New York..
Survivor Albumowy - All That You Can't Leave Behind [3. edycja]
#161
Napisano 26 sierpnia 2015 - 20:13
Midnight is where the day begins.
#162
Napisano 26 sierpnia 2015 - 21:58
New York
#163
Napisano 26 sierpnia 2015 - 21:59
New York
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#164
Napisano 26 sierpnia 2015 - 22:05
Koniec rundy piątej!
Brawurowa akcja (bez konsultacji!) doprowadziła do wyprowadzenia tylnymi drzwiami stolicy świata.
Odpada
New York - 8 głosów
Pozostali:
When I Look at the World - 2
Beautiful Day - 4
Kite - 1
In a Little While - 7
Walk On - 2
Generalka:
Beautiful Day
Stuck in a Moment You Can't Get Out Of
Elevation (11)
Walk On
Kite
In a Little While
Wild Honey (9)
Peace on Earth (8)
When I Look at the World
New York (7)
Grace (10)
Szymon Gorliwy już czeka na każdego, kto w najbliższej rundzie zagłosuje nieprawilnie.
A runda szósta potrwa do soboty 29.08.2015, do godziny 09:59:59
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#165
Napisano 26 sierpnia 2015 - 22:06
Walk On
#166
Napisano 26 sierpnia 2015 - 22:09
B.Day to idealne połączenie POPowej elektroniki z rock and rollem jakiego dali wyraz przy Elevation, to taka hybryda wszystkiego czym byli w tamtym czasie, zespołem zmęczonym eksperymentami ale i świadomym, zespołem kt,ory po prostu chce nagrać 10 prostych piosenek po swojemu w różnym stylu ale i nawiązać i do poprzedniej płyty i zacząć zupełnie inną przyszłość. Ta piosenka łączy lata 90te ze wszystkim co następuje po niej na albumie i wszystkim co zrobili potem. B.Day jest też i lirycznie genialnym wstępem tego albumu i w ogóle ich nowej ery w której odrzucili formalizm na rzecz uderzania prosto w serduszko znów. Jak chodziłem do liceum jeszcze miałem na plecaku narysowane serduszko z wybijającym z niego kwiatkiem z napisem "a heart is a bloom", niektórzy mogą pamiętać, rówieśnicy się śmiali, a dla mnie to było TO.
Z tym że niestety nie dam wywalić innych. Także - właśnie Beautiful Day. Zyczyłbym żeby kazdy głos w tej zabawie byl taki jak ten, nie hejterski, a z żalem i sensowny, bo ATYCLB wszystko wybaczy, tylko trzeba ten album mocno zrozumieć
Ostatnio się zastanawiałem co byłoby moją "ulubioną piosenką w życiu" co jest trochę głupią kategorią, bo się nie da, ale jakby ktoś przystawił mi pistolet do głowy, to wybrałbym Bday właśnie. (Walk On też kocham najbardziej, ale wiadomo, że zależy od wersji, są lepsze i gorsze, a tej albumowej wciąż czegoś brakuje).
Po pierwsze U2, po drugie z ATYCLB, a po trzecie... Piosenka. Niesamowita energia, a nie jakieś smuty, które zależą od tego jaka dziewczyna nas akurat olała. Ta moc, której zawsze później szukałem w muzyce, idealna harmonia. A także optymizm, bo zawsze jest w stanie mnie rozchmurzyć, brings me hope when I can't believe. No i zawsze czytam tekst jako opowieść o dojrzewaniu, co też teraz mnie mocno kieruje.
Może też z tego powodu wyrzucam piosenkę o mid-life crisis, czyli New York.
edit: UFFFF na szczęście mój głos nic nie zmienił. Podtrzymuję i zostawcie In a Little While plis
Użytkownik Yarpen edytował ten post 26 sierpnia 2015 - 22:11
#167
Napisano 26 sierpnia 2015 - 22:11
#168
Napisano 26 sierpnia 2015 - 22:15
Karygodne.Odpada
New York - 8 głosów
Ta, i na pewno bez konsultacji...
