629 replies to this topic

[user420]

no wlasnie o tym mowie

[Johnny99]

show na bilion procent będzię zamykać MoS

Nie wiem skąd to przeświadczenie. MoS nie jest niczym w rodzaju " tradycyjnego zamykacza ". Będzie najpewniej gdzieś w środku. Zamykać koncerty będzie albo Crazy Tonight ( typ Walk On ), albo Cedars Of Lebanon, albo jakiś starszy kawałek ( możliwe że 40 ).

Co do kawałków, które nie będą grane, typuję White As Snow i Fez - Being Born ( z tym, że ten drugi, albo jakaś jego część, pojawi się w formie intra z taśmy - nie zdziwiłbym się, gdyby została do tego wykorzystana jakaś " pełna wersja " Fez. Wersja live jest mało prawdopodobna, bo kawałek jest właściwie nie do odtworzenia na żywo - przez U2 oczywiście ). Nie liczyłbym też na częste pojawianie się Stand Up, chyba, że wyjdzie na singlu.

Unknown Caller, uważam, będzie stałym punktem koncertów. Ale tak samo typowałem przed VT Original Of The Species..

Nie mam wątpliwości, że Breathe będzie grane na bis - tu z kolei analogia z All Because Of You.

Get On Your Boots jest najbardziej prawdopodobnym otwieraczem ( w postaci takiej, jaką opisał Max ). Możliwe są tu też Magnificent i No Line On The Horizon. Może także, tak jak na VT, będzie się to zmieniać ( np. Magnificent z GOYB - analogia z, odpowiednio, City Of Blinding Lights i Vertigo ).

Odnośnie starych numerów, trzeba liczyć się z tym, że wypadnie coś, co nigdy wcześniej nie wypadało - One, Streets, Bullet.

[Max]

Jeśli nie wrócą do eksplozji świateł na "Streets" to bojkotuję koncert

Niedawno Larry rzekł, że to jego ulubiona piosenka U2, wątpię, żeby to wywalili;)

Użytkownik Max edytował ten post 17 marca 2009 - 16:46

[//The Fly//]

albo Crazy Tonight ( typ Walk On )

Crazy Tonigth ma się tyle do Walk On, co rolnik do rozdania Oscarów.

[Bremo]

Ja mam nadzieję, że MoS będzie grane przed WTSHNN/Pride, jako kawałek zamykający to niee.. za duży ma potencjał.
Mam nadzieję, że ani One ani WTSHNN nie wypadnie, nie wyobrażam sobie koncertu bez nich..
Co do otwarcia, U2 będą się chyba musieli przedzierać przez publikę jak na Popmarcie, więc to intro jest konieczne. Nie chciałbym, żeby otwierał Fez - being born, bo ten kawałek wymaga wcześniej utworzonego klimatu, strasznie dużo by stracił gdyby zagrali go od razu. Aczkolwiek bardzo chciałbym go usłyszeć na koncercie.
Nie wiem, mi wydaje się że prędzej cedars odpadnie niż White as Snow, ja właśnie ten kawałek widzę jako zamykający.
Co do Stand up, ja uwielbiam ten kawałek i nie widzę powodów żeby wypadł.. Prędzej UC..

Swoją drogą, to zastanawiam się, czy chcę znać typową setlistę przed chorzowem, może lepiej całkowite zaskoczenie... Ale uchronić się przez miesiąc przed Setlistami to będzie pewnie ciężko.

[Daniel84]

Wypadną: Cedars i Fez/Being Born. Z tym pierwszym Bono miałby problem na koncercie - niskie partie. Zamykacza pośród nowych utworów nie widzę. Ewentualnie może Unknown Caller. Bo GOYB encore chyba nie zaserwują.

[Johnny99]

Crazy Tonigth ma się tyle do Walk On, co rolnik do rozdania Oscarów.

Wręcz przeciwnie, to bardzo podobne numery, zwłaszcza w drugich częściach. W trakcie solówki Crazy Tonight nieomal słychać Bono mówiącego " thank you, good night ! ".

Ja mam nadzieję, że MoS będzie grane przed WTSHNN/Pride, jako kawałek zamykający to niee.. za duży ma potencjał.

Z tym za dużym potencjałem to lepiej uważać, po tym, jak na Vertigo Tour potraktowano Sometimes You Can't Make It On Your Own. Ja przed tamtą trasą dawałem sobie głowę uciąć, że SYCMIOYO będzie powiązane co najmniej ze Streets, One, że będzie kulminacją koncertu, a oni to zepchnęli totalnie do środka, jakby to był zupełnie zwyczajny numer. Podobnie zresztą było z One na Zoo TV. Uważam, że teraz postąpią tak samo.

Wypadną: Cedars i Fez/Being Born. Z tym pierwszym Bono miałby problem na koncercie - niskie partie. Zamykacza pośród nowych utworów nie widzę. Ewentualnie może Unknown Caller. Bo GOYB encore chyba nie zaserwują.

Faktycznie, Cedars to mało koncertowy numer, ale z kolei White As Snow jest mało U2owe. W każdym razie któryś z tych dwóch wypadnie prawie na pewno. Jeżeli już coś będzie acoustic, to raczej któryś z pozostałych numerów ( analogia z Yahweh ), i tu byłbym skłonny wskazać na Unknown Caller. Ten kawałek w zwrotkach ma akordy identyczne ze Staring At The Sun, można by to ładnie połączyć. Ewentualnie wypadłby nieźle na bis, w tym samym miejscu co Yahweh - refren dobrze się nadaje do chóralnego skandowania przy minimalnym akompaniamencie. Tyle, ze wtedy Edge musiałby zrezygnować z solówki, którą tak wszyscy kochają ( nie wiadomo za co ).

Z mniej prawdopodobnych rozwiązań - mogę sobie wyobrazić także UC w charakterze otwieracza. Długie intro, które można fajnie wykorzystać, mocne wejście, wyrazisty refren.

[user420]

Nie nie, zaden akuztik.

ja chce UC w calej okazalosci, i pasuje mi tutaj tak srodek koncertu po jakims roz******** koncertowym. i chce legalnie wpasc w trans w trakcie refrenu

[//The Fly//]

Wręcz przeciwnie, to bardzo podobne numery, zwłaszcza w drugich częściach. W trakcie solówki Crazy Tonight nieomal słychać Bono mówiącego " thank you, good night ! ".

Crazy Tonight jest miłe i wesolutkie, nie mam zastrzeżeń do tego utworu, ale nie widze go jako zamykacza... Cedars, MoS albo standardowo 40. Może Walk On jako przedostatnie. Nie zaskoczyłoby mnie też Kite, w wersji podobnej do tej z ostatniej części VT.

[//The Fly//]

W całej okazałości musi być "Crazy Tonight..."

Ale na końcu! Błagam! To powinno być obok Beautiful Day.

[//The Fly//]

Ważne, żeby wybuchowa mieszanka "Bootsow" zainicjowała koncert ;]. No.

Och nie. Bootsy ma poprzedzać Vertigo. Tak jak pisałem wcześniej

[//The Fly//]

Jaka jest szansa że na tej trasie pojawi się The Fly?

Na trasie, nie wiem. Ale na koncercie w Chorzowie napewno...



...będę

[marcin93]

Eja, połączeniu Bootsów z Vertigo mówimy nie! Przynajmniej ja, cobym nie było że narzucam czy co..

A wogóle, co do Stand up'a, to tak rozkminiłem coś ostatnio w drodze do domu, że Edge mógłby z kaczuchą popracować przy tych riffach, i coś może pokombinować na styl The fly, dodać solo.. no, mniej więcej coś

[Chico la verdad]

Ja na wejście pragnę Maginificenta i z przedłużonym riffem, a poza tym kawałki z lat 80-siątych tj.

Gloria
Bad
October
I Still Haven't Found...
In God's Country
Red Hill Minning Town
Desire

Może trochę zbytnio fantazjuję, ale takie mam pragnienia

[conr4d]

Na pewno nie zagrają Mysterious Ways, Larry jest pozbawiony cowbella w swoim zestawie póki co.

[Witas]

Fantastyczna wiadomość!

[//The Fly//]

Na pewno nie zagrają Mysterious Ways, Larry jest pozbawiony cowbella w swoim zestawie póki co.

W takim razie Gone też odpada. A chciałem to na na żywca, tak jak w Bostonie... Eh.