behind (namely Sweetest Thing and The Ground Beneath Her Feet), and of the eight from ATYCLB, Wild Honey was played just once and only five songs were done at every single show. So although NLOTH may initially look like the weakest represented, its representation is roughly equal with or perhaps stronger than ATYCLB, and it lags only just behind How To Dismantle An Atomic Bomb. Comparisons with Popmart are less flattering. 11 new songs were played - ten from Pop and Hold Me, Thrill Me, Kiss Me, Kill Me. Eight from Pop were played at every gig, as was HMTMKMKM; of the other two, If You Wear That Velvet Dress missed just three shows and If God Will Send His Angels missed six.

Of course, you probably came here for some actual music too. Well, let's conclude this article with a couple of fitting tracks that we filmed. Firstly, a new song played at every show of the first leg. Secondly, a special performance of an older track done sparingly on the first leg.


źródło

ciuch ciuch!

Chrapcio7 on Last.FM




Dodaj odpowiedź



  


Użytkownicy przeglądający ten temat: 4

0 użytkowników, 4 gości, 0 anonimowych