7779 replies to this topic

[Ceasar_Of_Rome_Forrever]

a tak naprawdę gówno nic nie robią

[One_U2 - fan]

a tak naprawdę gówno nic nie robią

człowieku daj im więcej czasu.

[Zigy Stardust]

they're better than anything we've done before - no nieee, zdziwiłbym się gdyby tak tym razem nie mówili .

Adam w tym tonie chyba do tej pory się nie wypowiadał na temat nadchodzącego materiału przynajmniej jeżeli chodzi o ostatnie dwa albumy więc nie widze powodu by mu nie wieżyć....

[MartinTexas]

człowieku daj im więcej czasu.

Ile?

1995 Original Soundtracks No. 1 (Passengers)
2 lata
1997 Pop
3 lata
2000 All That You Can't Leave Behind
4 lata
2004 How To Dismantle An Atomic Bomb
5 lat
2009 No Line On The Horizon

Ile!????? 6 lat???? Do 2015? Tak się pewnie skończy... Była okazja na 2 płytowy album to NIEEE, wydać w tym samym roku co NLOTH NIEEE, wydać w przerwie między legami NIEEE

W cześniej największa różnica to 3 lata między R&H i AB, ale takie trzy lata było warto czekać. No i trzeba dodać, że Remastery i Best Of'y to tylko wypełniacze tego czasu.

[chrapcio]

The new edition of Rolling Stone (dated June 30) includes a short article previewing the now-postponed North American U2 360 tour. The article says this about U2's current album situation:

Since wrapping up the 2009 leg in October, the band has been in the studio working on three albums simultaneously: Songs of Ascent, a second volume from the sessions for last year's No Line On The Horizon; the score from the Broadway musical Spiderman; and a set of entirely new songs.

This is not the first time that there's been talk of three album projects, but in the previous reports, the third project was said to be old material from the Rick Rubin sessions in 2006. The above specifically refers to "entirely new songs." We've updated our New U2 album page, accordingly.

Za @U2

[TUFKAK_U2]

Ile?

1995 Original Soundtracks No. 1 (Passengers)
2 lata
1997 Pop
3 lata
2000 All That You Can't Leave Behind
4 lata
2004 How To Dismantle An Atomic Bomb
5 lat
2009 No Line On The Horizon

Ile!????? 6 lat???? Do 2015? Tak się pewnie skończy... Była okazja na 2 płytowy album to NIEEE, wydać w tym samym roku co NLOTH NIEEE, wydać w przerwie między legami NIEEE

Spokojnie ! Tylko od nich zależy kiedy to wydadzą i my nie mamy na to żadnego wpływu Zresztą ważne żeby jeszcze coś wydali, a nie poszli na emeryturę. Panowie się starzeją (problemy ze zdrowiem, wyczerpujące trasy itp). To też są ludzie !

[stokrotka]

Spokojnie ! Tylko od nich zależy kiedy to wydadzą i my nie mamy na to żadnego wpływu Zresztą ważne żeby jeszcze coś wydali, a nie poszli na emeryturę. Panowie się starzeją (problemy ze zdrowiem, wyczerpujące trasy itp). To też są ludzie !

No właśnie. O tym ostatnim bardzo często nam się zdarza zapominać.
W końcu minęło już tyle lat... Naprawdę nie ma co się dziwić, że nie są już w takiej młodzieńczej formie jak np. 30 lat temu
A przecież nie chcemy ich zajechać - o kim mielibyśmy potem gadać
Ale oczywiście, mimo wszystko nie mogę się już doczekać nowego albumu!

[Atomic_Mario]

Jak dla mnie niedawna kontuzja Bono może sprawić, że prace nad nowym materiałem nabiorą tempa. Rekonwalescencja raczej nie powinna wykluczyć możliwości pracy w pewnym zakresie w studiu. Zespół zapewne będzie też chciał jakoś się zrewanżować fanom za odwołane koncerty. Pewna już kontynuacja trasy w 2011r. też powinna ich skłonić do wydania nowego materiału. Trudno sobie wyobrazić, aby mogli koncertować do połowy 2011r. bez "czegoś nowego". Jesienna data premiery jest jak dla mnie bardzo realna.

[Atomic_Mario]

W nawiązaniu do powyższego Wścibscy fani donoszą, że Bono i Edge komponują nowe utwory w Eze

[mayday]

Dziwne. Dostałem od Interii maila: "tylko u nas, nowa płyta U2!". Jest nawet okolicznościowy button, z odświeżonym logo -> http://img.interia.p...5/u2_300x60.jpg

Ale po kliknięciu weń, oczom mym ukazuje się artykuł o DVD z Rose Bowl. Cóż za podły chwyt marketingowy!

[Indian Summer]

Jak dla mnie niedawna kontuzja Bono może sprawić, że prace nad nowym materiałem nabiorą tempa. Rekonwalescencja raczej nie powinna wykluczyć możliwości pracy w pewnym zakresie w studiu. Zespół zapewne będzie też chciał jakoś się zrewanżować fanom za odwołane koncerty. Pewna już kontynuacja trasy w 2011r. też powinna ich skłonić do wydania nowego materiału. Trudno sobie wyobrazić, aby mogli koncertować do połowy 2011r. bez "czegoś nowego". Jesienna data premiery jest jak dla mnie bardzo realna.

Modlę się by Twoje słowa stały się ciałem

[chrapcio]

Znalezione na U2start.com

"This morning, I could hear Bono singing with a guitar, but I don't know if it was him who was actually playing, or if it was Edge. It sounded like arrangements with a few chords, even if it was actually Edge's sound (isn't it incoherent?). It stopped at 11.30. I'm sure that it was not brodcast music, but a rehearsal, since it was on and off.
So, it's sure that Bono is writing and composing new songs, because what I heard did not sound like anything else.
Secondly, Adam and Larry are not here, at least they weren't this morning.
As I've already said, what I've heard, I've never heard it before. It was kind of soft guitar and voice, just like songs as Wake Up Dead Man or In a Little While, just guitar and voice -but I think it was just the composition...
It's hard to judge just by hearing these few pieces of music, especially with the sound of waves and the walls (since I wasn't with them in the rehearsal room...). But Bono's voice sounded good for a convalescent, and the guitar really sounded like U2 stuff. Sometimes, there was not any electric sound, it was more acoustic, but not with an acoustic guitar. I figured Edge with his cream Les Paul or his famous Gibson Explorer... But that's just my imagination..."

[Atomic_Mario]

Za U2roopą ze strony głównej:

Gorący news: U2 w studiu! (aktualizacja)
U2 pracują nad nowym materiałem?


Tak wynika z wiadomości, którą w poniedziałek na swoim Twitterze umieścił piosenkarz i producent David Hollister.

"Pracuję w studiu z U2! Jestem podekscytowany! Bono baby!!!!!!!" napisał muzyk. Niestety nie znamy żadnych szczegółów. Nie wiemy nad czym i gdzie pracuje zespół.

David Hollister to były członek kwartetu R&B BLACKstreet, wydał również kilka albumów solowych.

...

20.07: Hollister zapytany na Twitterze o miejsce pracy odpowiedział, że jest to Sacramento w Kalifornii. Dodał również, że pracuje z U2 nad utworami "All I Want" i "Grace". Nie wiadomo czy chodzi o "All I Want Is You".

U2roopa (źródło: atU2.com)
Modyfikacja: 10:54 20 Lip '1

Tytuły utworów nad którymi mają obecnie pracować daje podstawy do podejrzeń, że nie chodzi o prace nad nowym albumem, ale być może o oparcowywanie jakiś nowych wersji koncertowych Grace i AIWIY.

[marcin93]

Koncertowe Grace? Ojaa, to musiałoby być mega!

[cezar]

dziś mam dzień cytowania Jasia
Jaś 20 grudzeiń 2006:

W najnowszym numerze Q U2 kolejny raz goszczą na rozdaniu Q Awards, przy okazji uchylając rąbka tajemnicy.. i na początek tonując emocje. The Edge:

'' Czy nowy album ukaże się w 2007 roku ? Nie wiem. Mamy pięć lub sześć kawałków, które brzmią wystarczająco dobrze, byśmy byli ich pewni, ale jeszcze nie na tyle, by je nagrywać. Tytuły ? Za wcześnie na to ''.

Prócz tego Edge potwierdza, że Window In The Skies wyznacza kierunek, w jakim zespół zamierza podążyć - "' zdecydowanie stawiamy na melodie '', a w tym momencie główną inspiracją jest zespół.. Bee Gees. Na rockową płytę nie ma więc na razie co liczyć.. Zespół jest zadowolony ze współpracy z Rickiem Rubinem, choć Edge zapytany, czy pozostanie on producentem do samego końca również odpowiedział '' nie wiem ''. Peany głoszone przez gitarzystę na cześć australijskiego tercetu sprowokowały dziennikarza do pytania, czy nowy album nie będzie przypadkiem w stylu disco - na co Larry zrobił kwaśną minę, a Edge zdecydowanie zaprzeczył Temat skonkludował Bono w swoim stylu: '' jako U2 mamy tylko dwa wyjścia - be brilliant or just fuck off ! ''. Dokładnie !

pod koniec 2006 roku U2 pracowało nad nowymi kawałkami, my oczekiwaliśmy albumu w następnym roku, ukazał się w 2009. Sądzę, że mimo iż Bono wspominał ostatnio o swoim natchnieniu, gdy leżał w szpitalu wpatrzony w sufit;), pomimo iż pogłoski mówią o pracy w studio nad tym czy czymkolwiek innym, płyty się szybko nie doczekamy. Mają teraz trasę, a biorąc pod uwagę, że nieźle na tym wychodzą , poświęcą się póki co koncertowaniu, a potem ... zasłużonemu odpoczynkowi przez jakiś czas.

[MartinTexas]

Nie byłbym tego taki pewny. NLOTH średnio się przyjął i nie sądzę aby w przyszłym roku zespół chciał wrócić do USA bez nowych utworów. [...]

No właśnie obawiam się o to, że skończy się na nowych utworach granych na żywo bez nowej płyty O graniu nowych utworów na trasie już nie raz wspominali i może skończyć się tym, że pewne utwory zagrają na żywo, a nigdy nie ukażą się na albumie.... Pewnie Breathe by tak skończyło. Jak tak będą testować utwory to zaczną kombinować, bo nie uzbierają 10/12 na nowy album i puszczą jakiś singiel co najwyżej. Ech ledwo 3 single z NLOTH, co za bieda, gdzie MOS?!? Oni są zbyt "ostrożni" ostatnio w wydawaniu czegokolwiek + nieustanne opóźnienia.

A co do prób, no to Grace na żywo - całkiem niezły pomysł, oni mają jeszcze kilka utworów nigdy nie granych na żywo. Dość w kółko wałkowania akustycznego Stuck'a!!!
AIWIS - o ile to o niego chodzi też miło, ale R&H ma masę innych dawno nie granych utworów, do cholery niech sięgną po coś mniej pod publikę a dla fanów. GPII, Hawkmoon....

Do końca nie jestem jednak zadowolony z pracy nad starymi utworami, bo coś pobrzękiwali kilka miesięcy temu o nagrywaniu nowych wersji starych utworów na nowego Best Of Oby to nie było to... Bo oznaczałoby jakąś nową oklepaną składankę zamiast Best Of 2000-2010, która to jedyna według mnie ma sens jeszcze, ale na to za wcześnie. Rzeczywiście oni chyba prędzej jakiegoś Best Of'a wydadzą zamiast SoA.

[Atomic_Mario]

Zespół ma podobno pracować nad nowym albumem w greckim studiu Black Rock Studios Residential Recordings w Santorini.

http://www.alexandro...ck-studios.html

[Owłos]

Bonos Zorbas (Redanka Extended Jacknife 365 Instrumental Vocal Out of Water mix)?

[derka]

Wow, ale wypasione to studio Ciekawe, co tam wymodzą