Jump to content


Photo

2017-05-14, Seattle, WA, CenturyLink Field


  • Please log in to reply
57 replies to this topic

#21 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Posted 15 maja 2017 - 14:03

Dla uzupełnienia:

 

  1. Sunday Bloody Sunday
  2. New Year's Day
  3. A Sort Of Homecoming / America (snippet)
  4. Bad / America (snippet)
  5. Pride (In The Name Of Love)
  6. Where The Streets Have No Name / California (There Is No End To Love) (snippet)
  7. I Still Haven't Found What I'm Looking For
  8. With Or Without You
  9. Bullet The Blue Sky
  10. Running To Stand Still
  11. Red Hill Mining Town
  12. In God's Country
  13. Trip Through Your Wires
  14. One Tree Hill
  15. Exit / Eeny Meeny Miny Moe (snippet)
  16. Mothers Of The Disappeared / El Pueblo Vencera (snippet)

  17. encore(s):

  18. Beautiful Day / Love, Reign O'er Me (snippet)
  19. Elevation
  20. Ultra Violet (Light My Way)
  21. One
  22. Miss Sarajevo / The New Colossus (snippet)
  23. The Little Things That Give You Away
  24. I Will Follow


There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#22 derka

derka

    Lady with the spinning head

  • Moderatorzy
  • 5 611 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:z krainy Oz

Posted 15 maja 2017 - 15:11

Mothers:

 

https://www.youtube.com/watch?v=Az9ZeJl8nHQ



There's always a chance as long as one can think
this is music : last

#23 One.U2.fan

One.U2.fan

    Użytkownik

  • Members
  • 609 posts
  • Płeć:Kobieta

Posted 15 maja 2017 - 16:36

Widzę,że dziś lepiej wyszedł im ten kawałek bez fałszu Bono w końcowej części utworu

https://www.youtube.com/watch?v=TGFwmn22y5g



#24 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 15 maja 2017 - 16:57


(aha - zdjec i filmow nie bedzie - gdyz hAmeryka panie, to osobny rozdzial - poszaleli w tym kraju i nie wolno wnosic nawet torebek wiekszych niz cos ok. 25cm...

 

Hehe, ten motyw powraca ciągle w relacjach Amerykanów przyjeżdżających na koncerty do Europy, tylko w odwrotną stronę: "wy tu jesteście jacyś powaleni, mogłem wnieść bombę atomową i nikt by nie zauważył, co za skrajna nieodpowiedzialność!" :P


Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#25 Wiercioch

Wiercioch

    Użytkownik

  • Members
  • 1 027 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:generalnie to z W-cha

Posted 15 maja 2017 - 17:12

6!

 

Hehe, ten motyw powraca ciągle w relacjach Amerykanów przyjeżdżających na koncerty do Europy, tylko w odwrotną stronę: "wy tu jesteście jacyś powaleni, mogłem wnieść bombę atomową i nikt by nie zauważył, co za skrajna nieodpowiedzialność!" :P

 

Tia, ale to jednak jest rosnaca paranoja, tyle ze postepujaca wraz z niekonsekwencja.

przez ponad 10 lat bylem na koncertach w usa 7 razy; raz - sam z siebie - nie probowalem wnosic aparatu... wiec z 6 prob... nie wnioslem tylko wczoraj.

Ale to wlasnie przez to skrzywienie w ich umyslach - zeby nie wolno bylo wniesc damskiej torebki, z ktorej usunie sie wszystko co potencjanie niebezpieczne?

A jednoczenie - jak pisalem - wciagnac 'przez attyke' moza by wszystko... wypasc z trybuny wyzszej przez za niskie barierki tez by mozna (80cm)... browar lejacy sie strumieniami, na ludzi podpitych polowaly specjalne patrole. powaznie: bylo 'security' i bylo 'alcohol enforcement'... ale nie... torba niebezpieczna... przed nami kolesia zawrocili bo chcial wniesc taka mikro-lornetke, taka tyci-tyci, wielkosci grubego telefonu...

Po prostu nie przesadzajmy ani w jedna, ani w druga. W Vancouver jakos wnioslem, mimo ze ochroniarz mi aparat 'wymacal'... spojrzal, po turbanie sie podrapal i poblogoslawil. Mozna? Mozna.

Swoja droga - najgorzej trzepali (oprocz wczoraj) w... Zagrzebiu. Ani flagi, ani gitary, ani wody... ani depozytu.

 

pozdro, Wiercioch


"The right to appear ridiculous is something I hold dear"

#26 Mars_2000

Mars_2000

    Użytkownik

  • Members
  • 804 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:3city

Posted 15 maja 2017 - 17:22

Jak dla mnie BAD w secie to highlight koncertu w Seattle i cieszyłbym się bardzo jakby zagościł na stałe w repertuarze.

 

Tylko kurcze jest jedno małe "ale" (a co tam powybrzydzam sobie) jestem tak "skrzywiony" kombinacją BAD + Streets z trasy Elevation, że dość ciężko mi jest zaakceptować inny utwór po tym pierwszym.



#27 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 15 maja 2017 - 17:23


spojrzal, po turbanie sie podrapal i poblogoslawil.

 

 

:lol:

Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#28 Łukasz U2

Łukasz U2

    Użytkownik

  • Members
  • 3 501 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Warszawa

Posted 15 maja 2017 - 18:09

Kocham najbardziej bezpretensjonalne intro Bonia do I Will Follow od wieków :Take the fucking roof off" :D

https://www.youtube.com/watch?v=EODExt3FcXM + kolejny pro-shot


Watch more TV
I have a vision... Television
Please tell a President to watch more TV
President is not avalaible to Me??? (Mirror Ball Man Zootv Washington Dc)
http://forum.u2guitartutorials.com/

#29 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 15 maja 2017 - 20:15

Mateczki wyszły bardzo zacnie. Edward zaśpiewał to bardziej jak Bono w '87 niż sam Bono teraz.



#30 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 15 maja 2017 - 21:18

Mam jakieś dziwne wrażenie, że Bono na tych dwóch koncertach jakiś taki smutny i przygnębiony był  :mellow:, reszta też trochę sztywno.


Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#31 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 15 maja 2017 - 21:25

Jak sobie obejrzał nagrania z trasy 1987 gdy był piękny i młody, to nic dziwnego że wzięło go na nastrój melancholijny :P 



#32 Marcin U2

Marcin U2

    Użytkownik

  • Members
  • 471 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 15 maja 2017 - 21:27

Jak sobie obejrzał nagrania z trasy 1987 gdy był piękny i młody, to nic dziwnego że wzięło go na nastrój melancholijny :P

Chce być złym prorokiem, ale mam wrażenie, że grają tak jakby to była ich ostatnia trasa  :unsure:, mam nadzieję, że się rozkręcą i będzie lepiej, a później nowa płyta i trasa ;).


Days off are great...

"Kiedy intelektualna część gry przeważa nad duchową, nigdy nie osiąga się sukcesów, nigdy nie dochodzi się do czegoś wielkiego"  John Frusciante


#33 acr

acr

    mam tu fajne drzewko

  • Moderatorzy
  • 17 742 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:skądinąd.

Posted 15 maja 2017 - 21:40

Nie wiem dlaczego wszyscy olali tu wiadomość że Boniaszek nasz miał grypsko straszne ostatnio i może dlatego tak nie daje rady i tak się męczy z wokalami bo dopiero co się wyleczył a gardziolko nadal nie takie jak powinno.

 

Tzn. wiem dlaczego olaliśmy, też olewam takie niusy, ale akurat ten to true story i istotny się okazuje ;)



#34 Johnny99

Johnny99

    Nothingman

  • Members
  • 10 523 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Club Tip Top

Posted 16 maja 2017 - 07:56

O, nie wiedziałem o tym. No dobrze, w takim razie łaskawie wybaczam.
Drink Scotch whiskey all night long
And die behind the wheel

Tak uważam.

#35 alexdescend

alexdescend

    Użytkownik

  • Members
  • 884 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Beautiful Beaches

Posted 16 maja 2017 - 08:17

a jakby ktoś szukał recenzji, to tutaj jest jedna z failing New York Timesa:

 

https://www.nytimes....our-review.html

 

tl;dr - raczej pozytywnie, jakżeby inaczej


When the lights go out
And you throw yourself about in the darkness where you learn to see

---

24/09/2015//Berlin

12/07/2017//Berlin

31/08/2018//Berlin

29/09/2018//Kopenhaga

10/11/2018//Dublin

13/12/2023//Las Vegas


#36 Jacob

Jacob

    Użytkownik

  • U2 FAQ MAKER
  • 3 332 posts
  • Płeć:Mężczyzna

Posted 16 maja 2017 - 10:44

A ja mam taką uwagę: za krótkie jest to wprowadzenie do sekcji z Joshuą. Streetsy potrzebują odpowiedniej nadbudowy narracyjnej, a nie tak po prostu parę kawałków i w zasadzie od razu. Jeśli już tak się bawimy to lepiej po prostu tak jak na poprzednim The Joshua Tree Tour - zaczynać koncert od czerwonego ekranu. Ale moim zdaniem optymalnie byłoby tak z 10 utworów na rozruch, później 11 Joshuowych i bisy (wystarczyłyby z 3 piosenki z ery po 1987 r.).    



#37 feedback

feedback

    Użytkownik

  • Members
  • 2 409 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:melancholy hill

Posted 16 maja 2017 - 11:14

Też mam lekki niedosyt z tym jak zaczynają część TJT. Tych kilka utworów na początku koncertu przelatuje nie wiadomo kiedy i nagle bum.. Streetsy. Wolałabym chyba, żeby tak jak napisał Jacob wydłużyli (nawet kosztem bisów) część 'przed TJT', później zeszli ze sceny i po krótkiej przerwie zaczęli część z Drzewkiem właśnie od czerwonego ekranu, który niby też teraz mamy, ale ja przynajmniej nie czuję tego napięcia, które powinno być w takim momencie. Kończy się Pride, wchodzą Streetsy i...no właśnie.. czegoś brak. Może to jest czepianie się i szukanie czegoś na siłę, ale chyba wolno nam sobie pomarudzić ;p

 

Co do bisów.... jak napisałam wyżej, dla mnie mogłoby ich nie być, gdyby wiązało się to ze zwiększeniem ilości utworów w części 'przed TJT'. Największy sens miałyby wtedy, gdyby zagrali w nich coś z RaH albo jakieś b-sidy z TJT... no, ale to, że nie grają nic z RaH jest ewidentnym przejawem u2logic i nie powinno też za specjalnie nikogo dziwić ;p


Midnight is where the day begins.


#38 lucas007

lucas007

    Użytkownik

  • Members
  • 392 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Woodche

Posted 16 maja 2017 - 11:51

A ja mam taką uwagę: za krótkie jest to wprowadzenie do sekcji z Joshuą. Streetsy potrzebują odpowiedniej nadbudowy narracyjnej, a nie tak po prostu parę kawałków i w zasadzie od razu. Jeśli już tak się bawimy to lepiej po prostu tak jak na poprzednim The Joshua Tree Tour - zaczynać koncert od czerwonego ekranu. Ale moim zdaniem optymalnie byłoby tak z 10 utworów na rozruch, później 11 Joshuowych i bisy (wystarczyłyby z 3 piosenki z ery po 1987 r.).    

 

słuszna uwaga, co więcej na koncercie na który się wybieram tj. 29 lipca w Amsterdamie zachód słońca rozpocznie się o 21:36 a pełne zaciemnienie pewnie koło 22 <_< .

Streetsów przy świetle dziennym sobie nie wyobrażam....



#39 Owłos

Owłos

    Użytkownik

  • Members
  • 5 525 posts
  • Płeć:Mężczyzna
  • Skąd:Órsynuw

Posted 16 maja 2017 - 13:06

słuszna uwaga, co więcej na koncercie na który się wybieram tj. 29 lipca w Amsterdamie zachód słońca rozpocznie się o 21:36 a pełne zaciemnienie pewnie koło 22 <_< .

Streetsów przy świetle dziennym sobie nie wyobrażam....

Kurczę, racja, o tym nie pomyślałem :o Jeśli nie zmienią kolejności to chyba nie ma rady, muszą zaczynać później... Bo rzeczywiście Streetsy przy słońcu będą wyglądać co najmniej niestosownie :/


"I went out there
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"

#40 soulmate.

soulmate.

    Użytkownik

  • Members
  • 1 684 posts
  • Płeć:Kobieta
  • Skąd:atomic idyll

Posted 16 maja 2017 - 13:55

O to to, Streetsy w słońcu zdecydowanie niet. W sumie wszystko powinno się zacząć, jak zapadnie pełny zmrok. Hmm, czyli w Euro powinni zacząć przynajmniej o 21:30..


IrishGirl z u2.heh.pl





1 user(s) are reading this topic

0 members, 1 guests, 0 anonymous users