Kite
#169
Napisano 26 sierpnia 2015 - 22:30
#170
Napisano 26 sierpnia 2015 - 22:34
B.Day był też jedną z trzech pierwszych piosenek w moim życiu jakie znałem na pamięć choć nie rozumiałem jeszcze dobrze tekstu, ech no, są sentymenty ale tu nie ma piosenki z którą bym nie miał ważnych wspomnień, lepszych czy gorszych. Jak widać, uwielbiam ten kawałek, ale po prostu trudno mi głosować na cokolwiek innego, sorry.
#171
Napisano 26 sierpnia 2015 - 23:10
In a Little While
#172
Napisano 26 sierpnia 2015 - 23:15
#173
Napisano 26 sierpnia 2015 - 23:28
In a Little While
#174
Napisano 26 sierpnia 2015 - 23:43
Może też z tego powodu wyrzucam piosenkę o mid-life crisis, czyli New York.
edit: UFFFF na szczęście mój głos nic nie zmienił. Podtrzymuję i zostawcie In a Little While plis
Bardzo nie ogarnąłem, że oddałem głos na kawałek, który już odpadł. Bo jak pisałem posta to przekroczył się czas itd. Możemy go unieważnić?
A teraz nie wiem... Jeśli będzie dużo głosów na Bday, jestem w stanie poświęcić go dla In a little while. Bo to jest najpiękniejsza kołysanka, jeszcze ten moment o man takes a rocketship into the skies... <3 Proszę zostawcie
#175
Napisano 26 sierpnia 2015 - 23:45
mi takie pomyłki uszły ze dwa razy więc precedens jest. moim zdaniem możesz głosować w tej rundzie na co innego jeszcze
cudowności in a little while nigdy nie zrozumie chyba nikt kto nie był mocno wypiwszy i tęskniący za swoją love of life która gdzieś daleko, a do której wybrać się czas. song about a hangover? sorry kochanie, ale to dla ciebie, bo mi źle, to nieco piję. taki dziś do nas wracam, will you, be there? albo zupełnie inaczej. to banalna interpretacja, ale jak czasem bliska życiu jednak
#176
Napisano 27 sierpnia 2015 - 06:43
In a Little While
Is it like a tape recorder
Can we rewind it just once more
#177
Napisano 27 sierpnia 2015 - 07:20
When I Look at the World
#178
Napisano 27 sierpnia 2015 - 07:32
In a Little While
#179
Napisano 27 sierpnia 2015 - 08:28
Haha Owłos, akcje z Tobą, to czysta przyjemność, zawsze wychodzą przyjemnie, ale nigdy w życiu nie spodziewałbym się, że możemy znaleźć jakąkolwiek nić porozumienia w survivorze ATYCLB także zaskoczenie pierwsza klasa no dobra, to po odpadnięciu najsłabszego utworu, teraz zaczną się schody, co by tu wyrzucić.
Szczerze mówiąc, to głosowałem licząc na dogrywkę, której jeszcze nie mieliśmy. To byłoby uczciwe rozwiązanie. Ale skoro się stało jak się stało, oh well, nie będę płakać. No i ja tu widzę co najmniej kilka utworów, które mógłbym wypieprzyć w jednej i tej samej rundzie
Bardzo nie ogarnąłem, że oddałem głos na kawałek, który już odpadł. Bo jak pisałem posta to przekroczył się czas itd. Możemy go unieważnić?
Możesz głosować jeszcze raz, byle w osobnym poście
OCZYWIŚCIE o ile Twój głos będzie WŁAŚCIWY.
in search of experience
to taste and to touch
and to feel as much
as a man can
before he repents"
#180
Napisano 27 sierpnia 2015 - 08:31
I znowu nie wiem na co mam oddać głos bardziej wiem na co na pewno NIE zagłosuję nie przyłożę się do odpadnięcia na tym etapie In a Little While albo BD
Midnight is where the day begins.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych