U2 w prasie
#82
Posted 22 stycznia 2007 - 19:29
Nie ma mowy o żadnej wkładce ( a gdyby jednak się pojawiła, byłaby to totalna kompromitacja redakcji ). Koleżance zapewne chodziło o fragment Bono O Bono.
Nie no ja nic nie mówie, tak mi powiedziała (a ja nie miałam czasu się orientować, więc napisałam na forum). A co do fragmentu o "Bono o Bono" to nie wydaje mi się, zeby ona mogłaby pomylić wkładkę z artykułem/wzmianką, bo z tego co wiem kupuje TR co miesiąc. Mówiła mi, że widziała w sklepie, ale może jakiś numer archiwalny.
#83
Posted 23 stycznia 2007 - 07:18
A co do fragmentu o "Bono o Bono" to nie wydaje mi się, zeby ona mogłaby pomylić wkładkę z artykułem/wzmianką, bo z tego co wiem kupuje TR co miesiąc. Mówiła mi, że widziała w sklepie, ale może jakiś numer archiwalny.
W sumie to już bez znaczenia, ale jak się czepiać to się czepiać 8) 1) mimo wszystko się pomyliła, bo ani wkładki nie było, ani żadnej informacji że miałaby być w przyszłości ( a też kupuję co miesiąc, i zawsze czytam od dechy do dechy - taki zwyczaj ) 2) to widziała w sklepie, czy kupuje ? 3) numerów archiwalnych w żadnych sklepach nie ma, chyba że w antykwariatach ( ja nie spotkałem, ale jeśli tak poproszę o adres, może mają też jakieś numery sprzed 2000 roku ), trzeba je zamawiać 4) kiedy ja pierwszy raz spojrzałem na okładkę ostatniego numeru, też przez moment miałem wrażenie, że jest wkładka o U2 - dopiero musiałem przeczytać
#84
Posted 23 stycznia 2007 - 21:12
W sumie to już bez znaczenia, ale jak się czepiać to się czepiać
ale po co, skoro to bez znaczenia?
2) to widziała w sklepie, czy kupuje ?
widziała w sklepie i kupuje, tyle że kupiła dopiero wczoraj i dziś zdementowała pogłoskę o wkładce, potwierdzając informację o fragmencie na temat "Bono o Bono". Ot co.
A tak BTW, łapiesz mnie za słowka :twisted:
#85
Posted 24 stycznia 2007 - 13:24
edit: http://www.gazetawyb...75,3870677.html :wink:
#87
Posted 25 stycznia 2007 - 17:05
Nie wiem gdzie to napisać, więc piszę tutaj.
Jutro w Wyborczej będzie "Gangi Nowego Yokru" w wkładce =]
Szczerze mówiąc oglądałam ten film jednym okiem podczas remontu :oops: Ale wtrakcie filmu nie słyszałam Hands... :wink:
Bo były podczas napisów końcowych ;-)
#88 Guest_depe_*
Posted 28 stycznia 2007 - 22:12
A special edition of Q Magazine hits the streets next week, marking 20 years since the release of The Joshua Tree.
The UK music monthly is carrying a series of interviews they've done with the band over the years - along with plenty of new content.
We'll be featuring highlights on U2.Com
http://www.u2.com/q06/q1_jan06.pdf
źródło: u2.com
#89
Posted 28 stycznia 2007 - 22:42
A tutaj link, gdyby ktoś chciał przestudiować dokładnie i wdać się w polemikę z Panem Cieślakiem, którego do tej pory ceniłam, ale to się od dziś trochę zmieni:
http://www.rzeczposp...ultura_a_2.html :twisted:
Słuchajcie, ma ktos ten artykuł, bo nie mogę sie do niego na tej stronie dostać...A chciałabym jeszcze raz dokładnie przeczytać...I może wdac się w polemikę :wink:
Kiedy dokładnie ten artykuł się ukazał?
#90
Posted 29 stycznia 2007 - 10:05
Wielka, zielona, kosmata prawda, którą każdy ma swoją i nieustannie obrabia innym.
#91
Posted 31 stycznia 2007 - 07:41
Kiedy dokładnie ten artykuł się ukazał?
Artykuł ukazał się 16 stycznia b.r.
