389 replies to this topic

[corso]

Gdzie Wy jakąś babę bez majtek widzicie zboczeńcy?!

Ubrała cośtam w kratkę, ale jest tylko od pasa w górę, więc pewnie dalej bez majtek...

[acr]

Gdzie Wy jakąś babę bez majtek widzicie zboczeńcy?!

To wklejasz jedno ze słynniejszych zdjęć w historii muzyki popularnej i nie wiesz?


Co do Piano Magic, u mnie jest, ale myślę, że dziś by już nie było. Ewentualnie wpadło by na miejsce Arcade Fire powiedzmy.
Gnarls Barkley i of Montreal by za to weszli na pewno. MGMT jeszcze może gdzieś z dołu jako reprezentant rocznika '08 i powiew zbliżającego się lata, letnich fest i naprawdę kozackiego indie-pop'u.

Użytkownik acr edytował ten post 25 marca 2008 - 22:43

[Stella]

Gdzie Wy jakąś babę bez majtek widzicie zboczeńcy?!
Anka lubi, żadnego przekrętu nie było.

Ej... też się zastanawiam Oni widzą coś czego ja nie?

[uzi]

Ej... też się zastanawiam Oni widzą coś czego ja nie?

fakty są takie, że faceci zawsze i wszędzie się dopatrzą jakiejś babki bez gatek; jak nie w realu to w wyobraźni, ale zawsze

[corso]

Z twórczością pań nr 22 i 24 sie chętnie zapoznam.
Bo nie sądzę, żeby była okazja z nimi osobiście.

[acr]

Ej, to jest jakiś przekręt! Tam najpierw była Debbie Harry, o ta dokładnie:



Teraz nie ma Blondie na liście Mefju nawet. Ja już nie wiem co sobie myśleć. Ale na pewno widziałem tu to zdjęcie!
A Ty Corso o którym mówiłeś?

Użytkownik acr edytował ten post 25 marca 2008 - 22:53

[acr]

Jak Debbie Harry, o czym Ty mówisz?

Było.
Nie zrobicie ze mnie wariata!

Pewnie Ci się walnęły zdjęcia i potem poprawiłaś, a teraz udajesz, że nie wiesz o co chodzi, pff!



EDIT: Wiedziałem.

ania z s-ca 22:54:59
wpisz sobie The Raveonettes w google. no i fajne zdjecia i to zdjecie debbie. se mysle: ciekawe czy sie zorientuja
ania z s-ca 22:55:43
ale z Was bystrzachy jednak


Myślałaś, że tego nie wykorzystam?

Użytkownik acr edytował ten post 25 marca 2008 - 23:11

[Jacek]

Ktoś sobie robi żarty

[corso]

Z którego roku to zdjęcie?
Jakieś okoliczności bliższe.

[methiu]

ania z s-ca 22:54:59
wpisz sobie The Raveonettes w google. no i fajne zdjecia i to zdjecie debbie. se mysle: ciekawe czy sie zorientuja
ania z s-ca 22:55:43
ale z Was bystrzachy jednak
Myślałaś, że tego nie wykorzystam?

Dobra, dobra. Panna Anna krążyła po nie wiadomo jakich www.hotvocalchicks i przeszarżowała

A gdyby to był konkurs piękności Roisin byłaby na 1-szym
ale sprawe potraktowałem poważnie :b Przy 13 pozycji złe zdjęcie wkleiłaś.



Kate Nash na tej jednej fotce jest słodka hihihihi

[marcin93]

Moje zestawianie... jakby kogoś cudem interesowało

1. Bruce Springsteen
2. Eric Clapton
3. R.E.M.
4. Pink Floyd (ehh, pomyliłem się o jedno)
5. Queen
6. Pearl Jam (ehh, pomyliliście się o jedno )
7. The Beatles
8. Dżem
9. Myslovitz
10. Bob Dylan
11. Nirvana
12. Coldplay
13. Oasis (znów jedna pozycja!)
14. Bob Marley
15. Metallica
16. Katie Melua
17. Sting
18. The Police
19. John Frusciante
20. Joe Satrini
21. Offspring
22. Led Zeppelin
23. Aerosmith
24. RHCP
25. Wilki

Pogrubione pozycje to te, które znalazły się w top 25 rankingu, te podkreślone to dalsze zamieszczone pozycje

Aaa i lista nie zawiera do końca akutalnego stanu rzeczy... żałuję, mogłem się bardziej przyłożyć i na tą chwilę ją napisać (pewnie wzięło się to z tego, że dosyć mału wykonawców słucham... ci przedstawieni to są praktycznie wszyscy)... no cóż, następna będzie lepsza

[pablo]

Ale Debbie ma na tym zdjęciu bardzo obcisłe spodenki, prawda?

[grusia]

Albo to cień koszulki, albo mocno wpijające się spodenki
Ale jakoś mało spodenkowato wyglądają te 'spodenki'.

[Johnny99]

Co do Joy Division, Darku - jeśli słuchając The Eternal i Decades nie czujesz że świat jest beznadziejny, kobieta i tak Cię rzuci, a życie nie ma sensu, a kolejne linijki nie miażdżą Ci gardła i serca, jesteś maszyną biggrin.gif

Melduję, że również jestem maszyną. Choć Closer rzeczywiście jest lepsze, niż myślałem. Ale postawiłbym cały swój majątek, że JD nie miałoby szans na miejsce choćby w 50-tce, gdyby nie Control.

[Jacek]

Melduję, że również jestem maszyną. Choć Closer rzeczywiście jest lepsze, niż myślałem. Ale postawiłbym cały swój majątek, że JD nie miałoby szans na miejsce choćby w 50-tce, gdyby nie Control.

Ryzykant.......