463 replies to this topic

[AlanSTA]

O 20:20, ale pewnie zaczną później, bo ogarniają kamery itp.

[Owłos]

Przez całą trasę grali o tej samej. Dzisiaj zapewne zmienią

 

a nieprawda, w Lezbonie zaczynali nie wcześniej niż o 21 Na pierwszej to chyba nawet po 21:30

[kade]

Zniszczyłes mi trolling

[Owłos]

Owłos, zjebywacz rekordów i trollingów

[campeon]

dzięki kade za informacje

[campeon]

mój ojciec od 20 lat pyta o której mecz LM, tak jakby kiedykolwiek były o innej godzinie.

[Owłos]

mój ojciec od 20 lat pyta o której mecz LM, tak jakby kiedykolwiek były o innej godzinie.

i żeby było śmieszniej, od tego roku są o innych godzinach xD

[Gone]

No cóż to dobiegliśmy końca tego pięknego czasu..

[devonukkk]

Bomba koncert

[Zooobaby]

Tylko tyle wszyscy mają do powiedzenia ?

[Indian Summer]

Wszyscy śpią albo wracają albo zaraz wyruszają z powrotem jak ja. Po południu będą pełne relacje

[Mars_2000]

Tylko tyle wszyscy mają do powiedzenia ?

Chwili czasu potrzeba na ogarnięcie się i myśli. Ja np. nigdy wcześniej nie byłem tak zmęczony po koncercie jak wczoraj (mimo tego że nie kolejkowałem).
To co się działo na płycie, to było jakieś szaleństwo do potęgi trzeciej.

Dla mnie osobiście ten cały mini set Achtung Baby, to najlepsze co mogłem dostać od zespołu dla duszy i ucha (kocham tą płytę najbardziej ze wszystkich). Z kolei cześć koncertu na małej scenie to miazga fizyczno-ekscatyczna. Wszyscy na wyciągnięcie ręki. Doznałem jakiejś metafizyczności.

[devonukkk]

Epic gig

[acr]

Kto zgubił klucze? Pendrive i srebrna taka klodka. Bierzemy do PL. Do odesłania.

[Johnny99]

Relacje z koncertów trochę tracą sens w sytuacji, gdy niemal zaraz po nim można sobie wszystko obejrzeć na Youtube w hd.. dla kogoś takiego jak ja, kto nie jeździ na x koncertów, interesujące jest głównie to, czy jest jakaś "prawda" o tych koncertach, której nie oddają (lub nie do końca oddają) bootlegi i video. Z tego punktu widzenia - przynajmniej tam gdzie stałem - entuzjazm publiki rozkładał się dość ciekawie; największego dymu bynajmniej nie wywołały Elevation i Vertigo (atmosfera przy tym pierwszym była wręcz stonowana, mam wrażenie, że z powodu rozciągniętego intra; oczywiście ci co stali pod e stage widzą to zapewne inaczej), największa miazga to I Will Follow i Gloria, ale również segment Pride-GEJÓW-COBL, przy czym zwłaszcza to ostatnie zaskoczyło in plus. Acz naturalnie nic nie może się równać z argumentem AB - U2spirit w pełni. Ogólne wrażenie było takie, że to bardziej show dla fanów niż dla niedzielnych słuchaczy, nieco nawet hermetyczny. Oczywiście, były wielkie oczekiwania jakichś niesamowitych fajerwerków z okazji last night (a KTO WIE, może nawet ostatniego koncertu U2 w ogóle), ale żadnych nie było. Dało się wyczuć rozczarowanie wśród publiki po wszystkim. 40 nie pojawiło się nawet w snippecie. Może zresztą był w tym cel - nie było stwierdzeń w rodzaju "we'll see you again" czy "see you soon", ale nie było też cienia sugestii, że być może to ostatni koncert U2 ever. Dla mnie nie ulega wątpliwości, że na dzień dzisiejszy zakończenie kariery nie jest planowane. Oczywiście, z racji kamer i filmowania były wpadki (to, że Edge fapnie się w Summer Of Love można było obstawiać u buka, to było jak amen w pacierzu). Podobno spieprzyli też poważnie GEJÓW, ale ja akurat tego nie zauważyłem. Ewidentnie weakest point jest Bono, zachowawczy, uważny, byle tylko sobie czegoś nie zrobić. Za to Edge sprawiał wrażenie, jakby chętnie sobie pograł następne 40 lat. Myślę że gdyby to od niego zależało, U2 działaliby jeszcze długo.. A tymczasem U2start już trolluje, że ekipa techniczna U2 dostała dzisiaj polecenie rezerwowania sobie terminów od sierpnia do grudnia 2019 To dopiero byłoby ciekawe.

[Max]

Tak, maja ponoc leciec do Austraii na tour stadionowy.

[evay]

Tak, maja ponoc leciec do Austraii na tour stadionowy.

Tam mnie jeszcze nie było...

[campeon]

W samej Australii grać 4 miesiące?! Dla kangurów chyba

[Johnny99]

Tak, maja ponoc leciec do Austraii na tour stadionowy.

Tylko jaki? JT'19?

[AlanSTA]

Sama Australia nie miałaby sensu, bardziej Oceania + Azja(Japonia,Korea) bardziej egzotyczne kierunki.