20 replies to this topic

[andie]

setlista:

 

    1. The Miracle (Of Joey Ramone)
    2. Out Of Control
    3. Vertigo / God Save The Queen (Sex Pistols) (snippet) / Transmission (snippet)
    4. I Will Follow
    5. Iris (Hold Me Close)
    6. Cedarwood Road
    7. Song For Someone
    8. Sunday Bloody Sunday
    9. Raised By Wolves / Psalm 23 (snippet)
    10. Until The End Of The World / Love And Peace Or Else (snippet)
    
    (Intermission)
    
    11. Invisible
    12. Even Better Than The Real Thing
    13. Mysterious Ways
    14. Elevation
    15. Stuck In A Moment
    16. Every Breaking Wave
    17. Bullet The Blue Sky / Anthem (snippet)
    18. The Hands That Built America (snippet) / Pride (In The Name Of Love)
    19. Beautiful Day
    20. With Or Without You

    Encore(s):
    
    21. City Of Blinding Lights / Gens Du Pays (snippet)
    22. Mother And Child Reunion (snippet) / Anthem (snippet) / Where The Streets Have No Name / California (There Is No End To Love) (snippet)
    23. 40

[Łukasz U2]

Podobno na próbie pojawiło się Crystal Ballroom

[Dudzio]

Pewnie trollują fanów.

[acr]

CB mogą zagrać spokojnie, ale gdzie jest 11 O'Clock ja się pytam.

[Łukasz U2]

To już w ogóle zagadka życia Ja wiem że Vertigo to hit i w ogóle rozgrzewa fanom dupeczki do czerwoności , ale skoro to ma być Innocence i pokój Bono , żarówka itp. To 11 jest najlepszym wyborem (Ewentualnie Gloria <3 ) Zresztą widzieli chyba jak na tą piosenkę reagują fani w Roxy. Żywiołowo to mało powiedziane

[acr]

Jakby mieli jaja to by Vertigo grali akustycznie albo na banjo jak OL, a zamiast niego w secie elektrycznym piosenki ze swojej Innocence, wlasnie 11tke, Glorie, coś. Przecież to by zagryzło.

[andie]

    setlista:

 

    1. The Miracle (Of Joey Ramone)
    2. Out Of Control
    3. Vertigo / God Save The Queen (Sex Pistols) (snippet) / Transmission (snippet)
    4. I Will Follow
    5. Iris (Hold Me Close)
    6. Cedarwood Road
    7. Song For Someone
    8. Sunday Bloody Sunday
    9. Raised By Wolves / Psalm 23 (snippet)
    10. Until The End Of The World / Love And Peace Or Else (snippet)
    
    (Intermission)
    
    11. Invisible
    12. Even Better Than The Real Thing
    13. Mysterious Ways
    14. Elevation
    15. Stuck In A Moment
    16. Every Breaking Wave
    17. Bullet The Blue Sky / Anthem (snippet)
    18. The Hands That Built America (snippet) / Pride (In The Name Of Love)
    19. Beautiful Day
    20. With Or Without You

    Encore(s):
    
    21. City Of Blinding Lights / Gens Du Pays (snippet)
    22. Mother And Child Reunion (snippet) / Anthem (snippet) / Where The Streets Have No Name / California (There Is No End To Love) (snippet)
    23. 40

[Johnny99]

Na którymś z zagranicznych forów jeden z fanów napisał, że podczas rozdawania autografów poprosił Bono, by zagrali Sleep Like A Baby Tonight - Bono miał odpowiedzieć, że jeszcze tego nie ćwiczyli, ale "wpisze to sobie do notesu" i może w Nowym Jorku.. taaa.

 

Inny natomiast napisał, że dopomina się o Acrobat od Elevation Tour, Bono miał mu odpowiedzieć "ja chętnie, ale Edge zapomniał jak się to gra", ale że być może kiedyś do tego wrócą. Cóż, mija 14 lat.

[Łukasz U2]

Jestem w stanie sobie wyobrazić że jeszcze trochę niespodzianek nas czeka , przynajmniej jak na razie co miasto próbują wprowadzić jakąś nową piosenkę. Ale na Acrobat już powoli tracę nadzieję
W ogóle szkoda że ostatni koncert i tylko 23 numery. Zawsze mogli zagrać Bad albo All I Want is You na spontanie , a tak to troszke niedosyt.

[Paweł =]

14. Elevation
15. Stuck In A Moment

 

O tym nigdy nie zapomną.

[andie]

W ogóle szkoda że ostatni koncert i tylko 23 numery. Zawsze mogli zagrać Bad albo All I Want is You na spontanie , a tak to troszke niedosyt.

ano, racja. w ogóle co się dzieje z Miracle Drug? zagrali 2 razy miesiąc temu i tyle? a szykował się highlight.

 

14. Elevation
15. Stuck In A Moment

 

O tym nigdy nie zapomną.

Stucka grają akustycznie oczywiście?

[One_U2 - fan 30]

 

Stucka grają akustycznie oczywiście?

jak najbardziej na pianinku

https://www.youtube.com/watch?v=6haNct5-2MA

[Łukasz U2]

ano, racja. w ogóle co się dzieje z Miracle Drug? zagrali 2 razy miesiąc temu i tyle? a szykował się highlight.

 

 

Nad tym lamentuje od początku trasy Już nie chciałem się powtarzać i dalej nad tym płakać , ale jeśli do końca Amerykańskiego legu nie powrócą do Miracle Drug to ja nie wiem co powiedzieć Mając 4 noce w Montrealu skoro już się tak bardzo uparli na to City , powinni grać 2 razy MD 2 razy Cobl-a i wszyscy byliby szczęsliwi. Ale jak widać chłopaki w swoim zwyczaju zostawiają to co wyszło dobrze a łupią nieprzerwanie piosenkę która jest grana ciągle od 2005. Nigdy nie byłem największym fanem City Of Blinding Lights , po prostu ją lubiłem a wykonania z Vertigo Tour nawet bardzo ale po tej trasie chyba ją znienawidzę Mam wrażenie że oni trochę traktują ją jak Beautiful Day czy też Vertigo , jako hicior który trzeba zagrać. I pewnie tak po części jest , ale Miracle Drug naprawdę zasługuję na przynajmniej połowiczną obecność na tej trasie a nie całkowite pominięcie Podobnie jak California.

[jump]

o Love comes to town tez zapomnieli. BB King musi zmartwychestać i umrzeć żeby znów zagrali.?
A COBLa coraz mniej lubię ..
I chyba nie doceniałam Raised By Wolves, coś w tym jest

[Indian Summer]

Ta zbitka Stuck i Elevation jest męcząca - gdzie jest np. Kite ja się pytam:) Myślę że w Chicago wypłynie coś nowego na pozycjach 15-16, w  końcu 5 koncertów. A teraz znów tydzień przerwy.

[NvK]

 

Mam wrażenie że oni trochę traktują ją [COBL] jak Beautiful Day czy też Vertigo , jako hicior który trzeba zagrać

Sprawa jest bardzo prosta, City jest potrzebne 'fabularnie' do koncertu, żeby scena mogła zachwycić wizualnie przy znanym kawałku. Tak było na Vertigo, tak było na 360 i tak jest teraz. I dam sobie kawałek ręki uciąć, że nawet narzekający teraz, po koncercie docenią wrażenia live
 

 

o Love comes to town tez zapomnieli

To był kawałek 'tematyczny', nie planowany, tak jak snippety Jacksona w 2009. To chyba było jasne od początku?

[acr]

szkoda że musi ktoś umrzeć żeby docenili swoje własne piosenki które wychodzą im epicko. ech, U2, od zawsze jak zrobią coś za dobrze to tylko kombinują jak to zjebać.

[Johnny99]

o Love comes to town tez zapomnieli. BB King musi zmartwychestać i umrzeć żeby znów zagrali.?
 

 

Jak się okazało, niekoniecznie - na Interference ktoś wrzucił zdjęcie setlisty, na którym w miejscu Elevation jest właśnie WLCTT, było to więc zamianka #U2logic #whatthefuckwheretheythinkin

 

.. chociaż nie, są dwa wyjaśnienia:

 

1. pies z kulawą nogą tam nie kojarzy Love Comes To Town (choć był to singiel, był na pierwszym Best Ofie i generalnie dość znany kawałek, ja w każdym razie go kojarzyłem zanim zostałem fanem), a przy Elevation wszyscy skaczą, więc sorry,

2. "hej, zaraz, kto tu wpisał WLCTT, przecież od początku świata przed Stuckiem gramy Elevation, zniszczymy tym całkowicie SHOW FLOW, no bez jaj panowie!"

 

[Łukasz U2]

I tak dobrze że Elevation powraca tylko raz na jakiś czas jako "rarytas"
A z powrotów to podczas 40 Bono powrócił do rażenia wszystkich po oczach reflektorem

[One_U2 - fan 30]

A z powrotów to podczas 40 Bono powrócił do rażenia wszystkich po oczach reflektorem

https://www.youtube.com/watch?v=AUKZsunlMdQ&feature=youtu.be