50 replies to this topic

[Indian Summer]

Dla mnie bardzo przyjemne. Bardzo dobry pomysł na promowanie trasy i przypomnienie że coś jeszcze dłubią w kajetach

[Johnny99]

No, to ewidentnie jest odrzut z którychś z ostatnich sesji, zresztą w sieci przypomniano zdjęcie wrzucone swego czasu przez Juliana Lennona, przedstawiające Edge'a przy tablicy z napisem "wake up a dream", która to fraza pojawia się w tym kawałku. Szału nie ma, ale w sumie najgorsze w nim są te laski Ar Rahmana (strasznie irytujące), sam Ar Rahman, no i to natrętne koldplejowanie, choć to głównie kwestia produkcji. Myślę że dałoby się z tego zrobić porządny numer, gdyby nagrać porządną aranżację, dorzucić jakiś fajny bridge, a przede wszystkim wyrzucić gości i dać to np. Beckowi. Zobaczymy, moze będzie jakiś alternate mix. Zapewne na koncercie - bo na bank planują to zagrać w Bombaju - zabrzmi znacznie lepiej.

[Owłos]

Zapewne na koncercie - bo na bank planują to zagrać w Bombaju - zabrzmi znacznie lepiej.

 

Tak jak "Glastonbury" na Glastonbury?

[Atomic_Mario]

Słabo, słabo. Coś się kończy... 

 

 

 

Uwielbiam takie teksty

 

Przyjemne, choć brzmi jak Coldplay

 

A przecież wiadmo, że Coldplay kopiuje U2, więc łatwiej napisać, że nagrali coś w swoim stylu A swoją drogą - to ciekawe, że nie bali się takich porównań w dniu premiery nowego albumu Coldplaya  

 

Mi osobiście kawałek wkręca się coraz bardziej. Wczoraj (jak zawyczaj) miałem mieszane odczucia, ale dzisiejsze wielokrotne przesłuchanie na słuchawkach podczas porannego biegu zrobiło swoje Jak dla mnie brzmi to świeżo i nie kojarzy mi się z niczym co nagrali wcześniej. 

 

Trzeba cieszyć się z tego, że tym razem ogarnęli to marketingowo. Wydali coś nawiązującego do muzycznych i ideologicznych klimatów kontynentu, na którym odwiedzą przecież 4 nowe państwa. Super, że udało im się zaskoczyć nawet najwierniejszych fanów.

 

W związku z tym,  że w najbliższym czasie będą przemieszczać się pomiędzy różnymi państwami jest szansa, że przy okazji prawdopodobnie licznych wywiadów zdradzą czy  jest to zapowiedź nowego albumu (klimatycznie pasowałoby mi to do SOA)  czy zupełnie coś niezależnego od przyszłego kierunku, jaki przyjmą na nowym materiale.

[Johnny99]

Atomic żyje!!!!!!

[Łukasz U2]

Wreszcie brakowało mi tych optymistycznych Atomicowych postów :3
A co do singla, bardzo mi nasuwa skojarzenia z ich coverem I Believe in Father Christmas, nie wiem czemu ale nawet śpiew Bonia jakoś przywlókł mi tą piosenkę jako pierwsza na myśl.

[derka]

No taki trochę Coldplay, owszem, ale przyjemny kawałek, nie powiem, że nie

[zbo]

Porównanie do Coldplay w dniu dzisiejszym to raczej na plus bo nowa płyta Coldplay bardzo dobra moim zdaniem. Ahimsa jak dla mnie miła dla ucha, takie mocne 3 z plusem

[The Fly]

Zalogowałem się tutaj po latach tylko po to, żeby napisać że ten kawałek to paskudztwo, pozdrawiam!

[Zooobaby]

Bono tak jakoś fajnie tam śpiewa A mam mega doła I jakoś dodał mi nadziei ❤ kocham

[kade]

Cóż, w reakcji na nowy singiel zapusciłyśmy sobie z Evą Tamagotchi.
Tyle mamy do powiedzenia w tym temacie.

[acr]

Słyszałem tę piosenkę i nic nie pamiętam. Taki ot, zapełniacz, bisajd. Jak ktoś napisał, najpewniej w szufladach mają takich setki.

[Atomic_Mario]

Atomic żyje!!!!!!

 

Wreszcie brakowało mi tych optymistycznych Atomicowych postów :3

 

Miło, że ktoś mnie jeszcze pamięta 

 

Od lat nic się nie zmienia - na forum wchodzę średnio jakieś tysiąc razy dziennie   Miłość do U2 również jest ciągle żywa 

 

Mój ostatni brak aktywności na forum wynika przede wszystkim z tego, że mam problem w odnalezieniu się w tej naszej "lepszej", polskiej rzeczywistości. Ale nie może być chyba inaczej jak się należy do nadzwyczajnej kasty   Przedwczoraj sytuacja w naszym kraju osiągnęła już chyba dno totalne. Wspomniany optymizm nakazuje mi przyjąć, że teraz już będzie tylko lepiej. Nowy singiel od U2 to musi być znak z nieba 

[Johnny99]

Zaraz, ale co to ma wspólnego z aktywnością na forum? Fanem U2 chyba jeszcze wolno być?

[acr]

Po tym już nie wolno

 

[Owłos]

Akurat na tym zdjęciu Boniacz wygląda jak doklejony

[Johnny99]

Tusk przecież się wycofał więc znowu wolno

[acr]

@Owłos: a rzeczywiście jakaś praca fotografa musiała być, bo nie wydaje mi się żeby Tusk był tak niski

 

@Johnny: wiesz, niesmak pozostał... poza tym jak pamiętamy ze słynnej akcji z APELEM, Schettino też lubi U2... przewalone

[campeon]

Tusk ma 174 cm wzrostu

[feedback]

i nie zapominajmy, że Bono ma obcasy.

a co do Ahimsy. póki co przesłuchałam raz i..to by było na tyle. ani trochę nie siadło.