Jump to content


Photo

U2360° Tour 2009 - 2011


3617 replies to this topic

#2421 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Posted 27 czerwca 2009 - 20:57


Joe O'Herlihy - gość, którego poznali w Cork w 1979 roku (!) Podobno podszedł do nich i coś tam zagadał, że zna się na dźwięku czy na światłach (już nie pamiętam dobrze).

To pewnie od dźwięku skoro Willie jest odpowiedzialny za światło, pewnie puszcza podkłady! Dzięki wielkie :)



Tak, tak wiadomka, że od dźwięku:) Willie dołączył do ekipy na Boy Tour a Joe jest z zespołem niemalże od samego początku. A gadka o światłach to była raczej taka bajera tylko;)

#2422 //biesiada//

//biesiada//

    Użytkownik

  • Members
  • 293 posts
  • Skąd://Rybnik//

Posted 27 czerwca 2009 - 21:01

Dołączona grafika
to on- przysiegam!


mrówa- uwielbiam Cię :) zdaje się, że będziesz w Berlinie- masz u mnie kolejnego browara :)

#2423 user420

user420

    Użytkownik

  • Members
  • 5 213 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 27 czerwca 2009 - 21:03

mrówa- uwielbiam Cię :) zdaje się, że będziesz w Berlinie- masz u mnie kolejnego browara :)



dzieki bardzo ;) chcialem byc, wciaz w sumie chce (btw. jestes juz ktoras osoba, ktora o to pyta), ale po zobaczeniu cen tan ten gig odpuscilem sobie. czekamy na trase 2010, a wczesniej chorzow oczywiscie.


pozdro

#2424 //biesiada//

//biesiada//

    Użytkownik

  • Members
  • 293 posts
  • Skąd://Rybnik//

Posted 27 czerwca 2009 - 21:08

(...) chorzow oczywiscie.
pozdro


w takim razie wypijemy pod śląskim :)

dobra kończymy ten off ;P

#2425 Lmollu

Lmollu

    Użytkownik

  • Members
  • 1 003 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Gliwice

Posted 27 czerwca 2009 - 21:39

oj, mało chyba wiesz jednak o genezie postaci za którą jestem przebrany na moim avatarze- Widzisz... The Fly, MacPhisto... to z założenia miał być własnie taki teatrzyk. Ani Ci się nie udało mnie wyśmiać, ani nie popisałeś się wiedzą o zespole ;)


Jakbyś nie zauważył - żartowałem. Bardzo fajnie, że potrafisz się bawić w ten sposób. Zapewniam, że U2 nie słucham od wczoraj i znam doskonale specyfikę ZOO TV, The Fly i MacPhisto.

#2426 nazim

nazim

    Użytkownik

  • Members
  • 100 posts

Posted 27 czerwca 2009 - 21:53

Jakbyś nie zauważył - żartowałem. Bardzo fajnie, że potrafisz się bawić w ten sposób. Zapewniam, że U2 nie słucham od wczoraj i znam doskonalę specyfikę ZOO TV, The Fly i MacPhisto.

Fajnie ;) Skończcie ten ot

#2427 chrapcio

chrapcio

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 1 938 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Pleszew

Posted 28 czerwca 2009 - 15:15

Nowy filmik od Adama

i kilka zdjęć samolotu:
Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Więcej fotek TUTAJ

ciuch ciuch!

Chrapcio7 on Last.FM


#2428 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Posted 28 czerwca 2009 - 17:22

Gdzie oni mogą spać po koncercie...?

There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#2429 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Posted 28 czerwca 2009 - 17:24

Wydaje mi się, że się zwiną na samolot zaraz po występie.

#2430 anton

anton

    .

  • Members
  • 1 310 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Poznań

Posted 28 czerwca 2009 - 17:29

4 lata temu spali w Berlinie, przynajmniej tak mi mówił jeden koleś z branży... ^^

#2431 Max

Max

    nocny tabaskowicz

  • Moderatorzy
  • 9 091 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:The Joshua Tree National Park, CA

Posted 28 czerwca 2009 - 17:54

Zgadza się, po koncercie czmychnęli ile sił w nogach na lotnicho.

