zagłosowało jedynie 7 osób. gdyby głosy liczono w sposób standardowy, to odpadłoby "To co będzie", ale że tak nie jest, to z łączną liczbą 6 głosów odpada Lato 76 (przykro mi, Jacku ).
wyniki:
Napisano 04 listopada 2014 - 00:13
zagłosowało jedynie 7 osób. gdyby głosy liczono w sposób standardowy, to odpadłoby "To co będzie", ale że tak nie jest, to z łączną liczbą 6 głosów odpada Lato 76 (przykro mi, Jacku ).
wyniki:
Napisano 04 listopada 2014 - 22:39
Syreny
no frekwencja boli, może prawda jest taka, że wcale nie ma tak wielu fanów Rojka ;( płaczmy i załamujmy rączki.
Napisano 04 listopada 2014 - 23:54
Kurczaki głosowałbym , ale chociaż zaliczyłem koncert Rojka promujący ten album w Królikarni , obejrzałem ten występ dla TVP Kultura , to nie miałem jakoś czasu od deski do deski wsłuchać się w sam album. A że nie chce głosować "na pałę" to chyba wstrzymam się do czegoś co lepiej znam. Chociaż próbuje się cały czas za to zabrać , to zawsze coś mi przeszkadza :/ Cóż następnym razem
Napisano 05 listopada 2014 - 12:12
Napisano 05 listopada 2014 - 13:44
To Co Będzie
Ja z kolei mam tak, że żeby się zabrać za jakiś album, muszę zwykle być zastymulowany jakąś zajawką (jeśli artysta sam w sobie nie jest dla mnie zachętą) I o ile Beksa mnie trochę irytowała, to jak usłyszałem w radiu Czas Który Pozostał - "OOo ale ciekawy numer"! I zabrałem się wczoraj za album. A właśnie zostały takie kawałki, które chyba już mam jakoś poukładane.
Ale fanem Rojka chyba nie będę, to nie moja stylistyka muzyczna raczej.
Napisano 05 listopada 2014 - 14:11
To Co Będzie
Napisano 05 listopada 2014 - 17:16
To co Będzie
Napisano 06 listopada 2014 - 00:13
o, ciekawie opinie się pojawiły.
Gdyby Rojek nie chciał mnie zamordować, to może posłuchałabym tej płyty jeszcze raz Ale trzeba unikać tych piosenek.
ee tam, trzeba się mierzyć ze swoimi strachami mnie już zabił, to kolejny raz tego nie zrobi, więc słucham
Głosowałabym częściej, sama zaznaczyłam tę płytę w ankiecie przed survivorem, ale... po prostu ostatnio często zdarza się, że nie mam czasu wejść na forum (a nawet jeśli mam, to czytam głównie wątki o nowej płycie i trasie). Czasami też zapominam zagłosować.
ja z kolei tematy o płycie i trasie czytam hurtowo, raz na ileś dni, bo czuję się tam jak na festynie z okazji dni miasta (no offence).
Nie głosuję, bo Rojka a także Myslovitz kompletnie nie trawię. Jego głos sprawia, że chce mi się wyć.
ach. a mnie zawsze się trochę kojarzył wokal Rojka z Timem Boothem
okej, no to do rzeczy. w tej rundzie padło 12 głosów, czyli więcej niż w poprzedniej i najwięcej głosów, bo teraz 8, a łącznie 13 otrzymało To Co Będzie, a zatem odpada.
wyniki na dziś:
Napisano 06 listopada 2014 - 00:18
Syrenki najlepsze ! Takie światełko w tym całym mroku <3 choć nie wzięło mnie jakoś szczególnie od pierwszego przesłuchania, to teraz lubię najbardziej z całej płyty.
Czas który pozostał
If I'm close to the music and you are close to the music, then we are close to each other
Napisano 06 listopada 2014 - 00:40
dla mnie ten album jest cholernie emocjonalny nie w sensie dziś, ale każda piosenka z niego odpowiadałaby mi kiedyś w historii zanim wyszedł dlatego naprawdę trudno mi zdecydować. które wspomnienia wolę mniej? wszystkie rozpatrywane nie są najlepsze ale których pozbyć się najszybciej? na koncercie Rojka na Offie zamiast go kochać i łapać konfetti wolałem odejść od sceny i po prostu posłuchać i przemyśleć. tak samo jest z tym survivorem. zagłosuję tu na najmniej złą piosenkę, czyli wcale nie najlepszą, nie wiem, kurczę, nie wiem Rojas wydał tak osobistą i emocjonalną płytę że się nie da.
0 użytkowników, 3 gości, 0 anonimowych