356 replies to this topic

[matt]

Idę po piwo

[Indian Summer]

Bardzo dobry Becks jest. I zaczynam się martwić o Bono. W pięć minut takie rzeczy.

[matt]

Bardzo drogi, ktoś pamięta czy taka sytuacja miała już kiedyś miejsce?

[kade]

Nie, nigdy.

[vicryn]

Bardzo drogi, ktoś pamięta czy taka sytuacja miała już kiedyś miejsce?

nie kojarzę. Tragedia dla Bono.i dla tych dla których to pierwszy koncert w DE. Oby trasy nie przerwali całej bo kasa już poszła na hotele i bilety...

[Rodia]

Masakra.

 

 

Nie przypominam sobie takiej sytuacji wcześniej. Bywało, że z powodu dolegliwości głosowych Bono odwoływano niektóre koncerty, bywało że podczas koncertów Bonias miał problemy (sławne pierwsze gigi na TJT Tour w 87 r. czy koncert w Sarajewie w 97), ale żeby PRZERWAĆ koncert? Z powodu problemów głosowych?

 

To jest terra incognita.

[Zigy Stardust]

Tzn koncert został zakończony czy trwa przerwa?

[Rodia]

Nie wiadomo. Na razie przerwa.

[Indian Summer]

Trwa przerwa. Wyceniana już na 2 piwa. Ciekawe czy wznowią koncert? Jeśli tak czy dorzucą coś do setlisty ?

[Rodia]

Ciężko mi sobie wyobrazić zespół, który z powodu problemów wokalisty DORZUCA nowe piosenki do koncertu na waszym miejscu cieszyłbym się, gdyby nie ODRZUCILI czegoś

[Rodia]

Koncert odwołany. Niezłe jaja.

[Zigy Stardust]

Oby to nie było nic poważnego. Bo czarne myśli przychodzą do głowy, to byłby wyjątkowo smutny koniec kariery gdyby stracił głos.....

[kade]

Koniec. Nie wrócą

[matt]

Nie bylem na komunikacie co powiedział ten facet?

[Johnny99]

Wygląda to poważnie. Bono wielokrotnie miewał problemy z głosem, koncerty U2 bywały z tego powodu skracane, ale nie przerywane po 4 kawałkach. Z pewnością zadecydowała obawa o to, że docharczenie go na siłę mogliby zagrozić reszcie trasy. Bardzo dziwna sytuacja, zwłaszcza że Bono wspominał coś o dymie scenicznym.. musimy czekać na oficjalne komunikaty.

[margo]

o dymie scenicznym? Wczoraj było momentami  na Estage tak gęsto od niego, że prawie nie było widać zespołu, pewnie w innych miejscach podobnie.

 

To teraz tylko czekać na oficjalne komunikaty co dalej z nimi, z dalszymi koncertami. Bo Bono Vox without Vox is.... Trzymajmy kciuki, żeby wrócił!

[Karule]

Koniec kariery U2.

[margo]

Gratuluję jasno lub czarnowidztwa

 

U2forums wie coś więcej? Czy już się dalej afterujecie?

[Johnny99]

Nikt nie wie nic więcej, poza różnymi szczegółami (np.ze zespół opuścił arenę na długo przed oficjalnym ogłoszeniem odwołania koncertu). Trzeba czekać na oficjalne komunikaty.

[MartinTexas]

Łoł, przykra sprawa. Wczoraj pod sceną "e" głos Bono nie brzmiał dobrze, ale jak dla mnie to raczej była wina złego nagłośnienia w tym miejscu, przy takim EBBTTRT się raczej nie oszczędzał. Dziwne, może coś innego niż głos?