43 replies to this topic

[marcin93]

Jakoś przecież muszą nazywać Z tego co widzę, w Stanach jest co najmniej 10 Warszaw ( jedna nawet również w stanie Indiana ).

No i co z tego, że w stanie Indiana?

[conr4d]

W stanie Indiana jest również Notre Dame ;-)

[Ceasar_Of_Rome_Forrever]

· 2001-03-24 - Sunrise, Florida - National Car Rental Center ( 21 songs / 7 articles / 5 reviews )

jestem w trakcie słuchania
niesamowity potencjał Edga w Beautiful Day
nie widziałem bootlegu z tego ale to musi być coś extra
no i jeszcze ta reklama promująca ten koncert z "Fidelem Castro" płynącym wpław prawie do Miami

[acr]

Co do Notre Dame, pierwszego koncertu 3rd Leg - gorąco polecam.
Najlepsze wykonanie New York ever. Pamiętajmy, to pierwszy raz po 11/09. Emocje.
Zaczęli wyjątkowo od Beautiful Day. Bono wchodzi na scenę krzycząc "a heart is a bloom! a heart is a blooom!!".
Boska rzecz. Elevation w środku setu trochę dziwne, ale jako ciekawostkę też warto.

[TUFKAK_U2]

Za wielu bootlegow z tej trasy nie mam ale rzeczywiscie to jedna z najlepszych jak nie najlepsza trasa zespolu
Bono rozbiegany pełen power i czad. Częste zmiany w secie po prostu super. A koncertem ktory mi sie bardzo podoba jest Szwecja noc 1 po prostu kapitalne. Ciekawe jak druga noc ale nie udalo mi sie jej zassac. Ale klimat swietny. Na poczatku Bono szwankowal mikrofon i jego nerwowe okrzyki prawie jak metal No i tak świetnie zagranych piosenek do konca nie widzialem na bootach nieoficjalnych na prawde polecam ten koncert.

[Max]

Koncert z Notre Dame był jako pierwszy w historii zespołu transmitowany przez neta. Po drugie krąży ciekawa wersja DVD - tylko i wyłącznie 'Bono Cam' śledząca Boniasa przez cały koncert.

[Yasiu]

Koncert z Notre Dame był jako pierwszy w historii zespołu transmitowany przez neta. Po drugie krąży ciekawa wersja DVD - tylko i wyłącznie 'Bono Cam' śledząca Boniasa przez cały koncert.

Szczerze mówiąc - widziałem tylko Bono Cam version... czy jest skąds dostępna do ściągnięcia 'normalna' wersja?

[Max]

Pewnie i gdzieś tam była, najlepiej zdobyć poprzez wymianę.

[Marysieńka. love U2]

Hm. Co sądzę o trasie Elavation Tour? Ta trasa jest poprostu dla mnie wyjątkowa taka szczególna.
Zawsze wprowadzam mnie w dziwny stan
Zespół daje z siebie wszystko. Kondycja Bono na scenie jest różna. Zaskakuje swoich fanów coraz bardziej.
Daje się poznać z tej drugiej strony. Jest szalony, wściekły,zachowuje się w sposób wariacki, brakuje mu opanowania
Tak bardzo angażuje się w piosenki poprostu zatraca się całym sobą w muzyce, że nawet jest skłonny do totalnego
przegięcia na scenie np. podczas utworu With or without you - BOSTON 2001 - całuje fankę w usta na oczach tyśięcy fanów żeby zaspokoić niektóre zmysły. Bono jest tak szczęśliwy z narodzin synka skacze z radości i miłości.
Z drugiej strony jest rozdarty wewnętrznie jest przygnębiony bo za kilka miesięcy umrze jego ojciec.
Logicznie rzecz biorąc równowaga jego umysłu musi być zachwiana, bardzo obciążona ponieważ te wydarzenia mają
dla Niego znaczący wpływ a to wszystko odbija się na muzyce.
Edge, Larry, Adam przyciskają Bono poprostu miażdzą Go instrumentami .
Te koncerty są nie do opisania. Poprostu tam dzieje się tyle rzeczy. Jak ktoś jest zbyt wrażliwy koncerty ET poruszą
go do łeż. Trasa ET totalnie wymyka się z podkontroli, przekracza nasze wyobrażenia.
Trasa ET znajduje się u mnie na 3 miejscu pod względem tras koncertowych.
Na miejcu nr. 1 znajduje się trasa VT. Jest w tej trasie więcej spokoju, opanowania, takiej dojrzałości.
Lubie taką równowagę i opanowanie na scenie bez zbytecznego szaleństwa.

[Max]

Kondycja Bono na scenie jest różna. Zaskakuje swoich fanów coraz bardziej.
Daje się poznać z tej drugiej strony. Jest szalony, wściekły,zachowuje się w sposób wariacki, brakuje mu opanowania
Tak bardzo angażuje się w piosenki poprostu zatraca się całym sobą w muzyce, że nawet jest skłonny do totalnego
przegięcia na scenie np. podczas utworu With or without you - BOSTON 2001 - całuje fankę w usta na oczach tyśięcy fanów żeby zaspokoić niektóre zmysły. Bono jest tak szczęśliwy z narodzin synka skacze z radości i miłości.
Z drugiej strony jest rozdarty wewnętrznie jest przygnębiony bo za kilka miesięcy umrze jego ojciec.
Logicznie rzecz biorąc równowaga jego umysłu musi być zachwiana, bardzo obciążona ponieważ te wydarzenia mają
dla Niego znaczący wpływ a to wszystko odbija się na muzyce.

Fantastyczny portret psychologiczny.

[Marysieńka. love U2]

Też mi się podoba.

[Margot]

Bostonskie przejscie z Bad do Where The Streets Have No Name zawsze mnie o ciary przyprawia.....ajjj tego uczucia nie da sie opisac. Wogole wykonanie obu kawalkow jest przepiekne

[Marysieńka. love U2]

Jeżeli mowa o przejściach. Koncert Slane Castle 2001. Z All want is you do where the street have no name - poprostu mozna się popłakać ze wzruszenia.

[matt]

Jeżeli mowa o przejściach. Koncert Slane Castle 2001. Z All want is you do where the street have no name - poprostu mozna się popłakać ze wzruszenia.

to chyba moje ulubione wykonanie WTSHNN

[marcin93]

Wogóle Slane Castle jest wspaniałe Nic dodać, nic ująć...

... i najlepszy motyw podczas All I Want Is You jak Bono zostaje oblany wodą

[Yasiu]

Wogóle Slane Castle jest wspaniałe Nic dodać, nic ująć...

... i najlepszy motyw podczas All I Want Is You jak Bono zostaje oblany wodą

A to mi się podobało jak na Bostonie ktoś rzucil do niego (?) piłeczką i prawie trafił Bodaj na I Will Follow? Albo gdzieś w tych okolicach

[Johnny99]

A to mi się podobało jak na Bostonie ktoś rzucil do niego (?) piłeczką i prawie trafił Bodaj na I Will Follow? Albo gdzieś w tych okolicach

Na poczatku SBS.

[marcin93]

A to mi się podobało jak na Bostonie ktoś rzucil do niego (?) piłeczką i prawie trafił Bodaj na I Will Follow? Albo gdzieś w tych okolicach

Hehe, też niezłe

[Marysieńka. love U2]

A ja lubie scene z koncertu w Slane Castle
A najlepszy fragment to jak Bono wykopuje piłeczkę do tłumu.
To był strzał.