#92
Posted 31 stycznia 2007 - 13:15
Przeboje U2 zabrzmią w kościele
"Piosenki U2 zastąpią tradycyjne pieśni religijne. Msze urozmaicone hitami irlandzkiego kwartetu odbędą się w maju w angielskim mieście Lincoln. Jak zapowiadają duchowni, podczas eucharystii klimat modlitwy podkreślać będą światła pulsujące w rytm muzyki. W kościołach zainstalowane zostaną ekrany, na których wyświetlane mają być słowa takich przebojów jak "Beautiful Day" czy "Mysterious Ways". Duchowni zapowiadają, że podczas mszy dozwolony będzie taniec. "
#93
Posted 31 stycznia 2007 - 13:19
W kościołach zainstalowane zostaną ekrany, na których wyświetlane mają być słowa takich przebojów jak "Beautiful Day" czy "Mysterious Ways".
Oooo... Bardzo liberalny jest ten kościół 8)
Duchowni zapowiadają, że podczas mszy dozwolony będzie taniec. "
A może jeszcze zorganizują tancerki brzucha?
#94
Posted 31 stycznia 2007 - 13:29
A może jeszcze zorganizują tancerki brzucha?
Mówiąc szczerze w dzisiejszych czasach chyba nic mnie nie zdziwi 8) Nie wiem czy to MW to jakis błąd w druku czy prawda..... :roll:
Wirtualne media również podają infromacje na ten temat:
http://wirtualnemedi...w_kosciele.html
#96
Posted 02 lutego 2007 - 22:53
U2 gra nieciekawą muzykę, a ich lider pręży się w roli listka figowego przysłaniającego grzechy władców tego świata. [...]
Kiedyś [...] przypadkowo zaplątałem się na jakąś składankę koncertową. Jednym z wykonawców okazał się irlandzki band pod nazwą U2. [...] Nie zrobili na mnie specjalnego wrażenia, poza tym, że wokalista był dość otłuszczony, ale śpiewał topless przez drugą część występu. Zapamiętałem to dlatego, że sam - mając podobne problemy - wstydzę się do dziś zdejmować koszulkę podczas koncertów. Do głowy by mi nie przyszło, że mam przed oczami przyszłą megagwiazdę muzyki pop.
[...]
O ile reszta członków kapeli woli prowadzać się z atrakcyjnymi niewiastami (zwłaszcza basista), [...], o tyle Bono zapragnął być kimś więcej. Jego działalność wynika zapewne z dobrej woli, ale jej efekty są mizerne i stanowią raczej przykrywkę dla możnych władców, bandytów tego świata. Jestem pewien, ze w głębi duszy traktują go jak błazna.
etc, etc. ...
no, to czekam na burzę. :twisted: :wink:
#97
Posted 02 lutego 2007 - 22:57
U2 gra nieciekawą muzykę, a ich lider pręży się w roli listka figowego przysłaniającego grzechy władców tego świata. [...]
rany, to mnie zwaliło z nóg!
wokalista był dość otłuszczony
jakoś nie zauważam tego
Jego działalność wynika zapewne z dobrej woli, ale jej efekty są mizerne i stanowią raczej przykrywkę dla możnych władców, bandytów tego świata. Jestem pewien, ze w głębi duszy traktują go jak błazna.
tutaj to już przesadził :evil: mizerne efekty??????!!!!!!!!!!błazen?????????? !!!!!!!!!!!!!!!!!!
#98
Posted 03 lutego 2007 - 00:25
z tego co kojarze tamten Bono byl baaardzo chudy no ale cóż prowadząc tryb zycia typowego polskiego rockowca, panu Kazimierzowi moglo paść na pamięć - vide ostatni koncert w katowicach na ktorym zamroczony po alkoholowej libacji Pan Kazimierz zaniemógl i nie wyszedl nawet na scenę (ala adam:) )...za co pozniej uroczyscie przepraszał w felietonie na łamach machiny.
w daleszej czesci pisze ze nie rozumie fenomenu u2, ze nagrali tylko jedną dobra piosenke : i will follow (sic!)
#99
Posted 03 lutego 2007 - 08:40
A tak poza tym - on widział koncert U2 w 1980 roku !! To niesprawiedliwe, ja też chce !!!
#100
Posted 03 lutego 2007 - 10:41
-Czy moglibyscie wrzucic go to w calosci? Albo podac jakiegos linka gdzie moglabym sie dobrac to tej "poezji" Staszewskiego?
Bardzo bym byla wdzieczna! Chcę sie zapoznac z całością...Z góry dzięki!
Reply to this topic
3 user(s) are reading this topic
0 members, 3 guests, 0 anonymous users