Jump to content


Photo

Ostatnio słuchałem U2..


1425 replies to this topic

#1 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 29 stycznia 2008 - 15:57

Założenie jest bardzo proste - słuchaliśmy ostatnio jakiejś płyty/piosenki/koncertu, oglądaliśmy klip/koncert/wywiad itd.itp. i mamy ochotę skrobnąć na ten temat kilka luźnych zdań. Coś w rodzaju publicznego U2bloga. Jeżeli ktoś uważa, że wątek jest niepotrzebny, nie ma powodu do oburzenia - i tak wpiszę się ja, potem Acr, panna Anna, jeszcze kilka osób, i wątek jak zwykle pójdzie w odstawkę na rzecz Życzeń Wszelakich i survivorów :D

A ja dzisiaj oglądałem Vertigo z Chicago, kolejny raz jestem zachwycony, i kolejny raz wyrażam niezrozumienie dla fali krytyki.. fantastyczne wykonanie ( teraz nawet do przeciętnego Sometimes nie mam zastrzeżeń ), fantastyczny montaż ( pokażcie mi drugie video U2, na którym obraz tak doskonale współbrzmi z muzyką - Electric Co. !! ), bardzo dobra publiczność ( specjalnie zwracałem uwagę - nie wiem, nie mam pojęcia, nie rozumiem co można jej zarzucać - jest dokładnie taka, jak trzeba ), no i 40.. czad, czad, i jeszcze raz czad !
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#2 One_U2 - fan

One_U2 - fan

    Użytkownik

  • Members
  • 2 857 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 29 stycznia 2008 - 16:03

Bardzo fajny temat. :rolleyes:Ja ostatnio mam przerwę w słuchaniu. Ściągnełam niedawno koncerty video od 81 - 89 jeszcze nie oglądałam.
Dołączona grafika

#3 Guest_Mac_*

Guest_Mac_*
  • Guests

Posted 29 stycznia 2008 - 16:26

Ja ostanio miałem dziwny kryzys, stwierdziłem że ze 2 tygodnie nie będe słuchał U2 ;)

No i dwa dni temu doszedłem do wniosku, że obejrze sobie Boston.
Powalił mnie tak samo jak za pierwszym razem.
Wszystko jest zagrane idealnie, nawet BD nie odstrasza.
Edge troche buzuje na Gone, ale ogolnie fajnie to wgląda.
SBS jest po prostu przegenialne, pamiętam, że dzięki temu kawałkowi, z tego własnie konertu zaczeła się moja przygoda z U2.
Przejście z Bad do WTSHNN i samo WTSHNN mnie po prostu powala i dobija. Coś niesamowitego, nikt po przesłuchaniu i zobaczeniu tego fragmentu nie ma prawa nie powiedzieć ,że U2 to legenda, i że są najlepsi.
I wreszcie moj ulubiony fragment koncertu, najlepsze wykonanie ever, najlepsza solowka Edga jaką zagrał, i moj ulubiony moment w całej historii U2 czyli The Fly. Nie ma słow żeby opisać co czuje oglądając to i słuchając.
Podsumowując, jest to najlepszy występ U2. I jeżeli ktoś mi powie, że Slane Castle jest lepsze to opluje żołcią :P
Wogole mam sentyment do Bostonu, i dałbym wszystko żeby moc tam być.

#4 Guest_Panna Anna_*

Guest_Panna Anna_*
  • Guests

Posted 29 stycznia 2008 - 18:46

Czuję się wywołana do tablicy :P Tyle, że ja po edukacji i poziomie dyskusji na dogorywającym od dawna Red Hill odczuwam straszny lęk przed wypowiadaniem się na tematy jutowe. Dlatego też tym razem będzie o tym, jak to ostatnio nie słuchałam U2 (jako że to publiczny U2blog, to co się będę).
Otóż zapragnęłam niesamowitą chęcią wysłuchania dzisiaj ATYCLB. Poza empetrójkami i jakąś kopią, mogę przysiąc, nie dotykałam swojego oryginalnego egzemplarza dobre dwa lata. Otwieram pudełko i płyty nieeeeeeeeee maaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa!
Przekopałam całe mieszkania - nie ma, Ojciec został zmuszony do przeszukania samochodu - nie ma. Jako że w mojej alpejskiej rezydencji :lol: ostatnio robiłam porządki w płytach i się na płytkę nie natknęłam (wyeliminowałam jeszcze jedną opcję "pojechała ze starym samochodem", odtwarzacz został z niego wyciągnięty), pozostaje niestety moja hipoteza: ktoś ją ukrałd! Przyznawać się, komu się porysował egzemplarz i postanowił sprzątnąć mój? :P

#5 Guest_Mrówa_*

Guest_Mrówa_*
  • Guests

Posted 29 stycznia 2008 - 18:56

no nie, wiedziałem ze predzej czy pozniej sie zorientuje...




Ja ostatnio mało słucham u2, głównie wybrane kawałki, najcześciej jak już to z płyty Unforgettable Fire...
No nie wiem, w nocy, na słuchawkach...to jest ten klimat ;)




A Bootlegi nawet ostatnio często oglądam z tur lalevation :lol:
Moja ulubiona trasa, wszyscy chyba w najlepszej formie (tzn. instrumentaliści) a Bono też daje rade.

#6 Guest_u2megafan_*

Guest_u2megafan_*
  • Guests

Posted 29 stycznia 2008 - 20:41

A ja dzisiaj oglądałem Vertigo z Chicago, kolejny raz jestem zachwycony, i kolejny raz wyrażam niezrozumienie dla fali krytyki.. fantastyczne wykonanie ( teraz nawet do przeciętnego Sometimes nie mam zastrzeżeń ), fantastyczny montaż ( pokażcie mi drugie video U2, na którym obraz tak doskonale współbrzmi z muzyką - Electric Co. !! ), bardzo dobra publiczność ( specjalnie zwracałem uwagę - nie wiem, nie mam pojęcia, nie rozumiem co można jej zarzucać - jest dokładnie taka, jak trzeba ), no i 40.. czad, czad, i jeszcze raz czad !

Jeśli już wspominasz perfekcyjny wręcz technicznie koncert z Chicago to pragnę wspomnieć, że po elektryzującym electric Co., nastąpił nowy wątek tego widowiska i zespół zagrał najlepszą wersję koncertową An Cat Dubh+Into the Heart jak dla mnie. I ta wspaniała jedność przeciwnych frontów-Dave'a i Adama. B)

#7 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 29 stycznia 2008 - 20:44

nastąpił nowy wątek tego widowiska i zespół zagrał najlepszą wersję koncertową An Cat Dubh+Into the Heart jak dla mnie. I ta wspaniała jedność przeciwnych frontów-Dave'a i Adama.


Zgadzam się, każde ujęcie jest tam mistrzowskie. A Into The Heart to jeden z najbardziej wzruszających momentów w historii U2owych videosów, w sumie ciężko mi nawet powiedzieć dlaczego. W każdym razie po obejrzeniu tego fragmentu całkowicie przeszedł mi taki trochę lekceważący stosunek do tego utworu. Tam nie ma nic do lekceważenia, to jest bardzo poważna sprawa..
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#8 Michał

Michał

    Edziomaniak

  • Members
  • 934 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Posted 29 stycznia 2008 - 22:51

Chicago? Ktoś już kiedyś wspomniał tu, że to jeden wielki teledysk. To prawda. Ale za to jaki. Piękne wykonanie COBL, Vertigo ze snippetem Stories for Boys, standardowe vertigowskie Elevation. A dalej? Mistrzowskie Electric Co., wzruszajace Into the heart, Miracle Drug oraz SYCMIOYO. Pomimo wieku zespół nadal w rewelacyjnej formie podczas Love and Peace, SBS, BTBS. Publiczność niestety jest trochę ociężała co widać podczas Pride. W WTSHNN wg. mnie brakuje troche tego dynamicznego werbla w drugiej zwrotce. Powrót do korzeni przy Zoo Station, The Fly oraz 40. A no i różowe Mysterious Ways *_*

Posted Image


#9 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 29 stycznia 2008 - 22:55

W WTSHNN wg. mnie brakuje troche tego dynamicznego werbla w drugiej zwrotce.


To prawda, nieprzyjemna wtopa. Ja mam tez problemy z Electric Co. - może to wina sprzętu, ale zawsze muszę wybrać albo selektywne bębny, albo agresywną gitarę - naraz obu się nie da :P
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#10 Michał

Michał

    Edziomaniak

  • Members
  • 934 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Posted 29 stycznia 2008 - 22:59

To prawda, nieprzyjemna wtopa. Ja mam tez problemy z Electric Co. - może to wina sprzętu, ale zawsze muszę wybrać albo selektywne bębny, albo agresywną gitarę - naraz obu się nie da :P

Solówka gitarowa lepsza. Właśnie w tym momencie ujawnia się fenomen tego całego montażu :P

PS. Czy wiadomo może coś o tym by U2 kręciło jakiś koncert z VT w HD?

Posted Image


#11 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 29 stycznia 2008 - 23:01

Powrót do korzeni przy Zoo Station, The Fly oraz 40.


Czytam to zdanie i czytam i nie rozumiem, co chcesz powiedzieć przez pisanie o Zoo, Fly i korzeniach. Możesz rozwinąć myśl?

W HD nie nagrywali z tego co wiem.

#12 Michał

Michał

    Edziomaniak

  • Members
  • 934 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Posted 29 stycznia 2008 - 23:05

Czytam to zdanie i czytam i nie rozumiem, co chcesz powiedzieć przez pisanie o Zoo, Fly i korzeniach. Możesz rozwinąć myśl?

W HD nie nagrywali z tego co wiem.

Nie sluchalem żadnych bootlegów z Vertigo Tour, oglądałem tylko koncerty wydane na DVD no i po dłuższej przerwie można to chyba usłyszeć na ich występach? Chodzi mi głównie o Zoo Station, gostek w dodatkach mówił, że to nowość na VT. No i The Fly bez tego wstępu w Bostonie ;) Co do 40 się nie wypowiadam, bo nie jestem pewien czy zawsze kończyli nim koncerty na VT.

Co do HD, wielka szkoda, fajnie byłoby na nich popatrzeć w rozdziałce 1920x1080 pikseli.

Posted Image


#13 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 29 stycznia 2008 - 23:11

do 40 się nie wypowiadam, bo nie jestem pewien czy zawsze kończyli nim koncerty na VT.


Niestety, nie zawsze :angry: Podobnie ani Zoo Station, ani The Fly nie " zaliczyły " wszystkich koncertów.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#14 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 29 stycznia 2008 - 23:13

Niestety, nie zawsze :angry:


Ale złe było Kite?
Dobre było.
To cicho:P

EDIT:
Motyla noga! Zupełnie zapomniałem że wieśniaczyli się przecież przez pół trasy podwójnym Vertigo, argh.
Czas iść spać, zdecydowanie:P

Edited by acr, 29 stycznia 2008 - 23:14 .


#15 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 29 stycznia 2008 - 23:18

Ale złe było Kite?


Było dobre, ale przecież nie musiało być na sam koniec.. a przez te ich wieśniackie wymysły nie było 40 w Chorzowie, czego im nie wybaczę :angry: Podwójne Vertigo to zdecydowanie najgorszy setlistowy pomysł w historii U2. Może nie sam w sobie - jako eksperyment mogłoby się to sprawdzić ( ale tylko w Stanach !! bo tam ofiary dziwnych pomysłów zespołu mogą sobie jechać do sąsiedniego miasta na następny koncert :P ), ale nie jako reguła w Europie :angry:
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#16 Michał

Michał

    Edziomaniak

  • Members
  • 934 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Zooropa

Posted 29 stycznia 2008 - 23:24

Slane - koncert must have, poprostu trzeba go zobaczyć. Najlepsze Elevation, BD, świetne Until z tym wyczepistym podskakiwaniem Edzia (:*), rozbrajajce opowiesci Bono przy Out Of Control, no i ten szczery usmiech Larrego xD Na tle wydarzeń, które stały się 11 dni po koncercie świetnie wypada też SBS i Wake up dead man. Mała wpadka przy Angel of Harlem, akustyczne Staring at the sun. Niezapomniane All I want is you z tekstem "All I want is fuck you man" czy cus xD A dalej prawdziwy majstersztyk. Najlepsze wykonanie WTSHNN ever, z poruszającą perkusją Larka, tak powinna właśnie brzmieć, dobry Pride, ostry BTBS, również moim zdaniem najlepsze wykonanie, przepełnione gniewem i bólem. Niesamowite wyciszenie w postaci WOWY z pięknie zesnippetowanym Shine like stars, One ze świetną końcówką no i tradycyjne zakończenie z takim dającym nadzieję, podbudowującym Walk on.

PS. Podwójnego Vertigo nie da się słuchać, macie absolutną rację. Mogliby wsadzić za to First Time lub One Tree Hill

Posted Image


#17 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 29 stycznia 2008 - 23:26

W sumie.
Tak sobie myślę, Kite genialne było jako closer. Moim zdaniem.
Ale 40 chyba zawsze można było jeszcze dodać. Akcent na sam koniec.
No szkoda.

Pamiętasz z Red Hill'a wątek, tytułu nie pamiętam, w kazdym razie coś w stylu "za co byśmy im wpieprzyliwmordę" czy jakoś?:D
Właśnie mam ochotę takie parę rzeczy wypisać:D

Edited by acr, 29 stycznia 2008 - 23:28 .


#18 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 29 stycznia 2008 - 23:36

Tak sobie myślę, Kite genialne było jako closer. Moim zdaniem.


Proponuję kompromis - niech Kite zamyka część podstawową :D

Pamiętasz z Red Hill'a wątek, tytułu nie pamiętam, w kazdym razie coś w stylu za co byśmy im wpieprzyliwmordę czy jakoś?


Też o tym ostatnio myślałem, tylko nie mogę sobie przypomnieć a propos czego :D Ale to na oddzielny wątek.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#19 conr4d

conr4d

    Użytkownik

  • Members
  • 2 255 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Wałbrzych

Posted 30 stycznia 2008 - 21:13

Ladies and gentelman
Bad straight from Boston.
Nie mam już siły przesłuchiwać ponownie bootlegów zgromadzonych przez czas kiedy byłem największym fanem U2, stwierdziłem, że posłuchanie kilku oficjalnie wydanych koncertów nie zaszkodzi. Niesamowita piosenka, przecudowne wykonanie, pełne uczucia i specyficznego klimatu. Wszystko jest na swoim miejscu, delikatnie szmeraniu Larry'ego po werblu, Edge nadający ten boski klimat, Adam jak zawsze asystujący i Bono, który tej nocy, dał z siebie naprawdę sporo....kocham kiedy Bono krzyczy, a robi to z taką pasją jak żaden inny wokalista ;-)

#20 One_U2 - fan

One_U2 - fan

    Użytkownik

  • Members
  • 2 857 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 01 lutego 2008 - 23:05

Przesłuchuje Wave of Sorrow. Najbardziej mi się podoba wersja z kościoła w Londynie. ( chodzi o pogłos i echo :rolleyes: ahh.) niż płytowa
A wy jak to odbieracie.
Tal mówiąc szczerze troche mi się znudziły bootlegi z tras koncertowych. Chce już usłyszeć coś nowego U2 świeżego. Z niecierpliwością
czekam na nową płytkę.
Dołączona grafika



Reply to this topic



  


1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users