Incubus
#1
Napisano 03 października 2007 - 12:07
Ja natknąłem się na nich dopiero kilka miesięcy temu i mnie miażdżą. Polecam obejrzeć ich koncert z Red Rocks, a w szczególności "solóweczkę" bębniarską Perkusista - Jose Pasillas II - nie zachwycający mnie swoją koordynacją ruchową jest jednym z najlepszych wymiataczy bebniarskich jakich w lajfie swoim widziałem.
Marzy si koncert chłopaków w Polandzie
#2
Napisano 03 października 2007 - 12:24
Polecam obejrzeć ich koncert z Red Rocks, a w szczególności "solóweczkę" bębniarską
Móglbyś zapodać linka na youtube, ja tam ich nie słuchałem do tej pory więc tytułów nie znam
#3
Napisano 03 października 2007 - 12:37
http://pl.youtube.co...h?v=kJxWVvovGAo
Uprzedzam, że lepiej słucha sie np. w 5.1 i ogląda zyletkowy obraz
#4 Guest_u2megafan_*
Napisano 03 października 2007 - 13:25
A co sądzicie o tej kapeli?
Ja natknąłem się na nich dopiero kilka miesięcy temu i mnie miażdżą. Polecam obejrzeć ich koncert z Red Rocks, a w szczególności "solóweczkę" bębniarską Perkusista - Jose Pasillas II - nie zachwycający mnie swoją koordynacją ruchową jest jednym z najlepszych wymiataczy bebniarskich jakich w lajfie swoim widziałem.
Marzy si koncert chłopaków w Polandzie
Także natknąłem się na nich kilka miesięcy temu, a to za sprawą mojego brata, który próbował mnie zarazić tym zespołem, zresztą podobnie, jak i 3 Doors Down oraz Blue October. Przekonał mnie na tyle, abym mógł sobie od czasu do czasu posłuchać...i ogólnie warto natknąć się na ta grupę. Sam Jose Pasillas pokazuje, że umie grać na perkusji i zasługuje na pewne uznanie. Bardzo lubię Pardon Me, Stellar, Drive, Talk Shows on Mute, Love Hurts . Poza albumem Make Yourself warto zwrócić uwagę także na 2 ostanie albumy.
#5
Napisano 03 października 2007 - 14:14
Całość trwa 7 minut, radzę wytrzymać do końca
http://pl.youtube.co...h?v=kJxWVvovGAo
Uprzedzam, że lepiej słucha sie np. w 5.1 i ogląda zyletkowy obraz
no nie powiem pozytywnie mnie zaskoczył... zwłaszcza od 4:15 do samego końca
#6
Napisano 03 października 2007 - 15:20
Do "Make yourself" mam sentyment. Udany album, zespół się rozkręca
"Morning view" słucha się bardzo przyjemnie.
"A crow left of the murder" - od tego się u mnie przygoda z Incubus zaczęła. Od klipu do "Megalomaniac". Sądziłam, że płyta super [jak i "Make yourself"], aż usłyszałam
"Light Grenades". Można wręcz rzec, że to album przebojowy. Bardzo mi się podoba
#8
Napisano 04 października 2007 - 09:16
"s.c.i.e.n.c.e." jest dla "twardzieli"
Własnie się przymierzam(17 PLN na Merlin), ale słyszałem, że jest na ostro
Do "Make yourself" mam sentyment. Udany album, zespół się rozkręca
"Morning view" słucha się bardzo przyjemnie.
"A crow left of the murder" - od tego się u mnie przygoda z Incubus zaczęła. Od klipu do "Megalomaniac". Sądziłam, że płyta super [jak i "Make yourself"], aż usłyszałam
"Light Grenades". Można wręcz rzec, że to album przebojowy. Bardzo mi się podoba
Make, Morning I A crow - rzeczywiście wymiatają, nie słyszałem w całosći Light Grenades - jak na razie mocno trzyma cenę
No i jest jeszcze pierwszy krążek Fungus Amongus, który chyba jest jeszcze cięższy od "Science"
Suma sumarum kapela jest zacna i kto nie słyszał niech spróbuje, a nie pożałuje
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych