OFF Festival 2008
#23
Napisano 05 marca 2008 - 20:11
Kurcze no, ja rozumiem że Londyn jest fajoski, ale żeby jechać na 15ty koncert Londynu, a nie skusić się na AfroK, Of Montreal i coś tam jeszcze co będzie, to sory, ale naprawdę nie rozumiem;)
Nie rozumiesz, bo nigdy na Londynie nie byłeś Zresztą mówię, że na Afro K raczej bym się skusił ( odczuwam bardzo silną potrzebę zobaczenia ich na żywo ). Of Montreal nie ma mi NIC do zaoferowania w sensie koncertu - no bo co, mam Grotesque Animal przeżywać ? To ten gość się rozwiódł, a nie ja. Muszę czuć jakieś osobiste odniesienie do muzyki danego wykonawcy, by dobrze się bawić na koncercie, a przy Of Montreal czegoś takiego nie mam - fajne granie, i tyle. Ja prawie nigdy nie chodzę na koncerty " z braku laku ", bo dla mnie to nie ma sensu - wolę np. poczytać fajną książkę.
#25
Napisano 05 marca 2008 - 21:06
No wiesz kasa jest,chęci tym bardziej. Nawet nie daleko mam krewnych,ale nie wiem czy moim rodzicom się widzi żebym jechał "na jakiś tam festiwal". Masakra...Ale takie jest życie z nadopiekunczymi starymi@Mejdinpolend: a czemu nie jechać? Bilety stosunkowo tanie, dojazd do Mysłowic też wielkim problemem nie jest, spać można nawet na parkingu (sprawdzone) jak ciepło..
#28 Guest_Mrówa_*
Napisano 13 marca 2008 - 18:51
Skąd ta informacja?
Jeśli to prawda, to zwątpię w (jak dotąd) świetny gust Rojka.
przeczytałem o tym na innym forum muzycznym.
W ogóle podobno rojek pojechał gdzieś do afryki czy cos, i najblizsza gwiazde poznamy dopiero jakos w maju, pewnie druga połowa.
#29
Napisano 23 marca 2008 - 01:19
Na youtube tego pełno więc jest szansa...
Nie no.. jak zagrają to za siebie nie odpowiadam Może byc ze mną gorzej niż na Franz'u Ferdinand'zie 2 lata temu,kto mnie widział ten wie
Zdejmę stanik, jak Boga kocham która jeszcze chętna? <faza>
#32
Napisano 26 marca 2008 - 00:00
Bez odzewu no...
PA? Novia? Evay?
Jeśli o mnie chodzi, to wszelkie tego typu decyzje podejmuję spontanicznie
Your signature is more powerful than you think
#35
Napisano 26 marca 2008 - 01:29
Panie z tyłu machają białymi stanikami, panie z przodu - czerwonymi?
Oczywiście tymi zdjętymi, nie że jakieś szmaty przyniesione ;p
A nawet niekoniecznie.
Właśnie po telefonicznej burzy mózgów ze Stellą wymyśliliśmy, a właściwie Stella wymyśliła, że poważnie trzeba spróbować jakąś taką akcje rozkręcić No, dziewczyny, zabierajcie znajome, propagandę rozsiewajcie, pokażcie hamerykancom co to znaczy Polish Girls i jak się w Polsce fajnie gra koncerty!
Niech nas (Was) zapamiętają! Będą chętniej wracać, choćby po numery
I żeby nie było, to serio jest. Serio serio. Naprawdę.
"Choćby ze sto czy ileś dziewczyn gdzieś pod sceną (...) oni grają Crazy, a my robimy krejzi"
Użytkownik acr edytował ten post 26 marca 2008 - 01:32
#37
Napisano 27 marca 2008 - 21:46
...jeśli zdążę się do tego czasu ładnie opalić ;P
E tam... myślisz,że choopaki z Of Montreal będą na to zwracac uwagę? Na bank tu wrócą Będzie o nas głośno, zobaczysz A o Stelli-pomysłodawczyni będzie się mówiło prawie tyle co o Zbychu <lol>
Jutro popiszę na innych forach i to rozpropaguję. Myślę że znajdzie się więcej chętnych.
#39
Napisano 27 marca 2008 - 21:52
myślę że koleżanki z Mysłowic i okolic poszaleją, ale to wszystko zależy od artystów na scenie ;pp
E tam, jak każda zamacha gdzie indziej, nic nie wyjdzie. No komooon, Krejzi to Krejzi, przejdziecie wszystkie do historii (przynajmniej) off festivalu!
Użytkownik acr edytował ten post 27 marca 2008 - 21:54
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych