Poezja rockowa
#1
Napisano 27 stycznia 2008 - 18:31
Zamierzam do matury ustnej wybrać temat "Czy piosenka rockowa może być poezją? Omów na wybranych utworach". Na tym forum znawców nie brakuje, prosiłbym o jakieś sugestie jak i o samą dyskusję na temat poezji rockowej.
#2
Napisano 27 stycznia 2008 - 18:37
serio, każdy tekst piosenki można próbować interpretować w oderwaniu od muzyki, ale niekiedy dopiero w połączeniu z nią staje sie czytelny. Daleko zresztą szukać nie musisz, w końcu (jeśli dobrze zrozumiałam) Bono sam lubi nazywać siebie poetą.
Moi sąsiedzi z góry zalali moich sąsiadów z dołu. A mnie wszyscy ignorują..
#4
Napisano 27 stycznia 2008 - 18:40
khm, Jeff Buckley
serio, każdy tekst piosenki można próbować interpretować w oderwaniu od muzyki, ale niekiedy dopiero w połączeniu z nią staje sie czytelny. Daleko zresztą szukać nie musisz, w końcu (jeśli dobrze zrozumiałam) Bono sam lubi nazywać siebie poetą.
No jasne, U2 na pewno się w mojej pracy znajdzie Wiem także, że niemal u każdego szanowanego wykonawcy można znaleźć teksty poetyckie, ale mi zależy przede wszystkim na tych, u których specjalnie nie trzeba się tego doszukiwać, bo są one takie na pierwszy rzut oka. Z polskich będzie to Kazik, z zagranicznych Bob Dylan, Patti Smith... hmm... Joy Division? Kto jeszcze stoi w pierwszym rzędzie?
P.S. O właśnie, zapomniałem o Grabażu, z wielu źródeł słyszałem, że nazywany jest rockowym poetą. Cieszę się Corso, że potwierdziłeś.
#5
Napisano 27 stycznia 2008 - 18:48
Laurie Anderson
#9
Napisano 27 stycznia 2008 - 21:58
(Też mam na prezentację temat o poezji w muzyce )
edit: No przecież że 'Niemen Enigmatic'!
(...)
People ask me the next day, "What did you dream about?"
I say, "I don't have time. I don't have time to tell you this."
#14
Napisano 28 stycznia 2008 - 19:48
#15
Napisano 29 stycznia 2008 - 20:24
Wymieniony Morrissey, Buckley, Bono. Oczywistości. Za poetę osobiście uznaję Sufjana Stevens'a, z jego genialnie prostymi, bezpośrednimi tekstami opowiadającymi historie. Ale to tak na marginesie trochę.
Ktoś się zna na Morrisonie? Bo podobno poetą był, ja tam nie wiem, w Doorsach to muzyki doznawałem..
PS: O Grabarza i Roguca się już kłócił nie będę
#17
Napisano 29 stycznia 2008 - 21:44
Bynajmniej się nie znam na jego poezji, ale też w ramach prezentacji poszukiwałam czegoś o śmierci i szczerze mówiąc, pan Morrissey mnie nie powalił. Takie to jakieś, no... Wkleję może coś, jak wrócę do domu i sami ocenicie.
"...and if the double decker bus, crashes into us, to die by your side, is such a heavenly way to die..."
o śmierci, ta. ale to jedno z najpiękniej wyśpiewanych i najoryginalniejszych wyznań miłości w dziejach:)
#18
Napisano 31 stycznia 2008 - 15:45
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych