229 replies to this topic

[AlanSTA]

Vertigo Tour

[Maciej83]

War tour

[derka]

I+E

[Redgar]

War Tour

[andie]

Innocence + Experience Tour

[Marcin U2]

War Tour

[Jacob]

Koniec 3 rundy !

Głosowało 16 osób (głosu Marcina U2 nie mogę zaliczyć - parę minut po czasie i w dodatku niepogrubiony)

 

Wyniki:

War Tour - 6

Vertigo Tour - 4

Lovetown Tour - 1

Innocence + Experience Tour - 5

 

 

Tym samym z ilością 6 głosów z survivora odpada:

 

War Tour 

 

 

 

 

 

Klasyfikacja po 3 rundach:

10. War Tour (1983)

11. October Tour (1981-1982)

12. Boy Tour (1980-1981)

 

 

W grze pozostają: 

 

Unforgettable Fire Tour 

Joshua Tree Tour 

Lovetown Tour 

ZOO TV Tour 

PopMart Tour 

Elevation Tour 

Vertigo Tour 

360° Tour 

Innocence + Experience Tour 

 

Runda 4 trwa do 31 maja, do godz. 23:59 

 

=== 

Zaczynają się kłopoty, mimo wszystko postawię dla UF Tour. Jednak dla mnie prawdziwe U2 live zaczyna się od Joshuy, 

przynajmniej jeśli chodzi o show. Abstrahując od poziomu muzycznego czy artystycznego. 

[acr]

I+E

 

uprzedzając, byłem i to w ważnym momencie życia dość na dwóch szołsach z tej, po prostu wszystkie inne były lepsze albo wyobrażam sobie że były lepsze po odsłuchaniu też kilkuset bootlegów w życiu, ot

[soulmate.]

wywalcie Vertigo Tour w końcu

Maaaarta, pomocy

Nie mam dobrych wspomnień z tą trasą, to subiektywnie, ale obiektywnie, prócz kilku dobroci z Europy (tzn. głównie z Australii ), nie była niczym specjalnym. Pierwsze trasy wyróżniała spontaniczność, młodzieńcza siła, i to cenię. Potem był szał, a potem był najlepszy Elevation.... i nagle takie jakieś Vertigo. Nieee, zdecydowanie nie.

[VideoDunkey]

Vertigo Tour 

 

[feedback]

wywalcie Vertigo Tour w końcu

 

Maaaarta, pomocy

 

jestem! i znooowuu do znudzenia głosuję na Vertigo Tour.

 

szkoda War Tour, bo jak dla mnie ta trasa miała w sobie 'to coś'..

argumentem za wywaleniem VT jest dla mnie m.in. to, że promowała Bombę, za którą nie do końca przepadam, ale najpotężniejszy argument padł już wcześniej (dla przypomnienia wrzucam go poniżej)

Ech, ale żeście zagłosowali

 

Ode mnie konsekwentnie Vertigo Tour, tym razem za zaczes Larrego.

 

 

[Szczotecz-kal]

Innocence + Experience Tour

[alexdescend]

och, weszliśmy w ten moment gdzie głosuję nie po to, aby odpadło to co chcę, tylko żeby nie odpadło to czego nie chcę ://

 

Vertigo Tour

[Owłos]

Innocence + Experience Tour

[Karule]

Vertigo Tour

 

Szkoda War

[acr]

Vertigo Tour w Europie było generalnie słabe poza Brukselą po której olali genialne rzeczy na które tam wpadli, ale komą, poza tym że mieli kryzys wieku średniego i dopiero pod koniec trasy zaczęli grać naprawdę bez udawania młodzieży, wiecie ile tam było epickich smaczków? Disco, First Time, najlepsze One Tree Hill, wiadome Kite, wiele razy dobre Koniki, Fast Cars na bisy, pięknie spieprzone i naprawione na spontanie piosenki, komą, najlepsze Zoo Station...? Mogę długo wymieniać

[Kike]

Unforgettable Fire Tour

[Dr Grape]

Vertigo Tour

[soulmate.]

Vertigo Tour w Europie było generalnie słabe poza Brukselą po której olali genialne rzeczy na które tam wpadli, ale komą, poza tym że mieli kryzys wieku średniego i dopiero pod koniec trasy zaczęli grać naprawdę bez udawania młodzieży, wiecie ile tam było epickich smaczków? Disco, First Time, najlepsze One Tree Hill, wiadome Kite, wiele razy dobre Koniki, Fast Cars na bisy, pięknie spieprzone i naprawione na spontanie piosenki, komą, najlepsze Zoo Station...? Mogę długo wymieniać

Gdybym mieszkała w Australii, powiedziałabym może, że to trasa życia. A mi się tu o Europę rozchodzi właśnie, i Misie Koala tego nie uratują

 

Ten survivar jest bardzo słuszny pod pewnym względem -> aby sobie przypomnieć, że może i U2 gra w Australii raz na ruską dekadą, ale jak już gra to tak, że jest się zaspokojonym na te xx lat. I pewnie jak pojadą z drzewkiem tam, będzie to najlepsza część trasy. Amen

[gum]

Innocence + Experience Tour