Pamiętam, że po Chorzowie '05 w mediach podawali informacje mówiącą o kilku przypadkach zgłoszeń do laryngologów.
Ja pierdziule
Posted 29 marca 2009 - 16:31
Żeby tylko nie było za cicho... generalnie od jakiegoś czasu wiele koncertów jest zdecydowanie za cicho. Jakieś normy wprowadzili, coś?
Posted 30 marca 2009 - 10:33
Ja pierdziule
Posted 30 marca 2009 - 16:46
Posted 30 marca 2009 - 19:10
Ile oni maja tych scen i ekip??
zdaje sie ze każda taka ekipa to chyba setki ludzi i ogromne koszty zwiazane z ich noclegiem i przejazdem
polacy np w chorzowie tez rozkladali scene?
pewnie tak jak scen jest kilka to i instrumentow tez.
hehe no i jakis prysznic zeby sie mogli wykapac
w ogole to oni jakos razem podrozuja jednym samolotem czy kazdy ma swoj prywatny??
Posted 30 marca 2009 - 19:31
Panowie: na koncertach rockowych jest głośno. Jeżeli ktoś wcześniej o tym nie wiedział, to dowiaduje się teraz Mnie po Chorzowie przez tydzień świszczało w uszach. Jeden raz nikomu nie zaszkodzi, ale szczerze mówiąc obawiam się, jak to by było, gdyby rzeczywiście były dwa koncerty pod rząd Na drugi bym chyba poszedł w zatyczkach
Posted 30 marca 2009 - 22:00
Panowie: na koncertach rockowych jest głośno. Jeżeli ktoś wcześniej o tym nie wiedział, to dowiaduje się teraz Mnie po Chorzowie przez tydzień świszczało w uszach. Jeden raz nikomu nie zaszkodzi, ale szczerze mówiąc obawiam się, jak to by było, gdyby rzeczywiście były dwa koncerty pod rząd Na drugi bym chyba poszedł w zatyczkach
Posted 31 marca 2009 - 10:49
Posted 31 marca 2009 - 14:48
Posted 31 marca 2009 - 17:35
Posted 31 marca 2009 - 20:14
Posted 31 marca 2009 - 20:22
Posted 31 marca 2009 - 20:46
0 members, 3 guests, 0 anonymous users