http://www.rapidshare.com.cn/wNWzEsT
Ostatnio słuchałem U2..
#1243
Napisano 30 lipca 2018 - 21:17
A tak naprawdę TESTIMONY wymiata!
http://youtu.be/Egi8M3fndAg
Dżiz, zapomniałam, jakie to świetne
#1244
Napisano 30 lipca 2018 - 23:04
Trudno uwierzyć, iż to już rok..... Niezapomniany wieczór, najlepszy (jak dotąd) dla mnie koncert w życiu. Niesamowita atmosfera, dzięki osobom, które spotkałem na drodze podczas tego koncertu. Walka o pierwszy, drugi rząd przy scenie od samego rana, wszystko zakończone sukcesem. Niezapomniane najbardziej wzruszające wykonania New Year's Day, wzrok Bono na naszą grupkę stojącą przy mikrofonie, pomoc przy rozwinięciu flagi i wzięcie jej na scenę wraz z Wojtkiem i dedykacja dla Polaków..... takich momentów się nie zapomina. Teraz pozostaje tylko sentyment i wieczór z zapisem wspomnień........
Tak naprawdę to był ten koncert, który przeżyłem tak naprawdę....., miał tą magię o której zawsze marzyłem podczas koncertu U2. Podczas I+E 2015 w Berlinie, jakoś tak z perspektywy czasu wszystko pozapominałem, tutaj pamiętam wszystko, każdy moment, każdy skok adrenaliny
http://www.youtube.com/watch?v=UYTY0VyXFVE
#1245
Napisano 13 września 2018 - 08:01
#1247
Napisano 19 września 2018 - 08:23
https://drive.google...ew?usp=drivesdk
#1248
Napisano 23 września 2018 - 16:14
Genialne.
Szkoda, że żadna z piosenek z podstawowego SOE nie jest w takim klimacie.
http://youtu.be/dJAGBOoHbdo
#1249
Napisano 24 września 2018 - 18:17
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#1251
Napisano 24 września 2018 - 20:16
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/
#1259
Napisano 26 września 2018 - 20:52
Dla odmiany dziś u mnie poleciał ATYCLB. No i ten przeskok z najlepszej do najgorszej płyty był zauważalny Na podstawie tych 2 albumów widać jak U2 zmieniło się wraz z końcem lat 90 z kreatywnego, odkrywającego zespołu, który potrafi tworzyć melodie w zadziornych piosenkach, do zespołu bezpiecznych i prostych melodii z większą nutą przebojowości, za to bez odrobiny nieprzewidywalności.
NLOTH-a też jakiś miesiąc temu przekatowałem kilka razy i oprócz oczywistych MoS, czy tytułowego NLOTH odkryłem na nowo kawałek, który zawsze mnie irytował - SUC. To jest naprawdę dobry numer z fajnym riffem. Szkoda tylko, że trochę brakuje mu zadziory i takiego brudnego brzmienia w stylu The Fly.
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych