Elevation
#2
Napisano 30 maja 2007 - 19:47
Zestrzeliłaś mnie z pistoletu
Potrzebuje wznieść się tutaj
Nad kąciki Twoich warg
Nad orbitę Twoich bioder
Zaćmienie, wzniosłaś mą duszę
Straciłem całą samokontrolę
Żyłem jak kret
Teraz idę na dno, wykopywanie
Ja i tylko ja na niebie
Możesz sprawić, że mógłbym latać
Tak wysoko, wznoszenie
Gwiazda zaświeciła jak cygaro
Przywiązana jak do gitary
Może mogłabyś na wykształcić mój umysł
Wyjaśnij wszystkie te regulacje
Nie mogę śpiewać, lecz mam duszę
Celem jest wznoszenie
Kret, żyje w dziurze
Podkopuje moją duszę
Idzie niżej, wykopywanie
Ja i tylko ja na niebie
Możesz sprawić, że mógłbym latać
Tak wysoko, wznoszenie
Miłość uniosła mnie nad to wszystko
Może powiedziałabyś mi coś prawdziwego?
Wierzę w Ciebie
Kret, żyje w dziurze
Podkopuje moją duszę
Idzie niżej, wykopywanie
Ja i tylko ja na niebie
Możesz sprawić, że mógłbym latać
Tak wysoko, wznoszenie
Wznoszenie…
Wznoszenie…
Wznoszenie…
Wznoszenie…
Wznoszenie…
Wznoszenie…
Autor tłumaczenia: puchatek007
LUB WERSJA 2:
Wzniesienie!
Woohoo *7
Wysoko, wyżej niż słońce
Zastrzeliłaś mnie z pistoletu
Potrzebuję wznieść się tu
Na kąciki Twoich ust
Nad orbitę Twoich bioder
Zaćmienie, Ty wzniosłaś moją duszę
Nie miałem żadnej samokontroli
Żyłem jak kret
Teraz spadam w dół, wykopany
Ja i tylko ja na niebie
Sprawiasz, że mogę latać
Tak wysoko, wzniesienie
Woohoo *3
Wzniesienie!
Gwiazda zabłysła jak cygaro
Przywiązana do gitary
Może mogłabyś dokształcić mój umysł
Wytłumaczyć wszystkie te władze
Nie mogę śpiewać, ale mam duszę
Celem jest wzniesienie
Kret, żyjący w dziurze
Podkopuję moją duszę
Spadam w dół, wykopany
Ja i tylko ja na niebie
Sprawiasz, że mogę latać
Tak wysoko, wzniesienie
Woohoo *7
Wzniesienie!
To miłość uniosła mnie nad to wszystko
Nie powiesz mi niczego prawdziwego?
Wierzę w Ciebie
Kret, podkopujący dziurę
Podkopuje mi moją duszę
Spadam w dół, wykopany
Ja i tylko ja na niebie
Sprawiasz, że mogę latać
Tak wysoko, wzniesienie
Wzniesienie
Wzniesienie
Wzniesienie
Wzniesienie
Wzniesienie
Wzniesienie
Autor tłumaczenia: mell
Na przyszłość poszukaj w necie to jest tak znana piosenka U2, że bez trudu można ją znaleźć....
#3
Napisano 09 czerwca 2007 - 16:09
Przetłumaczy mi ktoś wznieśienie czyli elavation.
dzieki
Tekst niby bajecznie prosty.
Zeby nie powiedziec dramatycznie prosty.
Pasujacy do kotleta i do panny Croft, ale nie... cos mi mowilo, ze nie moga to byc tylko glupoty o jakims tam krecie, strzelaniu czy innej koparce, ani o cygarach.
I duzo czasu mi zajelo odkrycie dna 2go. A 2gie dno to zwrocik "I and I" - to nie samolubne ja i tylko ja, ale karaibsko-kreolskie okreslenie odnoszace sie do jednosci czlowieka (jednostki) z Bogiem (ze Bog jest w kazdym czlowieku).
I znowu - w prostym tekscie - glebia, jakze inaczej pozwalajaca go postrzegac. Nic nie narzucajaca, pozwalajaca zachowac swobode, luz - ale mogaca bardzo, bardzo duzo znaczyc (vide dyskusja o POPie )
Uniesienie
W dal, wyżej niż do gwiazd
Unosisz mnie jak strzał.
Potrzeba mi Cię by się unieść tu,
Do kącika Twoich ust,
Na kolanach spocząć twych.
Brak słów, unosisz duszę mą.
Kontroli nie mam już.
Jak mol żyłem więc tu
I w dół, pod ziemią ryłem znów.
Na niebie jesteśmy już
Od Ciebie skrzydeł dostałem tu, aż tu.
Uniesiony…
Gwiazdo jak cygaro świecisz mi,
Jak gitar struny brzmisz.
Nie objaśnisz czasem mi
Kontroli zasad tych?
