1568 replies to this topic

[madeinpoland]

Dla mnie kult to błazenada i beznadzieja.
Podobnie jak reszta polskiej muzyki.

Więc ciekawe co byś powiedział,słysząc np. Potty Umbrella. Pewnie byłoby "Ty,ale fajny zespół,pewnie jakaś wschodząca gwiazda na wyspach". Zdziwiłbyś się jeszcze bardziej gdybyś wiedział,że to Polski zespół. Z Twoim stwierdzeniem zupełnie się nie zgadzam. O wiele bardziej wolę TSA niż np. wieśniaków z guns&roses. Polacy tworzą wiele świetnej muzyki,także nie w swoim języku jak wspomniane wyżej Potty Umbrella.

[Max]

Mnie jakoś też Kult nie ciągnie. Głosu Kazika nie trawię, a teksty często mnie śmieszą i nie widzę w tym wszystkim niczego fajnego. Jak leci w radiu, to jakoś przetrwam, ale nie mam ochoty na zagłębianie się w ich twórczość.

Aktualnie Kazik/Kult to cień wielkiego artysty tego z lat 80i z lat 90. Później już coraz gorzej, niestety. Ostatnio mówił w jakimś wywiadzie, że chyba zakończy karierę bo nie chce psuć wizerunku swojej osoby, tego co nagrał i stowrzył poprzez odcinanie kuponów, coraz słabszy głos i kiszkowate nagrania.

[Max]

może używajmy sensowniejszych argumentów...

[madeinpoland]

Aktualnie Kazik/Kult to cień wielkiego artysty tego z lat 80i z lat 90. Później już coraz gorzej, niestety. Ostatnio mówił w jakimś wywiadzie, że chyba zakończy karierę bo nie chce psuć wizerunku swojej osoby, tego co nagrał i stowrzył poprzez odcinanie kuponów, coraz słabszy głos i kiszkowate nagrania.

Masz dużo racji. Jak dla mnie Kult się skończył na "Ostateczny Krach Systemu Korporacji",później było słabo. Na "Poligono Industrial" jest parę fajnych kawałków,ale to nie to. Daleko tej płycie do wspomnianej wyżej,czy "Posłuchaj to do Ciebie","Your Eyes". Ale będąc niedawno na koncercie uznałem,że zespół jest w dobrej kondycji. Moim zdaniem Kazik powinien sobie zrobić przerwę,bo za dużo wziął sobie na głowę(Kult,Bulgod,El Dupa itd.),taka przerwa na ładowanie akumulatorów w stylu U2 pomiędzy TJT,a AB byłaby wskazana. Natomiast z nieoficjalnych źródeł wiem,że w przyszłym roku szykuję się kolejna płyta Kultu.

[Johnny99]

Ponieważ ustosunkowywanie się jest modne i fajne, ustosunkuję się:

1. Kult = nudy na pudy. Kazik = jedna fajna płyta ( Spalam Się ) + nudy na pudy. Co nie zmienia faktu, że do samego Kazika mam sporo szacunku.
2. @Majka - za moich czasów fukncjonowała jeszcze możliwość " pożyczenia płyty od kolegi ". Osobiście właśnie w ten sposób zapoznałem się z dyskografią Metalliki.
3. @Panna Anna - no jak można nie lubić The Who, Ramones i Neila Younga ???
4. Dorobek zespołu TSA nie nadaje się w żaden sposób do słuchania. Wiem, bo próbowałem.
5. Mika rządzi.

[corso]

Kultu mozna nie lubić,ale nie sposób zaprzeczyć, że jest jednym z najbardziej oryginalnych zjawisk muzycznych na polskiej scenie rockowej w ostatnim dwudziestoleciu.Nie ma zespołu który grałby podobnie.
Ja tam ich bardzo lubie.

[Majka]

2. @Majka - za moich czasów fukncjonowała jeszcze możliwość " pożyczenia płyty od kolegi ". Osobiście właśnie w ten sposób zapoznałem się z dyskografią Metalliki.

Ekhm, ale moi znajomi wolą raczej techno i temu podobne Bliżej im do Miki niż do Metallici (haha, ale ze mnie poetka). A jeśli już się ktoś znajdzie, kto słucha Metallici, to okazuje się, że ma ją ściągniętą z internetu. A tego nie lubię, jak już wcześniej zaznaczyłam

[corso]

Dla mnie kult to błazenada i beznadzieja.

Nazywanie błazenadą Kultu przez miłośnika Kiedisa i Flea (co to nigdy nie błaznują) jest dla mnie dziwne nieco.

[pablo]

5. Mika rządzi.

Ten Mika to jakiś niezdecydowany jakiś.
W kwietniu już natrafiłem przypadkowo na teledysk (jak sie później okazało) "Grace Kelly" i podobało mi się. Nie wiedziałem jeszcze co to za zespół/wykonawca, ale skojarzenia z The Darkness i Queen (ze względu na wokal) były oczywiste.

Później jak już wiedziałem, że to Mika, sprawdziłem sobie w Internecie informacje o artyście i okazało się, o zgrozo, że jest on również wykonawcą innego przeboju, którego nie lubię i który podśpiewują pod nosem wszystkie babcie, a mianowicie Relax, Take It Easy

Nawiązując do mojego pierwszego zdania w tym poście, gościu mógłby się zdecydować czy chce robić muzę rockową czy dance'ową, bo owszem "Grace Kelly" posłucham z przyjemnością, ale z całym albumem to jakoś już mi się zapoznawać nie chce.

[Johnny99]

A mi się to właśnie podoba. Wcześniej nie byłem zwolennikiem Relax - bo myślałem, że to hit " na poważnie ". A teraz widzę, że Mika to po prostu wyluzowany gość, który robi co chce bez żadnego napinania się. Na dodatek umie grać na pianinie. To jest coś, co ja kupuję. Wcale mi nie zależy na tym, by się zdecydował. Czy każdy artysta musi być zdecydowany ? Płyty jeszcze nie słyszałem, zobaczymy, na co go stać.

[madeinpoland]

O ile "Grace Kelly" mnie się nawet podoba,to "Relax" jest słabe jak dla mnie,nie mój typ. Popieram Johny'ego. Po co na coś się zdecydować. To dobrze,że muzyk nie zamyka się w jednym nurcie,ale poszukuję,eksperymentuję. Kto jak kto,ale fun U2,które też miało masę eksperymentów powinien docenić taki sposób tworzenia muzyki.

[pablo]

A mi się to właśnie podoba. Wcześniej nie byłem zwolennikiem Relax - bo myślałem, że to hit " na poważnie ". A teraz widzę, że Mika to po prostu wyluzowany gość, który robi co chce bez żadnego napinania się. Na dodatek umie grać na pianinie. To jest coś, co ja kupuję. Wcale mi nie zależy na tym, by się zdecydował. Czy każdy artysta musi być zdecydowany ? Płyty jeszcze nie słyszałem, zobaczymy, na co go stać.

O ile "Grace Kelly" mnie się nawet podoba,to "Relax" jest słabe jak dla mnie,nie mój typ. Popieram Johny'ego. Po co na coś się zdecydować. To dobrze,że muzyk nie zamyka się w jednym nurcie,ale poszukuję,eksperymentuję. Kto jak kto,ale fun U2,które też miało masę eksperymentów powinien docenić taki sposób tworzenia muzyki.

OK, może się nie decydoawać... Jak artysta potrafi nagrywać w wielu gatunkach to tylko dobrze o nim świadczy.
Ja jednak nie wyobrażam sobie włączyć album kogokolwiek i mieć rocka, potem dance, potem może jeszcze hip-hop, i jeszcze
może reagge. Zupełnie jak na składance Bravo Hits

A składanek niecierpie ...

...Chyba , ze sobie sam jakąś zrobie




A tak na marginesie: Mika w Teraz Rocku dostał chyba 2 gwiazdki i album został generalnie równo zjechany.

[madeinpoland]

OK, może się nie decydoawać... Jak artysta potrafi nagrywać w wielu gatunkach to tylko dobrze o nim świadczy.
Ja jednak nie wyobrażam sobie włączyć album kogokolwiek i mieć rocka, potem dance, potem może jeszcze hip-hop, i jeszcze
może reagge. Zupełnie jak na składance Bravo Hits

A składanek niecierpie ...

...Chyba , ze sobie sam jakąś zrobie
A tak na marginesie: Mika w Teraz Rocku dostał chyba 2 gwiazdki i album został generalnie równo zjechany.

Wiesz powodzenia jeśli sugerujesz się wyłącznie "Teraz Rockiem". Takie (przepraszam za określenie) ścierwo jak Panic! At the Disco było wychwalane pod niebiosa. To jest wyłącznie subiektywna opinia kilku redaktorków.

[bee]

Takie (przepraszam za określenie) ścierwo jak Panic! At the Disco było wychwalane pod niebiosa.

miło się dowiedzieć, czego słucham

dlaczego masz aż tak negatywną o nich opinię, jeśli wolno spytać?

[Johnny99]

Takie (przepraszam za określenie) ścierwo jak Panic! At the Disco było wychwalane pod niebiosa.

I zupełnie słusznie, bo to rewelacyjna płyta.

To jest wyłącznie subiektywna opinia kilku redaktorków.

Redaktorów.

O ile wiem, Mika został zjechany jeszcze w paru miejscach, ale mnie to jakoś nie rusza. Zdaję się na własny gust

[pablo]

Wiesz powodzenia jeśli sugerujesz się wyłącznie "Teraz Rockiem". Takie (przepraszam za określenie) ścierwo jak Panic! At the Disco było wychwalane pod niebiosa. To jest wyłącznie subiektywna opinia kilku redaktorków.

Niczym się nie sugeruje! Napisałem wyraźnie: "A TAK NA MARGINESIE ..."




Jakbym się sugerował opiniami Teraz Rocka to pewnie nigdy bym nie sięgnął po album Muse "Absolution" z 2003 roku. A jest (wg. mnie) genialny! Anno Gacek ! Nie wybaczę Ci tego!