Można bez problemu przejść z trybun na płytę. Albo od razu wejść na płytę. Wystarczy mieć opaskę z wcześniejszego koncertu.
Tyle, że z tego co mi wiadomo opaski z 24 były inne niż te z 25
Napisano 27 września 2015 - 20:12
Można bez problemu przejść z trybun na płytę. Albo od razu wejść na płytę. Wystarczy mieć opaskę z wcześniejszego koncertu.
Tyle, że z tego co mi wiadomo opaski z 24 były inne niż te z 25
Napisano 27 września 2015 - 21:15
przecież każdego dnia mają inne kolory.Można bez problemu przejść z trybun na płytę. Albo od razu wejść na płytę. Wystarczy mieć opaskę z wcześniejszego koncertu.
Napisano 27 września 2015 - 21:22
Napisano 27 września 2015 - 21:27
Są dwie kombinacje opasek. Fioletowy (północ), różowy (południe) jednego dnia i niebieski (północ), brązowy (południe) dnia drugiego. Jak ktoś był na jakimś wcześniejszym koncercie, to może pokombinować. Ja drugiego dnia miałem trybuny, w sumie mogłem wbić na płytę, bo miałem opaskę z Amsterdamu i żałuję, bo trafiłem na ochroniarza, który gonił z przejść pomiędzy sektorami (chciałem tam sobie stanąć, żeby mieć coś z koncertu, a nie być co chwilę szturchanym przez siedzących z tyłu) i w dodatku jakiś ciul mi rąbnął kurtkę z oparcia. Lepiej dać dwa ojro za szatnię. W Amsterdamie była za darmo.
Napisano 27 września 2015 - 22:54
Napisano 28 września 2015 - 18:40
Problemy Bono z Elevation ewidentnie wynikały z jakichś problemów z odsłuchem - zajarzył tonację dopiero po tym, jak krzyknął "brilliant keyboards!" (w IEM podają tonację za pomocą dźwięku klawiszy).
Zoo Station rozczulająco chaotyczne, ale b. dobre. Dobrze by było, gdyby zostało na stałe.
Kontrowersyjny update Zooropy i przejścia do Streets - zamiast smyków mamy "podwodne" syntezatory, zredukowano role gitary i wyrzucono odzywki z albumowego intra. Na razie mi się to nie widzi (zwłaszcza ten niedostatek gitary).
Napisano 28 września 2015 - 20:24
Problemy Bono z Elevation ewidentnie wynikały z jakichś problemów z odsłuchem - zajarzył tonację dopiero po tym, jak krzyknął "brilliant keyboards!" (w IEM podają tonację za pomocą dźwięku klawiszy).
Spokojnie, teraz jeszcze bardziej wezmą się za ćwiczenie Elevation i będzie gościło częściej
Zoo Station rozczulająco chaotyczne, ale b. dobre. Dobrze by było, gdyby zostało na stałe.
Chyba nawet Larry spóźnił się z wejściem, jak Bono już się "wyginał" na wybiegu - a tu nic , ale ogólnie perkusja brzmiała dość surowo i mocno w tym wykonaniu.
Kontrowersyjny update Zooropy i przejścia do Streets - zamiast smyków mamy "podwodne" syntezatory, zredukowano role gitary i wyrzucono odzywki z albumowego intra. Na razie mi się to nie widzi (zwłaszcza ten niedostatek gitary).
Jak zwykle zaczynają kombinować. Tak było z intrem do BD podczas 360'tki początkowo super, później zaczął Bono coś gadać w tym intro, aż na koniec wycięli je z oficjalnego DVD.... Dobrze, że są bootlegi i U22.
Napisano 28 września 2015 - 20:25
Kontrowersyjny update Zooropy i przejścia do Streets - zamiast smyków mamy "podwodne" syntezatory, zredukowano role gitary i wyrzucono odzywki z albumowego intra. Na razie mi się to nie widzi (zwłaszcza ten niedostatek gitary).
Stałem przed Edgem i widziałem jak całą Zooropę kręcił głową, coś mu ewidentnie nie wychodziło - wyglądało to jakby mu się odpalił zły efekt bo ciągle coś na tych strunach próbował stworzyć, ale dziwi mnie że na drugim Berlinie wyszło to podobnie.
Napisano 29 września 2015 - 06:36
Zoo Station rozczulająco chaotyczne, ale b. dobre. Dobrze by było, gdyby zostało na stałe.
See through in the sunlight
Napisano 29 września 2015 - 21:15
No to może parę słów ode mnie.
Fanem Zoo Station nie jestem, więc jakoś mnie nie zachwyciło. Fajnie, że zagrali, cieszę się, że słyszałem, i w zasadzie tyle. Osobiście ucieszyłem się ogromnie z Untila i October. Oczekiwałem też na RBW, ale na koncercie tego nie doznałem, sam nie wiem dlaczego. Ogólnie setlista nie należała do moich wymarzonych. Sam koncert oczywiście super. Stałem pod samą sceną "e", ale i tak w miarę ogarniałem również telebim. Z racji śledzenia trasy wiedziałem, czego się spodziewać, ale mój kumpel, który mi towarzyszył, a nie jest na bieżąco, był pod ogromnym wrażeniem ogólnej koncepcji koncertów (ekrany, wizualizacje, 2 sceny z wybiegiem, bliskość chłopaków, etc). Oni jednak wiedzą, jak zrobić dobry show. Scena jest fantastyczna, a oni wiedzą, jak z niej korzystać. Każda część publiczność zostaje dopieszczona, każdy ma chwilę dla siebie. Normalnie na wyciągnięcie ręki. Jeśli chodzi o oprawę wizualną, to w szczególności przypadły mi do gustu "jarzeniówy", które pojawiają się w końcówce. Ślicznie to wszystko wygląda. Acha, jeszcze trzeba wspomnieć o nagłośnieniu. Rewelacja! Świetna jakość dźwięku.
