70 replies to this topic

[Jacob]

To co? Koniec czy nie-koniec?

 

 

Trzynastka w Berlinie była ostatnim kawałkiem U2 zagranym na koncercie w historii?

[Caroli]

To co? Koniec czy nie-koniec?

 

 

Trzynastka w Berlinie była ostatnim kawałkiem U2 zagranym na koncercie w historii?

 

To nie koniec. Byc moze 13-stka byla potrzebna na zakonczenie setlisty, poniewaz ladnie bedzie wygladalo na naszych domowych ekranach zakoczenie koncertu z domkiem, nad ktorym wibruje ruchem okreznym zapalona biala zarowka.

Kiedys zgasnie.

 

Poza tym niektorzy z nich potrzebuja przerwy ze wzgledow zdrowotnych. Obstawiam 3 lata zanim wroca z nowa europejska trasa. Tymczasem moze szykowac sie trasa w Azji i Australii+NZ.

[star]

Wydaje mi się że nie planują zakończenia kariery Ale zaczęli dopuszczać to do siebie że być może nie pojadą w kolejną trasę z różnych względów - czy to zdrowotnych czy też że względu na inne plany. Teraz planują przerwę I mają świadomość ze zanim się kolejny raz zbiorą do wspolnej pracy mogą już nie być w stanie działać na takich obrotach aby coś z tego wyszło. Wg mnie taki jest przekaz ostatnich wywiadów z nimi I ich wypowiedzi- to jeszcze nie jest koniec u2 Ale być może już nigdy nie wrócimy.

[aro]

To co? Koniec czy nie-koniec?

 

 

Trzynastka w Berlinie była ostatnim kawałkiem U2 zagranym na koncercie w historii?

koniec, definitywne finito !

[Rewolwerowy]

Gdyby po 13-sce zagrali Małe Rzeczy to wtedy było by jasne że 'end is here'.

[Jacob]

Osobiście myślę, że to nie koniec. Za gładko im przyszło pożegnanie się z publicznością w Berlinie. Chyba, że faktycznie pojawią się w międzyczasie jakieś kłopoty zdrowotne, które uniemożliwią kontynuowanie kariery - przynajmniej tej koncertowej.

 

Jeśli nie to stawiam na taki scenariusz dalszych U2wydarzeń:

2019 - DVD z trasy 30-lecia Joshuy Tree

2020 - DVD z Berlina

2021 - nowy singiel, może już nowa płyta

2022 - nowa trasa

 

Na nową trasę ZooTV bym nie liczył, zwłaszcza, że już na tym legu grali połowę Achtunga w pięknej oprawie. Musieliby się siłą rzeczy mocno powtarzać w wielu elementach tworząc taką trasę. A chyba po takiej przerwie jaka nas teraz czeka ostatnie czego od nich oczekujemy, to odgrzewanie poprzednich rozwiązań Czas na coś zupełnie nowego, nieznanego, nową opowieść którą wspólnie napiszemy    

[Unknown Caller]

Myślę, że to nie koniec w sensie już przesądzonego rozwoju wydarzeń ale chyba pierwszy raz w karierze dopuszczają taką możliwość, w zależności od okoliczności, które nie w pełni znajdują się pod ich kontrolą.

Nie wierzę, że dostaniemy szybko nową płytę i zupełnie nową trasę. Teraz czas na długą przerwę wypełnioną reedycjami, składankami itp. Ludzie też muszą za nimi zatęsknić, żeby widzieli sens powrotu. Poza tym stawiam, że dostaniemy jakieś koncertowe video pod choinkę w tym roku - chyba Waszyngton był nagrywany?

[soulmate.]

Waszyngton i Berlin. plus materiał z Ameryki Południowej z trasy joshuowej kręcony przez Antona. chyba najprędzej można spodziewać się tego ostatniego.

[Łukasz U2]

Waszyngton pewnie zakopią i puszczą tylko Berlinale

[Johnny99]

Wg U2songs premiera videa z JT17 została przesunięta na wiosnę. W dodatku, będzie ona miała miejsce w kinach (Corbijn wspominał o "ekskluzywnych pokazach"), a materiału nakręcono sporo (podstawa to Mexico i San Diego, ale podobno kręcone były również intensywnie wszystkie koncerty w Ameryce Płd.). Nie można wykluczyć, że nie będzie to typowe video koncertowe.

 

O DVD z E+I wiadomo na dzisiaj tyle, że zostały nakręcone Waszyngtony (z wykorzystaniem m.in. kamery GoPro na gitarze Edge'a w American Soul), zaś w Europie intensywne kręcenie zaobserwowano nie tylko w Berlinie, ale również w Dublinie (tam np. GoPro miał zainstalowane Larry na e-stage). Odkąd jednak WW potwierdził, że wywalenie z setu segmentu IE nastąpiło właśnie po to, by się nie powtarzać na DVD, to trudno oczekiwać, że cały Waszyngton miałby się doczekać wydania (ale uważam za prawdopodobne, iż American Soul będzie w bonusach, co byłoby logiczne, skoro nie było go w Europie). Myślę więc, że podstawą będzie Berlin, z punktowym wykorzystaniem ujęć z Dublina (i np. Landlady w bonusach).

[Jacob]

Wg U2songs premiera videa z JT17 została przesunięta na wiosnę. W dodatku, będzie ona miała miejsce w kinach (Corbijn wspominał o "ekskluzywnych pokazach"), a materiału nakręcono sporo (podstawa to Mexico i San Diego, ale podobno kręcone były również intensywnie wszystkie koncerty w Ameryce Płd.). Nie można wykluczyć, że nie będzie to typowe video koncertowe.

 

Hmm, brzmi jak zapowiedź Rattle and Hum 2. Kto wie czy nie pokuszą się o tę formułę muzyczno-dokumentalną. Skoro nagrywali cały leg południowoamerykański to mają w czym wybierać. Mogłoby to wyglądać tak: piosenka-materiał dokumentalny z wypowiedzią zespołu o niej-kolejny utwór. Tylko przy tej logice, znając ich, zostawią tylko 11 piosenek Joshuowych, a całą resztę wytną jako nieistotną część koncertu

 

I martwią nieco te teksty o "ekskluzywnych pokazach", bo jeśli to się nie ukaże normalnie na DVD to dołączy do U23D jako nieosiągalny dla fanów rarytas, który lewituje gdzieś w przestrzeni i nie wiadomo kto jest w posiadaniu kopii. Oby tak się nie skończyło, bo tamta trasa naprawdę zasługuje na porządne wydawnictwo uwzględniające wszystkie jej smaczki muzyczne jak i wizualne.