#2432 Antistar

Antistar

    Użytkownik

  • Members
  • 409 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Posted 28 czerwca 2009 - 20:42

brak dobrej muzyki to w wiekszosci przypadkow ostatni album

a o głuchote siebie nie posadzam

nawet czesciowa

chcac pogadac o polityce wybiore sie na jakis zjazd partii ,wybierajac sie na koncert w zalozeniu rockowy nie mam checi sluchac tyrad werbalnych Mr Paula "Near God" Hewsona .zwlaszcza ze jak wskazuja ostatnie lata za bardzo mu w glowie los tego swiata a za malo przyklada sie do komponowania dobrych rzeczy

rozumiem intencje ,ale dla mnie Boniek jest przede wszystkim MUZYKIEM.dopiero pozniej zbawicielem swiata

czy te wszystkie akcje na koncertach pomagaja .??

za cholere. swiat jak i moznych tego padołu gówno obchodzi los jakiejs tam opozycjonistki birmanskiej. i nawet wkladanie masek nic tutaj nie zmieni

niestety

#2433 MartinTexas

MartinTexas

    Użytkownik

  • Members
  • 2 595 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Legnica

Posted 28 czerwca 2009 - 21:38

brak dobrej muzyki to w wiekszosci przypadkow ostatni album

a o głuchote siebie nie posadzam

nawet czesciowa

chcac pogadac o polityce wybiore sie na jakis zjazd partii ,wybierajac sie na koncert w zalozeniu rockowy nie mam checi sluchac tyrad werbalnych Mr Paula "Near God" Hewsona .zwlaszcza ze jak wskazuja ostatnie lata za bardzo mu w glowie los tego swiata a za malo przyklada sie do komponowania dobrych rzeczy

rozumiem intencje ,ale dla mnie Boniek jest przede wszystkim MUZYKIEM.dopiero pozniej zbawicielem swiata

czy te wszystkie akcje na koncertach pomagaja .??

za cholere. swiat jak i moznych tego padołu gówno obchodzi los jakiejs tam opozycjonistki birmanskiej. i nawet wkladanie masek nic tutaj nie zmieni

niestety


No wiesz, to, że ty go uważasz tylko za muzyka nie zmienia faktu, że on się w to angażuje, jak i zespół po części. Powiem tyle, że dla mnie ważne są te inicjatywy Bono, jedyne co czasem mi przeszkadza to forma - np. te maski. Ale nie zmienia to faktu, że cieszy mnie, to iż Bono o Birmie pamięta. ;) Kiedyś pamiętał o Polsce i o innych krajach. Myślę, że w przypadku U2 nie da się tego oddzielić. Jak komuś to bardzo przeszkadza no to trudno - można samej muzyki słuchać, bo ta też jest świetna. Ale mimo tych akcji masa ludzi nadal ich słucha, chodzi na koncerty, a nie muszą.

Wiesz dla ciebie to może i mało ważne, ale np. dla Aung San Suu Kyi i opozycji birmańskiej to pewnie ważne i to doceniają. Pomyśl w jakiej oni są sytuacji, oni nie mogą pójść na koncert U2 - czy wspomnienie o nich na koncertach to tak wiele....

Polityka to by była/będzie jak Bono na prezydenta wystartuje, a nie jak będzie mówił o problemach w różnych rejonach świata.
Najlepiej nie robić nic. :(

#2434 TUFKAK_U2

TUFKAK_U2

    BejsmenT

  • Members
  • 2 607 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:There is no place like home ;)

Posted 28 czerwca 2009 - 21:46

Też się wkurzyłem ! :angry: Bardzo dobrze, że coś robi. Można pieprzyć, że dla kasy, dla sławy, że se odliczy od przysłowiowego podatku. (Chociaż wiadomo, że to wierutne bzdury). NO I DOBRA !!! Jego sprawa, ale jeżeli pomoże to wielu ludziom to nie rozumiem dlaczego Bono czy inna gwiazda nie mógłby dalej tego robić ? Przecież zespół działa, nagrywa płyty, gra trasy koncertowe więc o co chodzi ??!!!
Nie mogę pojąć, dlaczego nie można załapać takiej prostej sprawy. Najgorsi to są właśnie tacy ludzie, którzy krytykują a sami nic nie robią leżąc dupą do góry. :angry:

#2435 chrapcio

chrapcio

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 1 938 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Pleszew

Posted 28 czerwca 2009 - 23:43

Nie wiem czy ktoś już tu wklejał to zdjęcie:

Dołączona grafika

ciuch ciuch!

Chrapcio7 on Last.FM


#2436 timewind

timewind

    Użytkownik

  • Members
  • 639 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 29 czerwca 2009 - 00:06

Wszystko co U2 robi dla celów nazwijmy to w skrócie "charytatywnych" ma sens i dodaje nawet dodatkowego sensu ich muzyce. Czasem przemówienia Bono pozwalają na nowo zrozumieć teksty niektórych utworów.

Jest ok dopóki nie wyskakują z pomysłami w stylu "na mój znak wszyscy ubierają maseczki". Przychodzę na koncert, żeby posiedzieć, czasem poskakać do muzyki rockowej. Kupuję z tego powodu drogi bilet na koncert + nie taki tani bilet na pociąg. Zatrudniłem się na miesiąc w cholernym Mcdonaldzie, żeby mieć na to pieniądze. Czekam niecierpliwie, żeby zobaczyć jak jeden z moich ukochanych zespołów (na którym się wychowałem) wykonuje swoje genialne utwory. Jeśli przed koncertem będzie stoisko Amnesty to na pewno podejdę, posłucham czym się zajmują, kupię jakiś gadżet czy jakoś się dołożę do sprawy, ale niech nie kombinują już z teatrzykami w stylu tych maseczek w trakcie koncertu...

#2437 Olenka

Olenka

    Użytkownik

  • Moderatorzy
  • 2 648 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:3miasto

Posted 29 czerwca 2009 - 01:10

Wszystko co U2 robi dla celów nazwijmy to w skrócie "charytatywnych" ma sens i dodaje nawet dodatkowego sensu ich muzyce. Czasem przemówienia Bono pozwalają na nowo zrozumieć teksty niektórych utworów.

Jest ok dopóki nie wyskakują z pomysłami w stylu "na mój znak wszyscy ubierają maseczki". Przychodzę na koncert, żeby posiedzieć, czasem poskakać do muzyki rockowej. Kupuję z tego powodu drogi bilet na koncert + nie taki tani bilet na pociąg. Zatrudniłem się na miesiąc w cholernym Mcdonaldzie, żeby mieć na to pieniądze. Czekam niecierpliwie, żeby zobaczyć jak jeden z moich ukochanych zespołów (na którym się wychowałem) wykonuje swoje genialne utwory. Jeśli przed koncertem będzie stoisko Amnesty to na pewno podejdę, posłucham czym się zajmują, kupię jakiś gadżet czy jakoś się dołożę do sprawy, ale niech nie kombinują już z teatrzykami w stylu tych maseczek w trakcie koncertu...


to mnie przeraża w jakim stopniu się z tobą zgadzam:P

a co do zdjęcia powyżej, ja się boje tej sceny:( że to się okaże jakiś straszny kicz

#2438 hannah

hannah

    blue sadness

  • Members
  • 937 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 29 czerwca 2009 - 01:19

Zgadzam się, oprócz świetnej muzyki w U2 dzieje się coś jeszcze (DATA, One, Edun, Amnesty - jest tego wiele) i za to szacun. Może nie pamiętacie, ale kiedy w PRLu nas gniotła komuna, Bono powiedział parę zdań plus New Year's Day. Kiedyś Polska, wczoraj Afryka, teraz Birma, dlatego nie krytykujmy niepotrzebnie. Sami będąc syci, wychowani w pokoju, dobrobycie, gnuśni i znudzeni, umiemy tylko buzią paplać i w gruncie rzeczy wielu z nas nic nie robi poza dbaniem o własny portfel. Ktoś kiedyś dobrze ujął temat - ,,ten ma prawo krytykować, kto ma serce, by pomóc"


The world belongs to the enthusiast who keeps cool

#2439 Eva

Eva

    Użytkownik

  • Members
  • 863 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:Bielsko-Biała

Posted 29 czerwca 2009 - 02:15

Do rozpoczęcia trasy zostały niespełna dwa dni:
I jakoś mnie tak wzięło na sentymenty ;)
Życzę Wam wszystkim i sobie również, aby to były cudowne chwile, pełne emocji i wzruszeń :), a które tak rzadko jest nam dane przeżywać...wielkie dni nadchodzą :D

The Future needs A Big Kiss...:)!
http://www.youtube.c...h?v=qN6zxHtpM8Y
"Każdy, kto balansuje na krawędzi przepaści i spojrzy w dół, zobaczy odchłań bez dna. Wiedząc o tym, a mimo wszystko patrząc w dół, zdobywamy odwagę. Wiesz, jakie istnieje ryzyko. Możesz wtedy odwrócić się plecami do przepaści i próbować znaleźć spokój i bezpieczeństwo w swoim klimatyzowanym koszmarze." - Bono

#2440 hannah

hannah

    blue sadness

  • Members
  • 937 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 29 czerwca 2009 - 07:41

Ja też dołączam się do życzeń Evy na temat trasy. Możemy polemizować o większym bądź mniejszym zaangażowaniu grupy w problemy społeczne, ale łączy nas ich muzyka, a tu naprawdę będzie się działo! Szczególnie trzymam kciuki za tych szczęśliwców, którzy jadą do Chorzowa - bawcie się podwójnie Magnificent, za siebie, i za nieobecnych!
The world belongs to the enthusiast who keeps cool



Reply to this topic



  


1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users