Tak z ciekawostek, bo to chyba nie zostało wspomniane/zauważone. Bonias na Zoo Station miał ściągę tekstu, który mu wyświetlała na tablecie laska stojąca w przejściu między barierkami, a sceną.
Przy okazji pytanie. Tuż przed rozpoczęciem jeden z technicznych przyklejał jakąś niedużą kartkę na podłodze sceny "e". Wie ktoś może, co to/po co?
Pozdro dla współkoncertowiczów.
Napisano 29 września 2015 - 21:17
Przy okazji pytanie. Tuż przed rozpoczęciem jeden z technicznych przyklejał jakąś niedużą kartkę na podłodze sceny "e". Wie ktoś może, co to/po co?
Setlista
Napisano 29 września 2015 - 21:20
Nie, za małe to było. Mniej, niż połowa A4. Bonias by nie rozczytał. Tekst na tablecie był takimi bukwami, że ja po drugiej stronie sceny mogłem rozczytać. To raczej coś innego.
Napisano 29 września 2015 - 21:23
Hmmm, wiem że po koncercie jeden z technicznych odkleił kartkę z podłogi na E i to była setlista, mała bo były tam tylko piosenki grane na E Ale nie wiem, możliwe że to jeszcze coś innego
Napisano 29 września 2015 - 21:30
Ok, może to jednak to. Pomyślałem, że za małe na setlistę, ale skoro tylko utwory ze sceny "e" tam miały być (w sumie logiczne )...
Napisano 29 września 2015 - 21:34
Wstydziliby się, nie mogą zapamiętać, że na tej scenie zawsze grają albo Desire, albo Angel albo Elevation? Po co jakieś kartki?
Napisano 29 września 2015 - 21:35
Zoo Station mogli nie zapamiętać
Napisano 29 września 2015 - 21:46
gorzej, że mają promtery.
Na bootlegu (dvd) z NY widać jak na promterze leci cała przemowa Bono przed Iris.
Napisano 29 września 2015 - 23:28
gorzej, że mają promtery.
Na bootlegu (dvd) z NY widać jak na promterze leci cała przemowa Bono przed Iris.
Pewnie mało kto sobie zdaje sprawę, ale właśnie część jego przemówień, jak nie większość też jest na prompterach, nawet niektóre kawały, żarty, pogadanki, czy rocznice. Może boi się, aby zbytnich głupot nie pleść. Larry też chyba miał prompter na 360, choć za dużo nie śpiewał Z kolei u Edge'a chyba nie widziałem, aby musiał korzystać?
Wiem, że chce aby wszystko wypadło jak najlepiej, ale jak dodać do tego całą machinę IEM, to robi się niezły spektakl. No, ale coś za coś. Show must go on
Napisano 30 września 2015 - 06:46
Może boi się, aby zbytnich głupot nie pleść
Dokładnie, jak ma znowu chrzanić coś o "John Paul Twenty Three" czy jak tam, to może lepiej żeby miał ten prompter
machinę IEM
Gorzej, że IEM czasami sprawia, że słuchają bardziej tych wszystkich "verse! 1,2,3,4!" niż siebie samych Jak w poniedziałek w Glorii - Larry po solówce wszedł nieco za późno, ale Edge grał tak, jakby nic się nie stało, choć głuchy by się zorientował i dostosował - ale pewnie sufler też zaspał
Nawiasem mówiąc, szkoda, że nadal nie ma żadnego IEM - ciekawi mnie, czy ktoś instruuje Bono, gdzie ma stanąć podczas Untila, żeby Edge mu wszedł na rękę na ekranie Rozumiecie: "oo, tak tak.. jeszcze kapkę do przodu.. tak, idealnie, teraz rączka do przodu... oooo, jest!"
Napisano 30 września 2015 - 08:29
gorzej, że mają promtery.
Na bootlegu (dvd) z NY widać jak na promterze leci cała przemowa Bono przed Iris.
OMG. Serio? Zauważyłem, że na każdym koncercie to samo gada, ale myślałem, że po prostu wbiło mu się do głowy i powtarza te same hasła.
Niedługo będą mu tam pisać też teksty typu ,,I love you", "God bless you", ,,We are band from the Northside of Dublin. We are U2" albo co gorsza ,,My name is Bono".
Nawiasem mówiąc, szkoda, że nadal nie ma żadnego IEM - ciekawi mnie, czy ktoś instruuje Bono, gdzie ma stanąć podczas Untila, żeby Edge mu wszedł na rękę na ekranie Rozumiecie: "oo, tak tak.. jeszcze kapkę do przodu.. tak, idealnie, teraz rączka do przodu... oooo, jest!"
Pewnie ma taką nawigację jak w aucie ,,Za 20 centymetrów ostro w prawo", ,,Uwaga! Przeszkoda: facet z pistoletem trzy metry na wprost", ,,Uwaga! Flaga Solidarności pięć metrów w lewo. Jesteś na drodze do New Year's Day, zawróć do Desire". Edge z kolei w Vancouver - jak zleciał ze sceny usłyszał: ,,Jesteś poza trasą, nowa będzie lepsza".
0 użytkowników, 2 gości, 0 anonimowych