Śpiew wciąż jest obcy mi, lecz celem
Dla duszy uniesienie jest.
A mol, w ukryciu siedzi mol
W duszę zagląda mi; jak
Głęboko patrzy; drąży mi ją.
I znów jesteśmy tu.
Uskrzydlon jestem znów, aż tu
Uniesiony…
Miłości, poza smutki zabierz mnie,
Kroplą prawdy napój mnie.
Wiary w Ciebie nie brak mi.
A mol, w ukryciu siedzi mol
W duszę zagląda mi; jak
Głęboko patrzy; drąży mi ją.
I znów jesteśmy tu.
Uskrzydlon jestem znów, aż tu
Uniesiony…
pozdro, Wiercioch
#5
Napisano 09 czerwca 2007 - 17:49
#6
Napisano 09 czerwca 2007 - 19:20
#7
Napisano 09 czerwca 2007 - 22:49
Trudno uwierzyć w to, że jakiś czas temu w jakimś tam rankingu organizowanym przez jakąś tam telewizję test "Elevation" został uznany za jeden z najgorszych tekstów piosenek. Troszkę inaczej od razu patrzę na ten utwór.
hmmm... gdyby wierzyc rankingom i innym 'wskazaniom' - to "dziwka, wstretna dziwka' oraz 'panienka jest (...) zona Krolla, a pani (...) zaczynam wszystko rozumiec'" - jest miarodajnym, kulturotworczym, fano-, opinio-, ("jak wroce - ma byc zagaszone, nie") zrodlem.
bo co, lepiej czepic sie czyjejs zony... to sie dowiesz... ah... klasyki sie naogladalem na zywo...
anyway.... ("trzeba bylo poczekac na rozlakowy"), jak czytalem ten rozklad IC z wrocka do p-nia... to mi sie za paroma osobami az lza zakrecila...
jutro moze 'stuck' - moze...
pozdro, Wiercioch
#8
Napisano 10 czerwca 2007 - 11:03
#9
Napisano 10 czerwca 2007 - 12:23
6!
Tekst niby bajecznie prosty.
Zeby nie powiedziec dramatycznie prosty.
Pasujacy do kotleta i do panny Croft, ale nie... cos mi mowilo, ze nie moga to byc tylko glupoty o jakims tam krecie, strzelaniu czy innej koparce, ani o cygarach.
I duzo czasu mi zajelo odkrycie dna 2go. A 2gie dno to zwrocik "I and I" - to nie samolubne ja i tylko ja, ale karaibsko-kreolskie okreslenie odnoszace sie do jednosci czlowieka (jednostki) z Bogiem (ze Bog jest w kazdym czlowieku).
I znowu - w prostym tekscie - glebia, jakze inaczej pozwalajaca go postrzegac. Nic nie narzucajaca, pozwalajaca zachowac swobode, luz - ale mogaca bardzo, bardzo duzo znaczyc (vide dyskusja o POPie )
Uniesienie
W dal, wyżej niż do gwiazd
Unosisz mnie jak strzał.
Potrzeba mi Cię by się unieść tu,
Do kącika Twoich ust,
Na kolanach spocząć twych.
Brak słów, unosisz duszę mą.
Kontroli nie mam już.
Jak mol żyłem więc tu
I w dół, pod ziemią ryłem znów.
Na niebie jesteśmy już
Od Ciebie skrzydeł dostałem tu, aż tu.
Uniesiony…
Gwiazdo jak cygaro świecisz mi,
Jak gitar struny brzmisz.
Nie objaśnisz czasem mi
Kontroli zasad tych?
Śpiew wciąż jest obcy mi, lecz celem
Dla duszy uniesienie jest.
A mol, w ukryciu siedzi mol
W duszę zagląda mi; jak
Głęboko patrzy; drąży mi ją.
I znów jesteśmy tu.
Uskrzydlon jestem znów, aż tu
Uniesiony…
Miłości, poza smutki zabierz mnie,
Kroplą prawdy napój mnie.
Wiary w Ciebie nie brak mi.
A mol, w ukryciu siedzi mol
W duszę zagląda mi; jak
Głęboko patrzy; drąży mi ją.
I znów jesteśmy tu.
Uskrzydlon jestem znów, aż tu
Uniesiony…
pozdro, Wiercioch
super.wiercioch proponuj zebyś mi przetłumaczył całą książkę U2 BY U2.
jesteś wspaniałym tłumaczem.pozdrawiam
#11
Napisano 10 czerwca 2007 - 21:40
O Stuck Tak! Bardzo mi zależy na Twoim tłumaczeniu (interpretacji) tego kawałka. Będę więc cierpliwie czekał
Proszszsz...
http://u2forums.com/...p?showtopic=463
btw: Darek, nie zawstydzaj...
pozdro, Wiercioch
Dodaj odpowiedź
Użytkownicy przeglądający ten temat: 0
0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych