1506 replies to this topic

[Johnny99]

Island, under exclusive licence to Mercury Records, czy coś w tym stylu. Depe pewnie się lepiej orientuje, o co w tym biega.

Jeżeli za rok miała by wyjść reedycja Rattle&Hum, a przecież prawdopodobnie wtedy wydadzą również nowy album, to decydenci stwierdzą, że to za dużo jak na kieszeń fana.

Mogą tak stwierdzić, ale nie muszą. W tym roku mieliśmy cały wysyp wydawnictw U2.. z drugiej strony - nie było wśród nich nowego albumu, a nowy album zawsze jest najważniejszy. Nowa płyta " zdusi " każde inne równoległe wydawnictwo U2. Raczej więc by się to nie opłacało. Ale niekoniecznie muszą te wydawnictwa wychodzić w okrągłe rocznice.

[Michał]

Przyznaje Wam rację. Materiał jest. Wcześniejsze słowa pisałem nie podpierając się żadnymi źródłami.

Wydaje mi się, że problem może być innego rodzaju: Jeżeli za rok miała by wyjść reedycja Rattle&Hum, a przecież prawdopodobnie wtedy wydadzą również nowy album, to decydenci stwierdzą, że to za dużo jak na kieszeń fana.

A tak przy okazji, to kto wydał Joshua Tree? Island? Pytam, bo nie mam teraz płyty przy sobie.

Island.

Ja moze nie tyle co chcialbym reedycje, co znakomity koncert z Osaki 01.12 na DVD

[pablo]

Island, under exclusive licence to Mercury Records, czy coś w tym stylu. Depe pewnie się lepiej orientuje, o co w tym biega.

A nowe płyty wydają teraz pod innym szyldem, prawda? Więc tu jest nadzieja.

Ale niekoniecznie muszą te wydawnictwa wychodzić w okrągłe rocznice.

Nadzieja numer 2

[Johnny99]

Ja moze nie tyle co chcialbym reedycje, co znakomity koncert z Osaki 01.12 na DVD tongue.gif

Ba, oczywiście, że to jeden z najlepszych koncertów U2 w ogóle, pytanie tylko, czy został zarejestrowany

A nowe płyty wydają teraz pod innym szyldem, prawda?

Na razie jeszcze żadnej płyty nie wydali pod innym szyldem, z tego co wiem. Ale czekam co powie depe.

[Johnny99]

To by tłumaczyło te " exclusive license ". Island już nie wydaje U2, natomiast nadal ma prawa do nagrań, i wydaje " licencje " dla Mercury i Interscope, które są obecnymi wydawcami nagrań U2. Z tego wniosek, że na nowej płycie prawdopodobnie loga Island już nie będzie.

[One_U2 - fan]

Kolejne reedycje albumów U2?
23:28 11-lut-2008 UTC / U2roopaatu2.com
Prawdopodobnie 20 maja na rynku będą dostępne reedycje albumów "Boy", "October" i "War".
W serwisie Amazon.com dodano już wyżej wymienione pozycje, niestety brak jeszcze jakichkolwiek szczegółów. Ze skrótów można wywnioskować, że będą dostępne wersje deluxe, które być może przyniosą dodatkowy album CD.

www.u2-site.com

[Fledge]

Uuuu, nastepne reedycje. Znowu ten nienasycony apetyt na kasę. I kolejne odgrzewane kotlety.

[One_U2 - fan]

Nuda i nic więcej.

[Johnny99]

Znowu ten nienasycony apetyt na kasę.

Odezwał się skromny pokutnik.

[eveglider]

Uuuu, nastepne reedycje. Znowu ten nienasycony apetyt na kasę. I kolejne odgrzewane kotlety.

Gdzie nie spojrzeć narzekasz, krytykujesz, obwiniasz... współczuję Ci.

[One_U2 - fan]

Spokojnie może nie będzie tak zle poczekajmy na liste utworów.

[Yasiu]

Starałem się ułożyć zupełnie wstępną własną nieoficlajną listę jakie koncerty mogłyby się pojawić na nowych reedycjach Wychodzi mi na razie coś takiego [sprawa do przedyskutowania, myslę że macie też inne pomysły] /brałem pod uwagę dostępne soundboardy bądź profesjonalne videa lub takie, które na 99% są w archiwum zespolu/

Boy
Haga, któryś z Bostonów lub Hilversum

October
tu wybór już mniejszy, Gateshead, lub NY z Lido Beach

War
Glasgow, tudzież 1982-12-06 - London [Out Of Control and Twilight both missing - byłaby to wielka gratka], 1982-12-02 Manchester [w sumie 20 piosenek, czyli byłoby jak za "nowszych" czasów]

TUF
najbardziej prawdopodobny Dortmund, Nantes też wchodzi w grę

TJT
-

R&H
??? nie wiem czy byłby sens dodawać nowe video, jeśli jeden film już jest, jednak myślę że Dubliński sylwestrowy koncert to byłoby to

Achtung Baby
Sztokholm, tudzież Waszyngton [telefon do Busha]

Zooropa
najbardziej prawdopodobne - Adelaida, ostatecznie 1993-08-28 - Dublin lub Bazylea


przy kolejnych albumach stawiam już bardzo duży znak zapytania odnośnie ich reedycji

POP
tutaj wybór bardzo duży, myślę że jednak największe szanse mają Santiago i Sarajevo, bo z broadcastów MTV raczej nie skorzystają

ATYCLB
obstawiałbym któryś z koncertów po 9/11, które jak wiadomo były czadowe i poruszające [z reguły]. Myślę o NY 10/25 albo South Bend [jesli nagrali 1 kamerkę to reszte na pewno też mają w archiwach ]. Ostatecznie zamykające ET Miami

HTDAAB
??? Cały Mediolan?

[Atomic_Mario]

Uuuu, nastepne reedycje. Znowu ten nienasycony apetyt na kasę. I kolejne odgrzewane kotlety.

Rzeczywiście to wstrętne, że zespół zarabia na tym co sobie wypracował przez 30 lat pracy. Wiem Fledge, że dla Ciebie nie ma to wielkiego znaczenia, ale dla mnie możliwość posiadania np. 11 O'Clock Tick Tock na oficlanym wydawnictwie to wielka sprawa.

R&H
??? nie wiem czy byłby sens dodawać nowe video, jeśli jeden film już jest, jednak myślę że Dubliński sylwestrowy koncert to byłoby to

Nie mamy żadnego oficjalnego wydawnictwa z Lovetown. Koncert z Dublina jak najbardziej, obowiązkowo

[Michał]

Wolalbym Osake, ale nie wiem czy rejestrowali ten koncert.

[Max]

Dodam parę słów od siebie.

Boy
Haga, któryś z Bostonów lub Hilversum

Moim zdaniem najbardziej prawdopodobny wydaje się tutaj koncert z Hagi, może i Belfast podejdzie. San Francisco jest tylko z dwóch kamer, więc siłą rzeczy odpada. Czemu bierzesz pod uwagę koncerty audio?

October
tu wybór już mniejszy, Gateshead, lub NY z Lido Beach

Stawiam na Berlin '81 lub NYC Lat Night At The Ritz. Gateshead to festival więc raczej też odpada.

War
Glasgow, tudzież 1982-12-06 - London [Out Of Control and Twilight both missing - byłaby to wielka gratka], 1982-12-02 Manchester [w sumie 20 piosenek, czyli byłoby jak za "nowszych" czasów]

Tutaj największe szanse ma wspominany już przez Zbycha Red Rocks, full version.

TUF
najbardziej prawdopodobny Dortmund, Nantes też wchodzi w grę

Wczoraj sobie obejrzałem Dortmund. Ciemny trochę. No ale pewnie to nie będzie przeszkodą, skoro taki Paryż '87 wydali, gdzie połowa obrazu to czarna otchłań. Marzy mi się jakiś koncert z Under An Australian Sky Tour.

R&H
??? nie wiem czy byłby sens dodawać nowe video, jeśli jeden film już jest, jednak myślę że Dubliński sylwestrowy koncert to byłoby to

Chyba każdy chciałby koncert noworoczny na DVD. Konkurencję stanowi według mnie koncert z Sydney z 18 listopada, którego fragmenty możemy oglądać na Lovetown Special (program emitowany niegdyś na MTV).

Achtung Baby
Sztokholm, tudzież Waszyngton [telefon do Busha]

Tutaj wybór jest spory. Osobiście chciałbym ZOO TV Anaheim.

Zooropa
najbardziej prawdopodobne - Adelaida, ostatecznie 1993-08-28 - Dublin lub Bazylea
przy kolejnych albumach stawiam już bardzo duży znak zapytania odnośnie ich reedycji

Adelaide to taki prototyp Sydney, byłbym zawiedziony jego wydaniem. Bazylea byłaby dobra. Chociażby ze względu na karykatury muzyków na początku koncertu

POP
tutaj wybór bardzo duży, myślę że jednak największe szanse mają Santiago i Sarajevo, bo z broadcastów MTV raczej nie skorzystają

No ale Sarajevo jako tako raczej pro-shotem nie jest. Ucieszyłbym się na widok Johannesburga w formacie DVD. Może Foxboro, może Rotterdam? jest w czym wybierać.

[Yasiu]

Dodam parę słów od siebie.

Ależ proszę, lista jest luźna, będziemy ją dopracowywać a nuż (nóż?) się okaże że mamy rację

Moim zdaniem najbardziej prawdopodobny wydaje się tutaj koncert z Hagi, może i Belfast podejdzie. San Francisco jest tylko z dwóch kamer, więc siłą rzeczy odpada.

Siłą rzeczy mogą dorzucić do POPa jednokamerowe Las Vegas Również uważam, że Haga lub Belfast.

Czemu bierzesz pod uwagę koncerty audio?

nieprawda

Stawiam na Berlin '81 lub NYC Lat Night At The Ritz. Gateshead to festival więc raczej też odpada.

Gateshead może być równie dobrze wrzucone w okrojonym secie na extrasy. Chłopaki mają tutaj większe pole manewru.

Tutaj największe szanse ma wspominany już przez Zbycha Red Rocks, full version.

To jest oczywiste, ale z drugiej strony mogą go wydać jeszcze raz na takiej zasadzie jak Sydney, Mexico itd. czyli remasterujemy, poprawiamy, dorzucamy bonusy, nagrywamy na DVD i kolejny film. A wtedy już mogą uznać że do DVD Warowego trzeba dać coś innego.

Wczoraj sobie obejrzałem Dortmund. Ciemny trochę. No ale pewnie to nie będzie przeszkodą, skoro taki Paryż '87 wydali, gdzie połowa obrazu to czarna otchłań. Marzy mi się jakiś koncert z Under An Australian Sky Tour.

Mimo wszystko, panowie pokazali przy TJT, że nie będą się bawić w klejenie nowego filmu, tylko poprawią dawny oficjalny koncert. A pokazali też że mogą naprawdę dużo dobrego zrobić w fazie produkcyjnej, myślę że Dortmund byłby naprawdę "wyfiokowany" i nie gorszy w ogolądaniu od Paryża TJT.

Chyba każdy chciałby koncert noworoczny na DVD. Konkurencję stanowi według mnie koncert z Sydney z 18 listopada, którego fragmenty możemy oglądać na Lovetown Special (program emitowany niegdyś na MTV).

sylwester w całości, fragmenty z Sydney na bonusy

[Yasiu]

Tutaj wybór jest spory. Osobiście chciałbym ZOO TV Anaheim.

No tak, Ty chcesz Anaheim, ja chcę Dortmund [no co, klika piosenek krąży po sieci ]. Myślę że znów nie będą się bawić tylko jednak poprawią Waszyngton albo Sztokholm.

Adelaide to taki prototyp Sydney, byłbym zawiedziony jego wydaniem. Bazylea byłaby dobra. Chociażby ze względu na karykatury muzyków na początku koncertu

Oczywiście ja również nie chciałbym Adelaidy mając pod ręką Sydney, Bazylea prezentuje się w takim wypadku bardzo atrakcyjnie, tylko czy?

No ale Sarajevo jako tako raczej pro-shotem nie jest. Ucieszyłbym się na widok Johannesburga w formacie DVD. Może Foxboro, może Rotterdam?

Myślę, że z Sarajewem i Rotterdamem jest jak z Warszawą, czyli całość jest w archiwum. Czemu niby Sarajevo nie jest proshotem? moim zdaniem na DVD trafi końcówka trasy, kiedy to już było płynnie i stadiony były zawsze pełne. Santiago jest w takim wypadku bardzo możliwe.

jest w czym wybierać.

Dokładnie. Myślę że do ostatniej chwilinie będziemy wiedzieć jak będzie. Zwłaszcza, że panowie nie zawsze muszą mieć koncert na bonusach, mogą dać jakieś dłuższe dokumenty i do tego fragmenty live.
Pożyjemy, zobaczymy