One question.. tak pi razy drzwi..ale lepiej dokładnie..to o której ichniego czasu koncert się skończył? Będę wdzięczny za odp.
2018-11-06 - Dublin, Ireland, 3Arena
#41
Napisano 07 listopada 2018 - 23:05
#42
Napisano 07 listopada 2018 - 23:06
#43
Napisano 07 listopada 2018 - 23:17
Czesio: około 22:40 irish time
#44
Napisano 07 listopada 2018 - 23:21
Dzięk You
#45
Napisano 07 listopada 2018 - 23:54
Przejechałem dziś 580 km.. mocno chory.. nie było by to możliwe bez naszych dziewczyn..
Dzięki za ten Beautiful Day moje Piękne.. margo, soulmate, evay, Kasia i Iza.. mam nadzieję, że pojutrze wszyscy będziemy mieli Dirty Day..
#46
Napisano 08 listopada 2018 - 00:16
Corso, jedziemy jednak?
w piątek lot z Krakowa. juz sprawdzalam. tylko Was tu brakuje
piękna wycieczka była! dzięki towarzystwo i do zobaczenia jutro.
#47
Napisano 08 listopada 2018 - 00:19
przez chwilę starałam się to sobie wyobrazić, ale.. chyba jednak nie ;p corso musiałby mu chyba najpierw załatwić jakiś transport medyczny
Midnight is where the day begins.
#48
Napisano 08 listopada 2018 - 00:47
Dziś chciałem tylko odwiedzić starą kumpele.. Dolores., reszta była ‚przy okazji’..
W pubie właśnie grają The Cranberries.. piękne zwięczenie tego dnia..
#50
Napisano 08 listopada 2018 - 13:09
a evay jako pilotka rajdowa pierwsza klasa, polecam
no i depe, bez niego nic nie zdziałalibyśmy, wiadomo
a juuuuutro koncert, zaczynam sie poważnie ekscytować
IrishGirl z u2.heh.pl
#51
Napisano 08 listopada 2018 - 13:21
Hmmm, ciekawe, widzę przy grobie różne pamiątki, zdjęcia, listy, gitara jest nawet. Ale...monety? Co miałyby symbolizować?
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#52
Napisano 09 listopada 2018 - 17:10
Charon przewoźnik Hadesu wymagał zapłaty aby przeprawić duszę przez rzekę Styks, która oddziela żyjących od umarłych.
Zmarli ludzie, którzy nie mogli uiścić opłaty, byli skazani na błąkanie się po brzegach rzeki przez 100 lat.
Dlatego dawniej, (a może i do dziś) w różnych religiach monety były umieszczane w ustach zmarłego lub na ich oczach. I tak byly chowani.
#53
Napisano 10 listopada 2018 - 16:55
Trochę moich zdjęć z wtorku.
Rewelacyjny koncert, hala jest na tyle mała, że chyba właściwie z każdej pozycji wszystko jest dobrze widoczne. Mocno czuć, że chłopaki dostają niesamowitej energii u siebie w domu.
Więcej fot mam na instagramie, filmiki na instastory (zapisane na profilu. również te z Berlina, Kopenhagi i Amsterdamu)
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych