Ostatnio nam się spodobało/nie spodobało
#902
Posted 23 lipca 2009 - 13:11
Album może nie posiada takiego hicira jak "C'mon C'mon", jednakże wszystkie utwory są po prostu świetne.
Jak na razie album tej jest w moim TOP3 roku 2009. (obok U2 i White Lies)
.
1. U2 * 2. Queen * 3. Metallica * 4. Marillion * 5. Pink Floyd * 6. R.Stones * 7. Iron Maiden * 8. Radiohead * 9. Deep Purple * 10. D.Mode
U2 TOP 10: The Unforgettable Fire, Exit, Luminous Times, All I Want Is You, Ultra Violet, Acrobat, The Ground Beneath Her Feet, Electrical Storm, Sometimes You Can't Make It On Your Own, Magnificent
#903
Posted 28 lipca 2009 - 19:02
Let's All Die (live)
Kurcze, świetne rytmy, wziąłbym gościa w ciemno jako support przed U2...
#904
Posted 27 sierpnia 2009 - 16:39
Możliwość posłuchania przez last.fm
http://www.lastfm.pl...ory of Savannah
#905
Posted 28 sierpnia 2009 - 13:28
Co o tym sadze? Jak dla mnie debiut roku (na obecna chwile)
#908
Posted 28 sierpnia 2009 - 14:44
Z tą Kate Bush to Ambro naprawdę pojechał mocno
#909
Posted 28 sierpnia 2009 - 16:08
#910
Posted 28 sierpnia 2009 - 17:50
Słucham Rabbit Heart, i nie wiem o jakiej Kate Bush mówimy, ja tam słyszę Pretenders, Sinead O'Connor i.. Fleetwood Mac ? Niezłe, ale nic wielkiego.
Właśnie o to chodzi, ze się bezczelnie naśmiewamy z Ilhana po tym, co w Machinie nawypisywał
Ale nie no, akurat w Rabbit Heart taki feeling czy duch Hounds Of Love albo The Dreaming, to obecny jest.
Aha. Ale moim pierwszym skojarzeniem z tym kawałkim był... Nightwish
Edited by acr, 28 sierpnia 2009 - 17:56 .
#911
Posted 29 sierpnia 2009 - 19:34
#913
Posted 31 sierpnia 2009 - 16:38
Owa artystka prezentuje czysto ejtisowe, syntezatorowe brzmienia (wielbi DM, Erythmics).
Wygląda tak:
Tutaj próbka czyli "Bulletproof":
http://www.youtube.c...h?v=NQdC7h609k8 Zajebiaszcze zwrotki, gorzej z refrenem moim zdaniem.
Tutaj ten sam kawałek w wersji live: http://www.youtube.c...h?v=NGBrZCeUIpk
Jak widać cały image łącznie z instrumentami (no może poza lapkiem) to era lat 80.
#917
Posted 31 sierpnia 2009 - 18:45
Generalnie, La Roux daje radę.
Nie mówiąc już o genialnych stylizacjach wokalistki!
Wielka, zielona, kosmata prawda, którą każdy ma swoją i nieustannie obrabia innym.
#918
Posted 31 sierpnia 2009 - 21:20
Polecam z całego serca wokalistkę o ksywie - La Roux
Owa artystka prezentuje czysto ejtisowe, syntezatorowe brzmienia (wielbi DM, Erythmics).
Wygląda tak:
Tutaj próbka czyli "Bulletproof":
http://www.youtube.c...h?v=NQdC7h609k8 Zajebiaszcze zwrotki, gorzej z refrenem moim zdaniem.
Tutaj ten sam kawałek w wersji live: http://www.youtube.c...h?v=NGBrZCeUIpk
Jak widać cały image łącznie z instrumentami (no może poza lapkiem) to era lat 80.
Pierwsze słyszę o niej szczerze mówiąc..
Że syntezatorowe brzmienie to się zgodzę, choć z czystym 80s to już raczej nie Główny motyw w 80s to chwytające refreny, ogólnie linia melodyczna, a tu takie plumkanie ni w 5 ni w 9.. Muzyczka nawet ok, ale już wokal mi niszczy wszystko... Strasznie przeciętny..
Posłucham czegoś innego tej pani, może się przekonam.
http://www.u2.szczecin.pl
Reply to this topic
1 user(s) are reading this topic
0 members, 1 guests, 0 anonymous users