W sklepach był 26ego.
Wróciłem ze sklepu, założyłem ten topic:
http://u2forums.com/...on-the-horizon/
(w innych miastach też ukazał sie tego dnia co widac po wpisach w topicu)
i zrobiłem to zdjęcie:
Napisano 26 lutego 2014 - 15:56
W sklepach był 26ego.
Wróciłem ze sklepu, założyłem ten topic:
http://u2forums.com/...on-the-horizon/
(w innych miastach też ukazał sie tego dnia co widac po wpisach w topicu)
i zrobiłem to zdjęcie:
xxx depe xxx
Napisano 23 listopada 2014 - 21:32
Zleciało. Pamiętam jak czekałem na jakieś zajęcia na uczelni, miałem w uszach słuchawki i nastawioną Trójkę na komórce - wcześniej był cynk, że bodajże po 9 rano poleci premierowo w tej stacji. Stelmach (?) - chyba on, puścił Vertigo i po skończonym utworze zadał pytanie - "to jest nowe U2. Podobało się Państwu?". Ja miałem wtedy mieszane uczucia.
Napisano 24 marca 2015 - 10:09
Dziś mija 18 lat jak zainfekował mnie wirus o nazwie U2
Oczywiście teraz słucham Pop-a :-)
Takie przemyślenie: 18 lat temu jak poznawałem historię tego zespołu (wówczas historię mniej-więcej 18 letnią) to wydawała mi się strasznie dłuuuga i bogata w wydarzenia.
Teraz wiem, że te 18 lat to wcale nie tak długo...
1. U2 * 2. Queen * 3. Metallica * 4. Marillion * 5. Pink Floyd * 6. R.Stones * 7. Iron Maiden * 8. Radiohead * 9. Deep Purple * 10. D.Mode
U2 TOP 10: The Unforgettable Fire, Exit, Luminous Times, All I Want Is You, Ultra Violet, Acrobat, The Ground Beneath Her Feet, Electrical Storm, Sometimes You Can't Make It On Your Own, Magnificent
Napisano 18 maja 2017 - 23:39
To chyba tu.
R.I.P Chris, był jednym z moich ulubionych wokalistów, pamiętam, jak byłem na Metal Hammerze na którym miał wystąpić solo, jakoś tydzień przed koncertem w Spodku go odwołali ze względu na niedyspozycję głosową, mieliśmy niezły wkurw na niego wtedy ( pozdro PA i Bee). Ten wkurw w moim przypadku długo nie mijał, ale jak się dowiedziałem, że Soundgarden znowu wraca i wystąpią w Polsce na Life Festival, to wiedziałem, że muszę tam być.
Niestety tak się nieraz układa, że nie dane było mi być na tym koncercie i pewnie będę żałował jeszcze długo.
Another time, another place Chris.
Dziś odpalam moje ulubione Jesus Christ Pose (co tam Cornell głosowo zrobił to klękajcie narody), Rusty Cage, Hunger Strike, Show Me How To Live, You Know My Name i piękne covery w postaci Billie Jean i Nothing Compares 2 U.
Sorki za lekki chaos, ale dalej nie mogę uwierzyć
Napisano 19 maja 2017 - 11:02
Szukałam wczoraj wątku o Cornellu Soundgarden czy Audioslave ale nie dokopałam się, a nie chciałam też zakładać nowego. No i zapomniałam o rocznicowym...
Mnie, kombajnówkę totalną sam Cornell przekonał do siebie bardzo, bardzo późno. Bo solową płytą i dokonaniami z Timbalandem I nie mogę jeszcze uwierzyć, iż już ten głos nie zabrzmi live Słyszeć live słyszałam, w Szczecinie o dziwo, tak, był taki festiwal gdzie grali i Manics Street Preachers i Limp Biskity i właśnie Cornell Krzysiek.
A tego słucham od wczoraj non stop Legendarne wykonanie
https://www.youtube.com/watch?v=wSz5xhmxvdE
Music can change the world, because it can change people.
Napisano 19 maja 2017 - 13:19
A my z Margo całkiem niedawno wspominałyśmy w rozmowach Chrisa i jego muzyczne projekty. Wiadomo, Soundgarden to klasyka, ale mnie zachwycił Audioslave. I tak jak Karol, mogę teraz tyko żałować, że nie widziałam nigdy na żywo. Bardzo smutna wiadomość, bo to jeden z tych artystów, tak jak napisał acr, który inspirował i stworzył własną legendą. Teraz już tylko przeszłą historię..
IrishGirl z u2.heh.pl
Napisano 13 lutego 2019 - 20:09
Dzięki za przypomnienie. Czekam jeszcze na jakąś trasę. Niedawno przeczytałem jego biografię - tempo pracy ma 5 razy wolniejsze niż nasze U2 jeśli chodzi o robienie płyt.
Tutaj fenomenalny fragment koncertu z Aten. jedynym minusem to fakt, że wizja jest trochę ciemna, ale to chyba klasyczna przypadłość kręcenia koncertów w 80's (patrz nasze Rattle & Hum Movie, najbardziej "ciemność" widać na outtakesach z filmu). Nagranie wyciągnięte z czeluści w 2013 roku z okazji 25-lecia "So". Polecam zaopatrzyć się nawet w sam dźwięk (niestety nie ma na spotify) - jakość i remastering nagrania to jakiś kosmos.
Na scenie mamy stylowe płaszcze (koncert w gorącej Grecji), zabawne headsety oraz komputer z klawiaturą i monitorem CRT przy klawiszach (!) Sam Peter Gabriel to u mnie top3 koncertowych frontmanów. Teatralność jego wykonów scenicznych jest ikoniczna.
https://www.youtube.com/watch?v=1lhxencRCCU
Napisano 13 lutego 2019 - 20:14
U nas wydał to InRock.
Z książki można dowiedzieć się takich ciekawostek, że np. Bono zadzwonił do Petera i przekonał go do wzięcia udziału w Conspiracy of Hope Tour na rzecz Amnesty International.
Jest też ciekawe zdjęcie Petera i Edge'a jak stoją razem na Placu Czerwonym.
Napisano 07 lutego 2020 - 05:36
Zmarł dziś Romek Lipko z Budki Suflera.
A przedwczoraj Andy Gill z Gang of Four.
Myślę że to wątek w którym można o tym informować (wiem że sam ostatnio napisałem w innym ale nie mogłem tego na szybkości znaleźć). A co do samego faktu, obydwie straty jakoś bolą ten muzyczny kanon, jako fanowi pop-muzyki w ogóle, smutno troszkę mi jest mimo że to oczywiste że takie niusy będą co raz częściej.
O tym drugim mówi się mało, a zwłaszcza się powinno. W nielicznych notkach ludzi którzy znają się zdecydowanie lepiej ode mnie, wymienia się że Go4 ukształtowało dużą część ejtisu, a Andy sam w sobie "gitarzystów Cure czy U2", nie wspominając że połowa "new rock revolution" z 00's to nagrywanie po prostu ich od nowa, tu wiem o co chodzi dokładnie i się zgadzam. Wiem że już nic nowego by nie nagrał, tak jak Lipko, ale jakoś to lekki cios.
Napisano 07 lutego 2020 - 15:32
IrishGirl z u2.heh.pl
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych